„Chcieliśmy w ten sposób, wspólnotowo, włączyć się w niesienie pomocy innym. To pomoc bardzo konkretna, szczegółowo sprecyzowana i ukierunkowana, a więc taka, która danej rodzinie, wybranemu człowiekowi, bardzo konkretnie dopomoże, zaradzając najpilniejszym potrzebom i brakom” – przyznał prymas Polski.

W paczce, która pojedzie do sześcioosobowej rodziny ze Żnina znalazła się m.in. lodówka, która wskazana została jako najpilniejsza potrzeba. Ponadto książki, słodycze i drobne upominki, które z całą pewnością umilą świąteczny czas.

„Staraliśmy się wybrać rodzinę, która wydawała nam się tą najbardziej potrzebującą i jednocześnie, której moglibyśmy pomóc” – wyjaśnił sekretarz Prymasa Polski ks. Marcin Kulczynski. Dodał również, że do adresatów paczka trafi razem z życzeniami i błogosławieństwem Księdza Prymasa.

Tegoroczna edycja „Szlachetnej Paczki” jest już siedemnastą z kolei. Na pomoc czekają rodziny, osoby starsze, samotne, chore, dzieci. Ich wykaz do końca trwania akcji dostępny jest na stronie www.szlachetnapaczka.pl. Wystarczy wybrać województwo i dalej najbliższy magazyn. W archidiecezji gnieźnieńskiej uruchomiono je w Gnieźnie, Inowrocławiu, Murowanej Goślinie, Wągrowcu, Zagórowie, Słupcy, Kruszwicy, Rogoźnie i Żninie. Dla niemal wszystkich zgłoszonych w tych rejonach rodzin paczki są już przygotowane. A co w nich?

Najczęściej rzeczy najbardziej podstawowe: żywność, ciepłe ubrania, środki czystości, buty i kurtki na zimę dla dzieci. Pieniędzy brakuje, bo większość skromnych dochodów pochłaniają opłaty, a w wielu rodzinach także leczenie i rehabilitacja osób chorych. Wielu rodzinom potrzebne były też sprzęty domowe, opał, kołdry, piecyki, koce. Zasady pomocy są bardzo proste. Wystarczy wybrać rodzinę, skompletować potrzebne rzeczy i przekazać do najbliższego magazynu. W dniach 10 i 11 grudnia paczki trafią do rodzin.

W najbliższy weekend doroczną przedświąteczną zbiórkę żywności przeprowadzi także Caritas. To druga, obok Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, duża, ogólnopolska akcja organizowana przez kościelną instytucję pomocową. Zachęcając do wzięcia udziału abp Wojciech Polak przypomina także o wszystkich mniejszych dziełach organizowanych w parafiach i lokalnych środowiskach. Ta pomoc, niemal sąsiedzka, jest często najbardziej skuteczna.

„To wiele cegiełek dobra, które budują cały gmach. Byłoby źle, gdyby choć jednej zabrakło” – dodaje abp Polak. Zachęca również do modlitewnej, ale i wymiernej pamięci o tych, którzy wciąż muszą uciekać przed wojną i śmiercią. W tym roku na rzecz dzieci z Syrii i Iraku przeznaczona zostanie część środków zebranych w ramach Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Działa również program „Rodzina Rodzinie”, który polega na objęciu długofalową, finansową pomocą konkretnej rodziny w Syrii.

„To bardzo ważna akcja, bo pomaga w utrzymaniu i godnym życiu rodzinom tam, na miejscu. Często są to ludzie pozbawieni jakichkolwiek środków do życia, dla których te przekazywane co miesiąc pieniądze są jedynymi, jakie posiadają” – mówi abp Polak, który w programie „Rodzina Rodzinie” również uczestniczy wspierając jedną z rodzin w Syrii. Oprócz Prymasa Polski w akcję tą włączyły się również siostry franciszkanki oraz parafia pw. św. Wojciecha w Wągrowcu.