Zgodnie z tradycją w Wigilię Bożego Narodzenia o północy w parafii pw. bł. Matki Marii Karłowskiej, której proboszczem jest ks. Andrzej Ziegert, rozpoczęła się trzecia już Pasterka. Dwie pierwsze odprawione były pod gołym niebem w prawdziwie pasterskiej atmosferze. Tegoroczną można uznać za wyjątkową co najmniej z dwóch powodów. Miała ona miejsce w nowo wybudowanej kaplicy, a przewodniczył jej bp Józef Szamocki, który przed dwoma laty podczas świąt wielkanocnych i zarazem wizytacji duszpasterskiej poświęcił plac pod budowę kościoła. Ksiądz Biskup nawiązał w swojej homilii do tego ważnego dla parafian wydarzenia. Zaznaczył przy tym, że obecność tak wielu wiernych na Pasterce jest świadectwem, iż właśnie w tym miejscu potrzebny jest nowy kościół. Miejsce to określił równocześnie mianem naszego Betlejem, do którego zmierzamy, aby spotkać się z Jezusem. I rzeczywiście - atmosfera panująca w położonym pośród sosnowego lasu centrum parafii bł. Matki Marii Karłowskiej sprawia, iż czujemy się tam jak w Betlejem. Niemała w tym zasługa Księdza Proboszcza oraz wspomagającego go ks. Józefa Cierkowskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu