Duszpasterstwo i nowa ewangelizacja
– Dla Bydgoszczy reforma administracyjna Kościoła była strzałem w dziesiątkę. Bydgoszcz jest dużym miastem, a nie maiła biskupa. Biskupi dojeżdżali z Gniezna, co było jakoś nienaturalne. Obecność biskupa tu jest absolutnie konieczna, teraz ludzie mają naturalny, prosty i bezpośredni kontakt ze swoim biskupem – mówi bp Jan Tyrawa. Dodaje, że zbliżenie się do wiernych, przyczyniło się do wzrostu ich zaangażowania w życie Kościoła, czego wyrazem jest rozwijające się duszpasterstwa różnych grup zawodowych.
Bydgoszcz pod względem duszpasterskim nie jest łatwym miastem, wiele ośrodków od dawien dawna miała tu lewica. – Były tu redakcje najbardziej antyklerykalnych czasopism. Teraz biskup jest na miejscu i wciąż jest zapraszany do różnych środowisk: naukowych, lekarskich, samorządowych, edukacyjnych, służb mundurowych, także do wielu akcji i inicjatyw społecznych – mówi bp Tyrawa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z kolei arcybiskup Henryk Hoser zwraca uwagę, że diecezja warszawsko-praska jest częścią stołecznej metropolii, co sprawia, że ma wyjątkową specyfikę. - Jest to typowa działalność w zakresie nowej ewangelizacji, gdyż spotykamy się tu ze światem w dużej mierze zsekularyzowanym. Jeśli chodzi o praktyki religijne, jedna trzecia mieszkańców diecezji chodzi do kościoła w każdą niedzielę (tzw. dominicantes). Reszta to ludzie, których należy szukać – mówi w wywiadzie dla KAI.
Reklama
Zauważa, że ważnym zjawiskiem w diecezji, jest powstawanie licznych kaplic ciągłej adoracji. - Ludzie, coraz bardziej zagonieni i zagubieni w wielkomiejskim zgiełku wyraźnie potrzebują takich miejsc duchowego oddechu, modlitwy i medytacji przed Najświętszym Sakramentem – podkreślił hierarcha. Dodaje, że ze względu na zwiększające się potrzeby duszpasterskie na podwarszawskich osiedlach, dotychczas wybudowano już 51 nowych kościołów i budowane są kolejne.
Uwagę na to zwraca także abp Sławoj Leszek Głodź, biskup warszawsko-praski w latach 2004-2008. - Chodziło o wymiar ewangelizacyjny i taki był cel, jako pochodna oczekiwań Soboru Watykańskiego II. Nowe struktury dały nowy impuls i nową energię dla Kościoła – stwierdza abp Głódź.
W dziele ewangelizacyjnym szczególną rolę odegrały diecezjalne media. - Dziś mają one szeroki zasięg i oddziaływanie, pełnią ważną rolę opiniotwórczą i ewangelizacyjną – podkreśla abp Henryk Hoser. Przypomina, że na terenie działa Radio Warszawa, tygodnik „Idziemy”, a od niedawna także internetowa telewizja „Salve”, która jest fenomenem wśród mediów katolickich. - Mamy więc dużą grupę medialną, która w dziele ewangelizacji wykorzystuje wszystkie możliwe kanały komunikacji. Tego dziś bardzo potrzeba – mówi hierarcha.
Podobne dzieła medialne powstały w większości diecezji. Popularne są zwłaszcza lokalne dodatki do dużych ogólnopolskich tygodników katolickich: „Gość Niedzielny”, „Niedziela”, czy „Przewodnik Katolicki”. Licznie nadają też rozgłośnie radiowe. Część z nich zrzeszona jest w Stowarzyszeniu Niezależnych Rozgłośni Katolickich, inne nadają przy współpracy z komercyjnymi nadawcami – „Radio Plus” i „Radio Vox”.
Nowe kadry diecezjalnych urzędów
Reklama
Reforma administracyjna Kościoła w Polsce realizowana była przez kilkanaście lat. Ostatnim jej dzieckiem jest powstała w 2004 r. diecezja bydgoska. Bp bydgoski Jan Tyrawa przyznaje, że o ile najistotniejsze instytucje diecezjalne – kuria, seminarium Caritas, czy sąd biskupi - zostały stworzone i funkcjonują, to jednak pewną słabością jest brak kadr. - Szczególnie jest to odczuwalne w sądzie, gdyż proces kształcenia sędziów jest bardzo długi – stwierdził biskup. Przyznał także, że w diecezji brakuje doświadczonych specjalistów do pracy w kurii, oraz w duszpasterstwach specjalistycznych. - Na ogół są to księża młodzi, którzy dopiero się uczą – mówi biskup.
