2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, w płockim sanktuarium Miłosierdzia Bożego bp Stanisław Wielgus odprawił Mszę św. dla osób konsekrowanych, skupionych w zgromadzeniach
żeńskich i męskich. Witając uczestników Liturgii, ks. dr Stanisław Kulesza, diecezjalny referent ds. życia konsekrowanego diecezji płockiej, zauważył: „W nawiązaniu do całorocznej pracy,
która nam towarzyszyła, pragniemy rozpocząć od Chrystusa. Chcemy dzisiaj na nowo z Chrystusem jako fundamentem i źródłem odnowić w sobie dar powołania”. Jednocześnie
ks. Kulesza wyraził wdzięczność Biskupowi Stanisławowi za obecność i za stałą troskę o ten szczególny wymiar życia diecezji, jakim jest stan konsekrowany.
W kazaniu Ksiądz Biskup zwrócił uwagę na głęboką symbolikę świecy. „Przeżywamy dziś szczególny dzień, dzień światła - powiedział Biskup płocki.
- Od chwili naszych narodzin jesteśmy związani z elementem światła. Przy naszym chrzcie, a także przy innych obrzędach i sakramentach obecna jest świeca. Ona
symbolizuje Chrystusa, ale także każdego z nas. Bo tak jak świeca spala się, dając ciepło i światło, tak samo nasze życie powinno się spalać, nasze siły powinny się spalać, by przynosić
bliźnim ciepło, radość i dobro.
Świat współczesny jest zagmatwany. My, osoby konsekrowane, wyszliśmy z tego świata i zostaliśmy do niego posłani. Żyjemy niejako na uboczu tego świata, ale Bóg uczynił nas za niego
odpowiedzialnymi. Jesteśmy posłani do świata i mamy mu służyć poprzez różne charyzmaty. Bo różne są dary, tak jak różne są zgromadzenia. Charyzmatem niektórych jest modlitwa, a świat
potrzebuje modlitwy tak jak powietrza. Inni posłani są do opieki nad potrzebującymi, do tego, by widzieć w bliźnich Chrystusa. Bo, jak naucza Jan Paweł II, drogą Kościoła jest człowiek.
Służba bliźnim - czy to w szkolnej katechezie, czy w szpitalu, czy w seminaryjnej kuchni - czasami jest ważniejsza niż jakakolwiek inna praca. Wszystkie
charyzmaty są istotne, bo stanowimy jeden organizm” - mówił Ksiądz Biskup.
W tym kontekście Biskup płocki przypomniał, że praca osób konsekrowanych nie może jednak ograniczać się tylko do wymiaru horyzontalnego, doczesnego. „Nie można zapominać o wymiarze
wertykalnym, prowadzącym do Boga. Każda praca musi zatem mieć stałe odniesienie do Boga”.
Biskup Stanisław wskazał także na zagrożenia, jakie niesie współczesny świat, do którego posłana jest każda konsekrowana osoba. „Musimy zdawać sobie sprawę, że w tym świecie jest
ofensywa fałszywych ideologii, filozofii. Wszystko zaczyna się od idei, jakieś myśli, później przychodzą słowa i czyny. Są takie fałszywe ideologie, które ogarniają świadomość milionów współczesnych
ludzi. Pierwsza z nich to neomarksizm, nawiązujący do starego marksizmu. Jest to filozofia redukcjonistyczna, tzn. sprowadzająca całą rzeczywistość, w tym człowieka, tylko do materii,
odrzucając wszelką duchowość i transcendencję.
(...) Drugą ideologią jest postmodernizm. Nie jest to ideologia redukcjonistyczna, bo postmoderniści nie odrzucają sfery transcendentnej, jednak proponują zupełni innych obraz Boga: Boga nieosobowego,
rozumianego jako moc, siła. W miejsce tradycyjnej religii proponuje się jej nowe wydanie - religię bez zobowiązań moralnych, religię będącą zlepkiem różnych wyznań. (...) Do takiego świata
- podkreślił Ksiądz Biskup - zostaliśmy posłani i musimy się z tym światem zmierzyć”.
Szczególnym momentem tej Liturgii było odnowienie przez osoby konsekrowane ślubów zakonnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu