Reklama

Polska

Bp Ryś: Bóg wlewa w życie łaskę wąskimi kanalikami

Bóg często wlewa w życie człowieka doświadczenie łaski i miłości wąskimi kanalikami - powiedział bp Grzegorz Ryś podczas kolejnego już rejsu ewangelizacyjnego barką po Wiśle. Organizatorem spotkań jest Krakowska Żegluga Pasażerska oraz Fundacja i Radio nowohuckie.pl, które transmitowało wydarzenie.

[ TEMATY ]

Bóg

youtube.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swoim nauczaniu biskup pomocniczy diecezji krakowskiej odwołał się do 10. rozdziału Dziejów Apostolskich, w którym opisany jest chrzest Korneliusza. "Piotr nie ochrzcił tylko Korneliusza, ale także jego dom i wszystkich jego przyjaciół. To jest pierwszy w historii Kościół z pogan" – zauważył duchowny.

Biskup dodał, że Piotr był zdumiony tym, że Bóg karze mu pójść właśnie do oficera armii okupanta. "Bóg jednak pokazuje mu, że już działa w życiu Korneliusza. Że już go oczyścił i wskazuje, że ten człowiek jest Jego stworzeniem" - podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak ocenił bp Ryś, Bóg chce każdego człowieka. "On ma jakiś pomysł na mnie. Jestem Mu do czegoś potrzebny. Nie wziąłem się z przypadku. To właśnie oznacza stworzenie" - wskazał.

Kapłan zaznaczył, że Korneliusz jest co prawda na obrzeżach narodu wybranego, ale już coś wie o jego wierze. "Wystarczy? Wam nie, ale Bogu tak. My często wzruszamy ramionami kiedy widzimy kogoś, kto angażuje się na pół gwizdka. Czemu jednak nie docenić tego malutkiego kanaliku, którego Bóg używa, by przyprowadzić człowieka do siebie?" – pytał zgromadzonych.

Duchowny podkreślił, że postawa Piotra uczy, że ze słowem Boga można pójść do ludzi dopiero wtedy, gdy patrzy się na nich po Bożemu. "Po co wychodzić do człowieka, jak nie chce się go włączyć do Kościoła? Jeśli do niego wychodzisz to po to, by mu otworzyć drzwi" - zachęcał.

Reklama

Dopowiedział także, że 10. rozdział Dziejów Apostolskich uczy wiernych, że Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który nie ma względu na osoby. "Nie bójcie się sądu. Będzie nas sądził Jezus Chrystus, Syn Boga, który stał się jednym z nas. W Jego imię będą nam odpuszczane grzechy" - głosił.

Na zakończenie bp Ryś podkreślił, że wiara to nie jest zderzenie z abstrakcyjnymi pojęciami, ale spotkanie z Jezusem żyjącym i zmartwychwstałym. "To spotkanie jest wezwaniem do nawrócenia. Bez niego Bóg nie może nas posłać, byśmy głosili Chrystusa tym, którzy jeszcze Go nie znają" – podsumował

Środowe spotkanie zakończyła modlitwa uwielbienia. Odbyła się także zbiórka na misje na Kubie - w celu wsparcia pracy ks. Stanisława Skrydalewicza.

2017-07-20 08:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara jest łaską

Człowiek wierzący, który wychował się w takiej rodzinie, przekonuje się z czasem, że nie wszyscy ludzie wierzą. Żyje i pracuje wśród ludzi o różnych przekonaniach i poglądach. Jest to dla niego okazja do zastanowienia się nad istotą wiary i jej potrzebą. Podobnie człowiek, który dochodzi do wiary już jako dorosły, rozumie, że wiara nie jest czymś oczywistym. Doświadcza w ten sposób wiary jako daru, który trzeba pielęgnować i wciąż na nowo rozbudzać, bo nie otrzymujemy jej raz na zawsze. Wiara jako doświadczenie obecności Boga jest obietnicą dla wszystkich. Bóg do każdego człowieka, na różne sposoby, stara się dotrzeć, żeby go do siebie doprowadzić. Niektórzy twierdzą (z przekonaniem lub bez), że „nie została im dana łaska wiary”. Jeżeli takie przekonanie wynika z postawy poszukiwania wiary, trzeba je przyjąć z osobowym szacunkiem, jeśli jednak wypływa z cynicznego zamknięcia się przed Bogiem, budzi nasz sprzeciw. Czy jest w ogóle możliwe, aby Bóg jednym dał łaskę wiary, a drugim jej odmówił? Z tego, że wiara jest łaską, nie wynika, iż Bóg daje ją jedynie niektórym. Tak czasem się sądzi, że gdyby dawał łaskę wszystkim, to łaska nie byłaby łaską. Tymczasem pozostaje ona łaską nawet wtedy, kiedy jest dana wszystkim. Sposób działania Boga jest zależny od tego, jak zostaliśmy wychowani, w jakiej żyjemy tradycji, jaką mamy historię. Kiedy mówimy o relacji między człowiekiem a Bogiem, zawsze trzeba pamiętać, że Bóg pierwszy nas ukochał, że inicjatywa zawsze należy do Niego: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili” (J 15, 16). Jeśli my Go szukamy, to dlatego, że On pierwszy zaczął nas szukać. Człowiek niekiedy czuje odwrotnie: wydaje mu się, że to on zaczął szukać Boga. Jednak skoro tylko Go znajdzie, sam widzi, że przecież cały czas był prowadzony dyskretną ręką Boga. Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną i zdolną do wolności. Wobec tego nasza natura w żadnym razie nie jest czymś konkurencyjnym dla łaski, bo jedno i drugie pochodzi od Boga. Wręcz przeciwnie, Bóg przychodzi do nas z łaską nie wbrew, ale w oparciu o naszą rozumność i wolność. Łaska Boża naszą rozumność i wolność oczyszcza i poszerza. Wszystko to jest możliwe dlatego, że nieskończenie kochający Bóg ma pełny dostęp do mojego wnętrza i swoją łaską działa we mnie właśnie od wewnątrz. Pięknie wyraził to św. Augustyn: „Bóg jest nam bliższy niż my sami sobie”. Człowiek przez swoje wybory, decyzje i czyny może świadomie i dobrowolnie wchodzić w grzech, który go diametralnie odcina od łaski. Przez swoją niewierność może się zupełnie zamknąć na łaskę, popełniając w ten sposób grzech przeciwko Duchowi Świętemu (por. Mt 12, 30-32), kiedy np. nie chce pojednania i postanawia trwać w grzechu. Niewierność łasce jest zawsze jego wolnym wyborem, tak jak i wierność. Pierwsza dokonuje się wbrew łasce, druga zaś dzięki łasce. Jedna i druga postawa ostatecznie są dobrowolnym i własnym wyborem człowieka. Na wierność i niewierność łasce trzeba patrzeć w perspektywie powszechnej woli zbawczej. Bóg obejmuje wszystkich swoją zbawczą mocą, „pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni” (1 Tm 2, 4). Jako ludzie wierzący musimy zatem prosić naszego Ojca w niebie, aby wypełniła się Jego wola. Bóg wszystkich powołuje do wiary. Jest ona wielkim darem, który umożliwia nam spotkanie z Bogiem (Benedykt XVI).
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: fala powodzi opadnie, ale nie opadnie fala potrzeb

2024-09-22 09:54

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

powódź w Polsce (2024)

Episkopat.pl

Dawanie mieszkańcom zalanych terenów nadziei, której dziś potrzebują ponad wszystko, to sprawdzian siły naszej wspólnoty - mówił bp Damian Muskus OFM w kościele pw. Opatrzności Bożej w Czułowie k. Krakowa. Do mieszkańców obchodzącej 900-lecie istnienia miejscowości krakowski biskup pomocniczy zaapelował o pomoc dla powodzian.

Mszę św. z okazji jubileuszu 900-lecia istnienia Czułowa bp Muskus odprawił w tamtejszym kościele parafialnym pw. Opatrzności Bożej. Pięć lat temu doszło tam do pożaru, który poważnie naruszył kościelne zabudowania. Mieszkańcy wsi zmobilizowali się i zjednoczyli w odbudowie, co - jak ocenił krakowski biskup pomocniczy - umocniło ich wspólnotę.
CZYTAJ DALEJ

Z potrzeby serca – wywiad o pomocy powodzianom

2024-09-22 23:03

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Ks. Daniel Kołodziejczyk

Bolesławów

ks. Tomasz Kula

powódź w Polsce (2024)

ks. Tomasz Kula

Od lewej Bartosz Pietrzak II LO w Wałbrzychu - katecheta i ks. Daniel Kołodziejczyk, wikariusz parafii Św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu

Od lewej Bartosz Pietrzak II LO w Wałbrzychu - katecheta i ks. Daniel Kołodziejczyk, wikariusz parafii Św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu

Z potrzeby serca, bez wahania, stanęliśmy do pomocy, bo wiedzieliśmy, że w takich chwilach nie można czekać – trzeba działać. To była nasza odpowiedź na wezwanie do miłości bliźniego. Tymi słowami ks. Daniel Kołodziejczyk opisuje spontaniczną akcję wsparcia powodzian. Razem z ks. Tomaszem Kulą oraz zaangażowanymi wiernymi z parafii Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu ruszyli, by nieść pomoc tam, gdzie była ona najbardziej potrzebna.

W wywiadzie dla Niedzieli Świdnickiej kapłani opowiadają o zaangażowaniu wspólnoty i sile, jaką daje wspólne działanie w obliczu tragedii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję