Wilanów to miejsce magiczne. Pałac Wilanowski, piękny park, ogromne błonia, na których wznoszona jest Świątynia Opatrzności Bożej. Turyści odwiedzający Wilanów nie omijają także zabytkowego parafialnego kościoła św. Anny, który swoją architekturą wspaniale wpisuje się w niepowtarzalny charakter miejsca.
Mieszkańców przybywa
Reklama
Parafia wilanowska liczy 3200 osób, które uznają się za wierzące. W liturgii niedzielnej bierze udział regularnie około 45% parafian. Dużo jest też turystów. - Na terenie parafii mieszka też około 500
osób niewierzących, w tym są również wrogowie i przeciwnicy Boga oraz Kościoła. Około 15% mieszkańców należy do sfer rządowych. Są ludzie zamożni, a nawet bardzo bogaci, ale również sporo ludzi żyje w
niedostatku, a nawet biedzie - mówi ks. Bijak.
Proboszcz zauważa, że w ciągu ostatnich 20 lat skład ludności parafii uległ dużym zmianom. Przybyło i nadal przybywa nowych mieszkańców, częściowo obcokrajowców. Wzrosła świadomość przynależności
i odpowiedzialności za Kościół. - Ofiarność parafian wilanowskich jest znakomita - podkreśla ks. Bijak.
W parafii działa bardzo wiele grup i wspólnot. Są ministranci, lektorzy, młodzież oazowa, bielanki, schola dziecięca, Akcja Katolicka, neokatechumenat, Diakonia Kolegiacka, Koło Misyjne Dzieci, Totus
Tuus, Ruch Rodzin Nazaretańskich, Kościół Domowy, Legion Maryi, Rada Dobroczynności Parafialnej oraz Młodzież Trzeciego Tysiąclecia. Oryginalną grupą jest młodzieżowa Wspólnota Uczniów Pańskich. Grupa
wspomaga proboszcza w tworzeniu nowej parafii i budowaniu kościoła na Kępie Zawadowskiej. Parafia na Kępie ma powstać w tym roku. Wszystkie wymienione grupy i zespoły parafialne mają swoje regularne spotkania
formacyjno-modlitewne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W zatoce czerwonych świń
Regularnie prowadzone jest przygotowanie ludzi dorosłych do sakramentów inicjacji chrześcijańskiej. Wśród nich zdarzają się synowie osób z tzw. aparatu władzy. - Na terenie parafii jest osiedle, tzw.
zatoka czerwonych świń, gdzie mieszka wielu byłych komunistów oraz członków obecnej partii rządzącej. Jesteśmy dumni, że możemy ich nawracać. Obecnie przygotowujemy do chrztu dwóch dorosłych synów, których
tatusiowie, przed zauroczeniem marksizmem, byli nawet ministrantami. Jeden z tych ministrów był potem w wielkiej opozycji do Kościoła - opowiada ks. Bijak.
W kierowaniu parafią proboszczowi pomaga Rada Parafialna. Nosi nazwę Diakonii Kolegiackiej. Należy do niej ok. 30 osób, które aktywnie współpracują z Akcją Katolicką. Ostatnie spotkania Rady dotyczyły
spraw liturgicznych, zagadnień trzeźwości oraz niebezpieczeństwa budowy hipermarketu w Wilanowie.
Hipermarketowi stanowcze nie
Reklama
Ta ostatnia sprawa szczególnie bulwersuje mieszkańców. Uważają, że hipermarket w Wilanowie jest zupełnie niepotrzebny, a w dodatku zakłóci cały nastrój historyczno-refleksyjny dzielnicy. - Skoro mieszkańcy
są przeciw, proboszcz nie może zajmować innego stanowiska - mówi ks. Bijak. - Sprawę hipermarketu trzeba jakoś rozwiązać, dogadać się. Najprawdopodobniej zaproponujemy usytuowanie hipermarketu na Siekierkach,
niedaleko Trasy Siekierkowskiej.
W parafii pielęgnowane są tradycyjne nabożeństwa: godzinki, nieszpory, modlitwy wypominkowe, nabożeństwa okresowe. W dni świąteczne w kościele sprawowanych jest 7 Mszy św. oraz jedna w kaplicy przy
placu budowy Świątyni Opatrzności Bożej (o godz. 15.00). Kilkanaście minut przed każdym nabożeństwem oraz podczas Mszy św. można przystąpić do sakramentu pokuty. Proboszcz cieszy się, że w ostatnich latach
wzrosła liczba przyjmujących Komunię św.