- Nie mamy natomiast problemu z kadrami dla seminarium, gdyż mamy trzech nowych doktorów habilitowanych, a sama placówka jest afiliowana do wydziału teologicznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, skąd dojeżdża cześć profesorów. W seminarium jest obecnie 28 alumnów. Sześciu przyjmie w tym roku święcenia kapłańskie - przekonuje.
Jednak to właśnie małe seminaria stanowią dla wielu diecezji wyzwanie. Jak ocenia abp Stanisław Gądecki, trudność utrzymania niektórych seminariów duchownych jest właśnie słabością reformy. - W czasie tworzenia reformy nikt nie przewidział, że zbiegnie się ona z kryzysem demograficznym, skutkującym mniejszą liczbą powołań – mówi przewodniczący KEP.
Z kolei bp Edward Janiak wskazuje, że zmniejszenie się liczby powołań w pewnym stopniu spowodowało konieczność przeniesienia pierwszych dwóch lat do Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Poznaniu. W obiektach seminaryjnych powstały w ten sposób wolne pomieszczenia, które planujemy przeznaczyć na prowadzenie tworzonej aktualnie ponadgimnazjalnej szkoły publicznej prowadzonej przez diecezję kaliską – wyjaśnia biskup.
Sposobem na radzenie sobie z niewielką liczbą powołań jest tworzenie seminariów międzydiecezjalnych. Takie funkcjonują w Krakowie, Częstochowie oraz w Opolu.
Reklama
- Od początku biskup Jan Wieczorek, uważał, że dla diecezji gliwickiej korzystniej będzie wspólne studiowanie i formacja naszych kandydatów do kapłaństwa w seminarium w Opolu, gdzie w 1994 r. powstał Wydział Teologiczny na państwowym Uniwersytecie Opolskim. Dzisiaj funkcjonuje w Opolu Międzydiecezjalne Wyższe Seminarium Duchowne dla obu diecezji, a alumni studiują na pełnoprawnym uniwersytecie. Same korzyści – zachwala bp Jan Kopiec.
Nowe wyzwania
Biskupi zgadzają się, że o ile sprawnie udało się stworzyć potrzebne struktury i urzędy, to wyzwaniem, które wymaga dużej uwagi i zaangażowania jest stymulowanie pracy nad wzbudzaniem powołań do posług w Kościele. - Dotyczy powołań do kapłaństwa, do wspólnotowego i indywidualnego życia konsekrowanego – przyznaje biskup gliwicki.
Większej opieki duszpasterskiej wymagają też rodziny, we wszystkich ich fazach życia: narzeczeni, małżonkowie, rodzice i dzieci, a także rozwodnicy. Przekonuje o tym w ostatniej adhortacji papież Franciszek. Jego postulat towarzyszenia rodzinom – jak przyznaje abp Hoser – od dłuższego czasu z powodzeniem realizowany jest na terenie diecezji warszawsko-praskiej.
Przy okazji ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży, w diecezjach nastąpiło wyraźne otwarcie na ludzi młodych. - Konieczne jest stałe poszukiwanie nowych i bardziej ”atrakcyjniejszych” środków duszpasterstwa młodzieży – dodaje bp Edward Janiak.
Z kolei bp Zbigniew Kiernikowski zauważa, że innym ważnym wyzwaniem duszpasterskim jest problem sekularyzacji. - Kolejna sprawa to troska o stałą formację zarówno duchownych, jak i wiernych świeckich. Dużego znaczenia nabiera potrzeba zaangażowania młodych w życie Kościoła i wspólnot parafialnych, wyrobienie przekonania o współodpowiedzialności za wspólnotę i potrzeba chrześcijańskiego świadectwa – mówi biskup legnicki.
Ciągle aktualnym i palącym problemem jest również pomoc potrzebującym. Dzięki lokalnym strukturom diecezjalnych Caritas, w działalność charytatywną angażuje się coraz więcej osób. Ciągle powstaje też szereg nowych inicjatyw, jednak, jak podkreślają biskupi, aby dotrzeć z posługą miłosierdzia do potrzebujących, ciągle potrzeba nowych apostołów.