Na Mszę św. jubileuszową ks. prał. Józefa Słomiana, który w tym roku obchodzi jubileusz 50-lecia święceń kapłańskich, do kościoła św. Wojciecha w Częstochowie przybyli m.in. przedstawiciele Kapituły Archikatedralnej z księżmi infułatami Marianem Mikołajczykiem, Ireneuszem Skubisiem i Zenonem Janyszkiem, wykładowcy Seminarium z rektorem ks. dr. Włodzimierzem Kowalikiem, przedstawiciele władz miasta z wiceprezydentem Bogumiłem Sobusiem, księża rodacy i pracujący w dekanacie, siostry zakonne, rodzina Księdza Jubilata oraz licznie zgromadzeni wierni.
W wygłoszonej homili ks. prał. Marian Duda ukazał najpierw młodego człowieka, który zostawia wszystko, by pójść za Chrystusem, odpowiadając na Jego wezwanie: Pójdź za mną! W tym kontekście radykalnego
zawierzenia Bogu, który wzywa, umacnia człowieka i nigdy nie zawodzi, przypomniał drogę kapłańską Księdza Jubilata. Było to wzruszające świadectwo współbrata, który przez wiele lat współpracował z Jubilatem,
słuchał jego nauczania, obserwował i doświadczał jego posługiwania. „Czyż nie stałeś się nowym Apostołem Pawłem Częstochowy, przypominając naszemu ludowi: «Ku wolności wyswobodził nas Chrystus.
A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli! Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności» (Ga 5, 1. 13)” - wołał Kaznodzieja, ukazując trudne czasy,
w których przyszło Jubilatowi pełnić posługę. A w minionym półwieczu historii miało miejsce wiele wydarzeń. Zmienił się świat, pojawiły się nowe style życia, nowe problemy i wyzwania. Dlatego warto przypomnieć,
szczególnie młodemu pokoleniu, że lata 50. były czasem walki ideologicznej, ataków na Watykan i Ojca Świętego Piusa XII, likwidacji nauki religii w szkołach, usuwania krzyży z miejsc publicznych. W tym
czasie odbywały się pokazowe procesy księży i biskupów, doszło do aresztowania kard. Stefana Wyszyńskiego.
Ks. Marian Duda przybliżył zebranym biografię Księdza Jubilata, który po doświadczeniach II wojny światowej, przymusowej pracy w Niemczech złożył egzamin dojrzałości w krzepickim Liceum w 1949 r.
Następnie podjął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego i rozpoczął formację w częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie. 27 czerwca 1954 r. przyjął święcenia kapłańskie
z rąk bp. Zdzisława Golińskiego. Posłany przez biskupa wyszedł naprzeciw pilnym potrzebom duszpasterskim, organizując katechizację dzieci i młodzieży w Myszkowie (parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika),
w Przyrowie, w Czeladzi (parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika) i w Częstochowie (parafia św. Józefa). Łączył pracę katechetyczną w szkole z niedzielną Eucharystią w parafii. Widział też konieczność
otoczenia duszpasterską troską młodzieży pracującej i pozaszkolnej.
W 1969 r. bp Stefan Bareła erygował w Częstochowie kilkanaście nowych parafii, wśród nich św. Wojciecha w nowej dzielnicy Tysiąclecie, której proboszczem został ks. Józef Słomian. „Jak
stworzyć parafialną wspólnotę, gdy nie ma się ani jednego metra kwadratowego na jej terytorium? Gdy nie ma kościoła, sal katechetycznych, kancelarii i mieszkania dla kapłana? A w dodatku gdy wspólnota
liczy kilkadziesiąt tysięcy wiernych?” - analizował Kaznodzieja pracę duszpasterską Jubilata. Organizując parafię, jej proboszcz zapraszał mieszkańców tej części miasta na Mszę św. sprawowaną
najpierw w domu parafialnym parafii św. Jakuba, a następnie w domu przy ul. Chłopickiego. Władze, zaniepokojone działalnością ks. Słomiana, gromadzącego coraz większą liczbę wiernych, podjęły decyzję
likwidacji kaplicy. Zdecydowany sprzeciw mieszkańców, którzy stanęli w obronie swojego kościoła, sprawił, że do celów duszpasterskich przeznaczono budynek przy ul. Generała Zajączka. W następnych latach
Proboszcz Tysiąclecia toczył batalię o pozwolenie na budowę kościoła, które otrzymał w 1976 r. Pokonując wiele trudności, przy ofiarnym zaangażowaniu wiernych wzniesiono świątynię w dzielnicy, która
w założeniu miała pozostać świecka. Uroczystej konsekracji dokonał 20 października 1985 r. ówczesny nuncjusz apostolski w Polsce - abp Luigi Poggi wraz z biskupem częstochowskim Stanisławem
Nowakiem i bp. Franciszkiem Musielem. „Nie zbudowałeś tego kościoła tylko z betonu, stali, cegieł, szkła, drewna, marmuru. Zbudowałeś go o wiele bardziej swoją wiarą, nadzieją i miłością -
ową kapłańską miłością, która każe dobremu pasterzowi - na wzór Jezusa Chrystusa - przygotować owcom zagrodę i pastwisko. Są to biblijne symbole każdej parafialnej wspólnoty” -
mówił Kaznodzieja, podkreślając, że trud budowy kościoła nie przesłonił tworzenia Kościoła żywego - wspólnoty, która żyje Eucharystią i w niej znajduje umocnienie. Świętowojciechowi parafianie pamiętają
swojego proboszcza, zachęcającego, by uklękli przed konfesjonałem, i radującego się, gdy licznie przystępowali do Stołu Pańskiego.
Kościół św. Wojciecha, wzniesiony tak wielkim trudem Proboszcza i parafian, stał się centrum duchowym tej części miasta. Tu znalazły swoją siedzibę duszpasterstwo akademickie i inteligencji i jeszcze
do niedawna Katolickie Radio Fiat. Z tej wspólnoty wydzielono później parafie: św. Jadwigi Królowej, św. Maksymiliana Marii Kolbego, św. Jana Kantego, Pierwszych Męczenników Polskich oraz Najświętszej
Maryi Panny Częstochowskiej. Tej parafii ks. prał. Józef Słomian poświęcił 35 lat swego kapłańskiego życia. Ukochał ją najbardziej, jednak nie skupił się wyłącznie na niej. W 1983 r. bp Stefan Bareła
mianował go kanonikiem honorowym Kapituły Bazyliki Katedralnej w Częstochowie, a w 1994 r. abp Stanisław Nowak podniósł go do godności kanonika gremialnego. W 1996 r. otrzymał tytuł prałata
honorowego Jego Świątobliwości. W latach 1993-1998 uczestniczył w pracach komitetu ratowania archikatedry i wznoszenia wież. Przez wiele lat pełnił też posługę dziekana regionu częstochowskiego i diecezjalnego
duszpasterza rzemieślników i przedsiębiorców.
Po homilii ceremoniał jubileuszu przewiduje przyjęcie krzyża przez jubilata. Modlitwę na tę okoliczność odmówił obecny proboszcz parafii św. Wojciecha ks. prał. Stanisław Iłczyk. On także odczytał
błogosławieństwo, którego udzielił Ojciec Święty Jan Paweł II, wzywając obfitości łask Bożych. Teraz przyszedł czas na życzenia i podziękowania, które rozpoczął wiceprezydent Bogumił Sobuś. Odczytał
list prezydenta miasta Częstochowy, podkreślający rolę parafii jako centrum kultury w dziejach miasta. Następnie wszystkie stany parafii wyraziły Księdzu Jubilatowi swoją wdzięczność za przykład gorliwego
kapłaństwa. Nie zabrakło życzeń zdrowia i zapewnienia o modlitewnej pamięci.
Uroczystość zakończyło podziękowanie i błogosławieństwo ks. prał. Słomiana udzielone księżom wikariuszom, prefektom i wszystkim wiernym, wśród których pracował i głosił Słowo Boże.
„Prezbiterzy - jak uczy Sobór - «mają przede wszystkim obowiązek przepowiadania Ewangelii Bożej» (Presbyterorum ordinis, 4). Ale to przepowiadanie ma zmierzać do tego,
aby człowiek spotkał Jezusa, zwłaszcza w tajemnicy Eucharystii, która jest żywym sercem Kościoła i kapłańskiego życia. Jest to tajemnicza, przejmująca władza, jaką kapłan ma nad Ciałem Eucharystycznym
Chrystusa. Tak więc sprawowanie Eucharystii jest najważniejszym i świętym wydarzeniem dnia i centrum całego życia” - podkreśla Jan Paweł II (Dar i tajemnica). Umiłowanie Eucharystii,
do czego tak gorąco zachęcał swoich parafian Proboszcz Tysiąclecia, stanowiło źródło siły w trudnych czasach budowania kościoła. Tak wiele wymagało to trudu, wyrzeczeń, ofiar, nieprzespanych nocy, tak
wiele niepokoju, upokorzeń, ale i modlitwy, i radości zarazem... Wszystkie tajemnice kapłańskiego serca znane są jedynie Bogu.
Pełny tekst homilii ks. prał. Mariana Dudy opublikujemy w następnym numerze Niedzieli.
Pomóż w rozwoju naszego portalu