Duszpasterze dbają o rozwój czytelnictwa wśród parafian. Prowadzona jest biblioteka, która liczy już 900 książek. Parafia posiada także własne czasopismo - dwumiesięcznik Wieści Wilanowskie. Pismo
wychodzi w nakładzie trzech tysięcy egzemplarzy. Rozprowadzane są również czasopisma katolickie: Niedziela, Gość Niedzielny, Rycerz Niepokalanej i Różaniec.
Będzie parafialne muzeum
Ostatnie przedsięwzięcie proboszcza to wybudowanie „Dzwonnicy Trzeciego Tysiąclecia”. Cztery dzwony są już umieszczone na piątej kondygnacji. W dzwonnicy, a także w tzw. pokojach książęcych nad zakrystią, ks. Bijak chce w najbliższym czasie umieścić zbiory muzealne kolegiaty wilanowskiej. A niewątpliwie rzeczy cennych, zabytkowych i wartych pokazania w muzeum jest wiele. Np. są wspaniałe szaty liturgiczne o artystycznej i historycznej wartości, naczynia, relikwiarze i księgi liturgiczne. W zakrystii umieszczone jest popiersie Ojca Świętego Piusa IX, który był zaprzyjaźniony z książęcą rodziną Potockich z Wilanowa.
Zaczęło się w średniowieczu
Reklama
Początki Wilanowa sięgają średniowiecza. Już w XIII w. powstała tu parafia, która przez następne stulecia obejmowała rozległe tereny od wsi Wiązowna po wschodniej stronie Wisły. Przez Wisłę prowadził
bród obsługiwany prawdopodobnie przez benedyktynów. Już w XIV w. powstała pierwsza budowla sakralna - drewniany kościół św. Leonarda. Potem, w XVI w. zbudowano kolejny drewniany kościół, późnogotycki,
z wolnostojącą dzwonnicą. Wokół kościoła, zgodnie ze średniowiecznym jeszcze zwyczajem, założono cmentarz grzebalny. Po blisko dwóch wiekach istnienia, drewniany kościół parafialny ustąpił miejsca murowanemu
pw. św. Anny. Nowa świątynia została wzniesiona w 1772 r. z fundacji ówczesnego właściciela Wilanowa księcia Augusta Adama Czartoryskiego, według projektu architekta Jana Kotelnickiego.
W latach 1799-1831 wnuczka księcia Adama Czartoryskiego - Aleksandra z Lubomirskich Potocka wyposażyła wilanowską świątynię w artystyczne przedmioty kultu religijnego przeniesione z kaplicy Kmitów
na zamku Książąt Lubomirskich w Wiśniczu. Wśród najcenniejszych dzieł trzeba wymienić obraz Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny pędzla północno-włoskiego malarza z XVII w. Obraz został umieszczony w
nastawie ołtarza głównego.
Zawieruchy wojenne
W drugiej połowie XIX w. Aleksandra i August Potoccy przebudowali i powiększyli dotychczasowy kościół według planów sporządzonych przez Henryka Marconiego. Świątynia otrzymała formę neorenesansową. Podczas
pierwszej wojny światowej kościół i otoczenie świątyni zostały zdewastowane. W 1916 r. wojska pruskie zdjęły pokrycie świątyni, zdarły piękną, tłoczoną blachę miedzianą. Kopuła świątyni stanowiła dla
wojsk pruskich doskonałe obserwatorium całej doliny Wisły. Kościół narażony był na obstrzały szczególnie od strony skarpy ursynowskiej.
Druga wojna światowa przyniosła nowe zniszczenia. We wrześniu 1939 r. w kościół uderzyło kilka kul armatnich. Proboszcz wilanowski ks. Jan Krawczyk został uwięziony przez Niemców, a następnie rozstrzelany
w Palmirach. Podczas Powstania Warszawskiego kościół został zamieniony przez Niemców na pomieszczenie - obóz dla internowanych. Świątynia znów została splądrowana.
Do 1979 r. doraźnie remontowano i zabezpieczano zarówno świątynię, jak również plebanię, dom parafialny i tzw. „organistówkę”. Od 1980 r. rozpoczęto gruntowne prace konserwatorskie w kościele i budynkach
przykościelnych. Świątynię pokryto blachą miedzianą. Został wykończony dom parafialny, wybudowano nowy dom katechetyczny, budynki szkolne oraz dom kolegiacki. Obecnie probostwo wilanowskie jest znaczącym
w Warszawie ośrodkiem duszpastersko-katechetycznym.
Msze św. w parafii św. Anny w Wilanowie:
Niedziele i święta:
7.00, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 16.00 i 18.00.
Dni powszednie:
7.00, 17.00, 18.00,
w piątki i soboty również 12.00.