Uroczyście obchodzona w bieżącym roku w diecezji legnickiej
rocznica 760-lecia Bitwy pod Legnicą, a zarazem zanoszone do Boga
dziękczynienie płynące z Legnickiego Pola, Legnicy i Krzeszowa, w
swym końcowym epizodzie znalazło wydźwięk także w Kamiennej Górze.
Mieszkańcy tego miasta dziękowali za wyniesienie do godności biskupiej
o. Stanisława Dowlaszewicza OFMConv., który po abp. Henryku Foarsterze
jest następnym biskupem głęboko związanym z Kamienną Górą i krzeszowskim
sanktuarium. Daje to okazję, by przypomnieć świetlaną postać Biskupa
Henryka i cieszyć się powołaniem Ojca Stanisława do apostolskiej
posługi w Boliwii.
Henryk Foarster urodził się 24 listopada 1799 r. w Głogowie.
Był synem malarza Jana Kaspra i Marianny z Rittlerów. Trzy lata (
1821-1824) studiował filozofię i teologię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Po rocznym przygotowaniu przyjął 17 kwietnia 1825 r. święcenia prezbiteratu.
Posługę kapłańską w charakterze wikariusza pełnił w Brzeźnicy koło
Żagania i w Legnicy w parafii św. Jana. Przez dziewięć lat (1828-1837)
był proboszczem w Kamiennej Górze, gdzie oprócz kościoła Świętych
Piotra i Pawła obsługiwał kościółek cmentarny Ciała Pańskiego i kościoły
dawnych parafii, przekształcone w świątynie filialne. Dojeżdżał do
Marciszowa, Wieściszowic, Pisarzowic i Raszowa. Kamienna Góra i wioski
należące do parafii były zaledwie w jednej trzeciej katolickie. Wprawdzie
nie brakowało wtedy kapłanów, bo szeregi duchowieństwa diecezjalnego
zasilili sekularyzowani w 1810 r. zakonnicy i ustanowiony spośród
nich wikary rejonowy (Kreiskaplan), ale ortodoksyjność księży diecezjalnych
i sekularyzowanych zakonników pozostawiała wiele do życzenia.
W 1837 r. proboszcz kamiennogórski Henryk Foarster został
kanonikiem i kaznodzieją katedralnym we Wrocławiu. Bronił praw Kościoła
podczas sporu o małżeństwa mieszane i przyczynił się do rezygnacji
ze stolicy wrocławskiej bp. Leopolda Sedlnickiego (1835-1840), który
w tej sprawie był całkowicie uległy rządowi pruskiemu. Rzetelnie
współpracował z kard. Melchiorem Diepenbrockiem (1845-1853) - był
jego wikariuszem generalnym. W 1850 r. nie przyjął propozycji objęcia
stolicy biskupiej w Moguncji, pragnąc służyć Kościołowi na Śląsku.
Po śmierci Kardynała Melchiora w 1853 r. został wybrany przez Kapitułę
wikariuszem kapitulnym, a następnie biskupem wrocławskim. Na to stanowisko
został zatwierdzony przez władzę pruską i Stolicę Apostolską, stosownie
do bulli De salute animarum. Sakrę biskupią otrzymał 18 października
1853 r., rozpoczynając 28-letnią, najdłuższą w XIX w. posługę pasterską.
Za niezłomną postawę wobec władz państwowych, wyraźnie
preferujących protestantyzm, i za duszpasterską gorliwość Stolica
Apostolska przyznała Foarsterowi tytuł arcybiskupa, wraz z paliuszem
metropolity wrocławskiego, a rząd pruski ujawniając swoją wrogość
wobec Kościoła, pozbawił go w tym samym roku 1875 biskupstwa. W wyniku
tego zmuszony był osiąść w Janowej Górze, gdzie zmarł 20 października
1881 r.
Oceniając zasłużoną postać, mówi się często, że to "człowiek
epoka". Na takie określenie zasłużył w pełni abp Foarster. Nie da
się w krótkim artykule wyczerpująco omówić jego zasług. Z radością
jednak trzeba zasygnalizować, że na Papieskim Fakultecie Teologicznym
we Wrocławiu powstała w ostatnich latach praca doktorska na jego
temat.
Po 147 latach od konsekracji bp. Foarstera, jesienią
Roku Jubileuszowego 2000, drogą Radia Watykańskiego dotarła do Kamiennej
Góry radosna wieść - Ojciec Święty Jan Paweł II powołał na biskupa
pomocniczego diecezji Santa Cruz o. Stanisława Dowlaszewicza, franciszkanina
konwentualnego. W rozgłaszaniu tej nominacji byliśmy ostrożni, bo
łatwo tego rodzaju komunikaty zniekształcić. Po kilku dniach przybył
z Rzymu do rodzinnego domu o. prof. Zbigniew Suchecki i on stał się
autentycznym zwiastunem dobrej nowiny. Wnet przyszły zaproszenia
na konsekrację do Santa Cruz, a potem nastąpił przyjazd młodego biskupa
do Ojczyzny i do Kamiennej Góry.
Bp St. Dowlaszewicz urodził się w Podworańcach, które
po drugiej wojnie światowej znalazły się poza granicami Polski, na
Białorusi. Brzmienie zostało zrusyfikowane. W tej miejscowości był
szlachecki majątek - dwór, który rozparcelowano i na ziemi dworskiej
osiedlili się chłopi, tworząc polską wieś Podworzańce. Rodzina Dowlaszewiczów
przywiązana do ziemi, z której stworzono kołchoz i do chaty, przetrwała
pierwsze przesiedlenia, obawiając się wyjazdu "w niepewne". Wyruszyli
dopiero po "gomułkowskiej odwilży", wykorzystując tym samym ostatnią
szansę przesiedlenia. Zamieszkali w Ptaszkowie, przylegającym do
Kamiennej Góry. Tu wzrastał jako chłopiec, stąd jeździł do Niższego
Seminarium Duchownego w Krakowie, by stanąć przy ołtarzu Pańskim,
a potem udać się z ewangeliczną posługą do mieszkańców Boliwii. O
radosnym momencie konsekracji mogliśmy już przeczytać na łamach Niedzieli
Legnickiej. Na jednym ze zdjęć widzieliśmy biskupi pastorał. W niektórych
krajach, również w Boliwii, biskupi używają pastorałów z drewna,
które w porównaniu z metalem są lekkie i ciepłe. Lekkość to atrybut
młodzieńczego rozmachu, a ciepło to miłość, która zawsze "jest twórcza"
. Tego też życzymy nowemu Księdzu Biskupowi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu