Reklama

Wiadomości

ARC Rynek i Opinia: Polacy pomagają - najczęściej poprzez WOŚP i Caritas

Prawie połowa Polaków deklaruje, że przekazuje pieniądze na cele charytatywne. Jednocześnie ten odsetek w przyszłości ma wzrosnąć o 10%. Najbardziej popularnymi przedsięwzięciami charytatywnymi są Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i Caritas Polska, a najbardziej aktywnymi sponsorami działalności charytatywnej Polsat i TVN - wynika z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia.

[ TEMATY ]

pomoc

badania

kieferpix/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie, zgodnie z deklaracjami respondentów, najbardziej zaangażowanym pokoleniem w pomoc charytatywną są osoby w wieku 57+. Aż 57% z nich twierdzi, że wspiera różne akcje charytatywne. Najmniej zaangażowani są respondenci najmłodsi (20-33 lat), grupa ta jednak najbardziej skłania się ku większej aktywizacji w przekazywaniu pieniędzy w przyszłości - wzrost o 15%.

Najbardziej rozpoznawalną akcją charytatywną jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na kolejnych miejscach Polacy wskazują Caritas Polska, akcję "Cała Polska Czyta Dzieciom" oraz "Szlachetną Paczkę", której pomysłodawcą jest ks. Jacek Stryczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei Polsat i TVN przodują ex aequo w rankingu najbardziej aktywnych sponsorów działalności charytatywnej. Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazł się koncern Orlen.

"Nasze badanie pokazuje, że coraz więcej osób chciałoby angażować się w pomoc charytatywną. Podstawy ku takiej działalności tworzą często media społecznościowe, których użytkownicy nawzajem udostępniają sobie informacje na temat akcji charytatywnych i aktywizują się do działania. Poza tym, prowadzona od lat kampania dotycząca przekazywania 1% podatku przedsięwzięciom charytatywnym również zwiększa świadomość Polaków w tym zakresie. Rosnąca świadomość i deklaratywna chęć intensyfikacji tych działań świadczy o tym, że polskie społeczeństwo skłania się w stronę bezinteresowności i filantropii, o czym świadczą coraz efektywniejsze zbiórki pieniędzy prowadzone choćby przez WOŚP" - komentuje dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.

Z informacji Ministerstwa Finansów wynika, że łączna kwota 1 proc. należnego podatku przekazana na rzecz organizacji pożytku publicznego z ostatniego rozliczenia (za 2015 r.) wyniosła 617,5 mln zł.

Spośród ubiegających się o 1 proc. Caritas diecezjalnych, największymi kwotami obdarzono Caritas Diecezji Tarnowskiej (1,25 mln zł), Caritas Archidiecezji Krakowskiej (1,06 mln zł), Caritas Archidiecezji Warszawskiej - 691 tys. zł, a Caritas Poznańska - 671 tys. zł. Caritas Polska uzyskała z odpisu prawie 1,1 mln zł.

Reklama

Wyniki pochodzą z dwóch badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia. Pierwsze to "25 trendów konsumenckich" - zrealizowane w dniach 22-27 grudnia 2016 r. metodą CAWI (ankiety online na epanel.pl), na próbie N=500 respondentów (próba reprezentatywna dla populacji Polski pod względem demograficznym: wiek, płeć, wykształcenie, miejsce zamieszkania).

Drugie badanie to "Sponsoring Monitor" na temat sponsoringu w sporcie i kulturze w Polsce. W badaniu za rok 2016 zastosowano technikę CATI - wspomagany komputerowo wywiad telefoniczny(N=1510) i CAWI (N=3751). Struktura próby w obu badaniach odzwierciedla strukturę populacji Polski według płci, wieku, województwa, wielkości miejscowości zamieszkania oraz wykształcenia.

2017-05-01 17:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na służbie

Niedziela częstochowska 51/2018, str. IV

[ TEMATY ]

pomoc

Boże Narodzenie

Bozena Sztajner/Niedziela

Choć Święta Bożego Narodzenia to najbardziej rodzinne ze wszystkich świąt, nie wszyscy będą mogli spędzić je w gronie najbliższych. Wśród przedstawicieli zawodów służebnych są lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, policjanci, strażacy, żołnierze, dziennikarze, którzy w te dni są w pracy, pomagając i służąc innym. Zapytaliśmy lekarza, żołnierza i policjantkę, jak naprawdę wyglądają święta na służbie?

Dr n. med. Karol Biskupek, wieloletni ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych Miejskiego Szpitala Zespolonego przy ul. Mickiewicza w Częstochowie: Choroba, śmierć, cierpienie nie wybierają odpowiedniego czasu. Praca lekarza, pielęgniarki i personelu medycznego jest pracą ciągłą, niezależną od weekendów czy świąt. Nasz oddział jest specyficzny, bo do nas trafiają nie tylko ludzie chorzy, umierający, ale także ludzie uzależnieni, bezdomni. Na co dzień spotykamy się z różnymi tragediami rodzinnymi, z ludźmi pogubionymi, którzy z wielorakich przyczyn się tu znaleźli. Nie mamy prawa pytać o nic, bo to byłoby jak grzebanie w cudzej ranie, a naszym zadaniem jest udzielenie im konkretnej pomocy medycznej. Zauważam też pewne postępujące zjawisko – jeszcze 30 lat temu szpitale na święta pustoszały, pozostawali jedynie ludzie ciężko chorzy, umierający. Teraz w święta sale mamy pełne. Dlaczego tak się dzieje? Z Polski wyjechało w ostatnich latach ponad 2,5 miliona młodych Polaków. Ich rodzice zostali w domu sami, bez opieki, z różnymi dolegliwościami. Przebywając u nas w okresie przedświątecznym, wcale nie chcą wracać do swych mieszkań na święta, bo tu mają namiastkę domu, opiekę, wyżywienie, ciepło. Tę lukę pokoleniową daje się zauważyć na oddziałach. Zdarza się, że dzieci dzwonią do nas z zagranicy, ale my nie możemy o pacjencie udzielać informacji telefonicznie. Atmosfery świąt za bardzo nie widać na oddziałach, ludzie się nie znają, często są zamknięci, jest duża rotacja pacjentów, a lekarze i pielęgniarki muszą po prostu wykonać swoją pracę. Owszem, w niektórych pokojach są włączone telewizory, słychać cichą kolędę. Kuchnie starają się w tym czasie przygotować odpowiednie potrawy. Lekarze dyżurujący nie mają jednak takiego kontaktu bliskiego z pacjentem, bo mamy braki kadrowe. Tu należy podkreślić ogromną rolę pielęgniarek, które są bliżej niż my, lekarze, pacjentów. Mają częstszy kontakt, wykonują też czynności pielęgnacyjne, jak mycie czy karmienie. Czy były podczas moich dyżurów świątecznych jakieś szczególne momenty? Pamiętam jedną wigilię, kiedy umierała młoda kobieta chora na raka. Przy jej łóżku stało czworo dzieci. Zadawałem sobie wtedy pytanie: dlaczego akurat tego dnia? Widzę to do dzisiaj, choć minęło już kilkanaście lat. Za każdym razem, kiedy patrzę na to łóżko szpitalne, mam przed oczami ten obraz. Takie sytuacje prowokują pytania o sens cierpienia i śmierci, i czasu, który jest nam dany. Myślę też wtedy o swojej rodzinie, o czasie, którego często brakowało mi dla bliskich, bo oddawałem go pacjentom. Dzisiaj, kiedy znowu stanąłbym przed decyzją o wyborze zawodu, chciałbym zostać... lekarzem. To jest moje powołanie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Strzelczyk: ksiądz bez stałej formacji popada w rutynę

2024-06-24 15:25

[ TEMATY ]

duchowość

formacja

formacja kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Jeśli ksiądz zaniedbuje stałą formację duchową, intelektualną i wspólnotową, popada w rutynę. Możemy wtedy mieć do czynienia z gburem i samotnikiem, który się nie modli i nie rozumie współczesnej kultury - mówi w rozmowie z KAI ks. dr Grzegorz Strzelczyk z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, odpowiedzialny za formację stałą księży w archidiecezji katowickiej. Był on gościem ubiegłotygodniowej konferencji zorganizowanej w Warszawie przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce, który działa przy Komisji Duchowieństwa KEP.

Łukasz Kasper, KAI: Proboszcz małej wiejskiej parafii nie garnie się do stałej formacji kapłańskiej, bo i on sam, i jego parafianie, uważają, że dobrze jest jak jest. Co wtedy?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: nie bójcie się imienia, które dał wam Pan!

2024-06-25 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Łukasz Burchard

- Chcecie w życiu tak pokochać, żebyście byli w stanie za to umrzeć? – pytał młodych kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję