Reklama

Wiadomości

Rozmowa o wielkiej Warszawie

Gościem Tematu Dnia był Filip Frąckowiak, radny m.st. Warszawy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, który w rozmowie z Piotrem Otrębskim odniósł się do projektu „wielkiej Warszawy” i do afery reprywatyzacyjnej.

[ TEMATY ]

Warszawa

rozmowa

Salve TV

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jesteśmy jeszcze na długo przed takimi ustaleniami. (….) Na pewno wielu ma swoje typy, natomiast takich decyzji jeszcze nie ma – mówił Filip Frąckowiak, pytany o to, kto będzie kandydatem PiS-u na prezydenta Warszawy

- Nie łączyłbym działań prokuratury z polityczną przyszłością i decyzjami Prawa i Sprawiedliwości. Prokuratura prowadzi niezależne śledztwo. Jeżeli mówimy o politycznej odpowiedzialności pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz za to, co dzieje się z procesem reprywatyzacyjnym, to ona niewątpliwie jest i nie trzeba czekać na wyniki śledztwa, bo to jest oczywiste - jeśli prezydent miasta stołecznego Warszawy dopuścił do takich nieprawidłowości w ratuszu, to jest za to odpowiedzialny. - stwierdził Frąckowiak

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem, „pani prezydent Hanna Gronkiewicz – Waltz jest nie tylko odpowiedzialna politycznie, ale także jest beneficjentem tej reprywatyzacji”. Jak dodawał, „nie byłby zaskoczony, jeśli prokuratura chciałaby przesłuchać panią prezydent”.

- Afera reprywatyzacyjna w m.st. Warszawy trwa znacznie dłużej niż tylko od momentu, w którym opisano kwestię nieruchomości Chmielna 70. Mówię o tym, że radni PiS wzywali do opublikowania pewnego rodzaju „białej księgi” w tej sprawie, do zreferowania przez panią prezydent co się dzieje w ratuszu w sprawie reprywatyzacji. Mieliśmy wiele sygnałów i składaliśmy interpelacje – podkreślał radny

Reklama

Filip Frąckowiak odniósł się również do projektu ustawy o ustroju m.st. Warszawy:

- Projekt jest dopiero początkiem. Uważam, że Warszawa powinna być powiększona. Zamykanie miasta w obecnych granicach ogranicza miasto. Każda metropolia kiedyś była małym miastem. Teraz Warszawa to jest de facto 3 mln mieszkańców, chociaż jeśli spojrzymy na dane statystyczne, to mieszkańców samej Warszawy jest około 1 mln 800 tysięcy – mówił

- Referendum jest naturalnym narzędziem demokracji. Nie wiem czy referendum będzie wiążące ze względu na frekwencję. Wiem, jakie ma wady prawne. To pytanie zakłada, że mieszkańcy muszą się opowiedzieć czy są za rozszerzeniem granic Warszawy, czy przeciw – zaznaczył

2017-02-08 17:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przyjęcie Jezusa Chrystusa za Króla i Pana – rozmowa z bp. Andrzejem Czają

[ TEMATY ]

rozmowa

bp Andrzej Czaja

diecezja.opole.pl

Akt przyjęcia Jezusa za Króla i Pana oraz poświęcenia Mu życia osobistego, rodzinnego i społecznego wyraża wolę budowania królestwa Bożego, dlatego można żywić nadzieję, że Bóg temu dziełu pobłogosławi – stwierdza w rozmowie z KAI bp Andrzej Czaja. Akt ten będzie odczytany w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia 19 listopada 2016 roku, w przededniu uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Przewodniczący Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych zaznacza jednocześnie, że uznanie i ogłoszenie Chrystusa Królem Polski oznaczałoby nadanie Mu zawężającego tytułu, który ograniczałby rozumienie Jego władzy.

Hanna Honisz (KAI): Znamy już tekst Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana oraz komentarz do niego. Jaka jest geneza tych tekstów?
CZYTAJ DALEJ

Poniedziałek Wielkanocny i Śmigus-Dyngus

[ TEMATY ]

Poniedziałek Wielkanocny

Karol Porwich/Niedziela

Z Poniedziałkiem Wielkanocnym - drugim dniem Świąt Zmartwychwstania Pańskiego - wiąże się tradycja Śmigusa-Dyngusa. Śmigus i Dyngus to dwa odrębne obyczaje, które praktykowane były jednego dnia. Dlatego z czasem ich nazwy się połączyły.

Dyngusem nazywano datek dawany przez gospodynie mężczyznom chodzącym w Poniedziałek Wielkanocny po domach, składającym życzenia świąteczne i wygłaszającym oracje i wiersze o męce Pańskiej, czy też komiczne parodie. W zamian za to otrzymywali jajka, wędliny i pieczywo.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek zakończył swój pontyfikat w uroczystość Niedzieli Wielkanocnej

2025-04-21 16:05

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Msza św. na placu św. Piotra w święto Zmartwychwstania Pańskiego jest jedną z najbardziej uroczystych i najważniejszych w roku. Przyciąga tłumy wiernych, również dlatego, że kończy się papieskim błogosławieństwem Urbi et Orbi. W tym roku, ze względu na stan zdrowia Franciszka jego udział w uroczystości stał pod znakiem zapytania, chociaż jego ostatnie „wypady” – na plac św. Piotra, do bazyliki św. Piotra i bazyliki Matki Bożej Większej - wskazywały, że Papież jest w stanie uczestniczyć publicznej uroczystości i udzielić błogosławieństwa.

Od zawsze starałem się być na tej szczególnej Mszy św. I tak też było tego roku. W połowie Eucharystii postanowiłem udać się na dach tzw. Braccio Carlo Magno, monumentalnego korytarza, który łączy lewą kolumnadę placu z fasadą bazyliki – jest to miejsce zarezerwowane dla dziennikarzy, fotografów i kamerzystów akredytowanych przy watykańskim Biurze Prasowym, z którego roztacza się wspaniały widok na plac św. Piotra i fasadę bazylik. Musiałem wyjść z placu i wejść do Watykanu przez boczną bramę zarezerwowaną dla pracowników watykańskich, bramę Perugino. Cała strefa była kontrolowana przez policję i przepuszczono mnie tylko dlatego, że miałem legitymację watykańską. Teren kontrolowano też z helikoptera, który krążył po okolicy. W Watykanie, przed Domem św. Marty było pusto – stali tylko żandarmi watykańscy, którzy poinformowali mnie, że Franciszek przyjmuje wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Jamesa Davida Vance’a. Jak się później dowiedziałem, było kilkuminutowe spotkanie na wymianę życzeń z okazji Świąt Wielkanocnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję