Reklama

Polska

Bp Dajczak dla KAI: wciąż pilnie uczę się młodych ludzi

- Nie mogę się dzielić z młodymi tylko swoimi doświadczeniami, mówić im jedynie o tym, jak ja przeżywałem wiarę, kiedy miałem 16 lat. Muszę sięgać do ich doświadczeń, a żeby je poznać - muszę z tymi młodymi po prostu być - mówi w rozmowie z KAI bp Edward Dajczak, który uczestniczy w trwającym na Jasnej Górze IV Ogólnopolskim Kongresie Nowej Ewangelizacji, poświęconym towarzyszeniu młodym ludziom, przygotowującym się do sakramentu bierzmowania.

[ TEMATY ]

bp Edward Dajczak

Kongres Nowej Ewangelizacji

Magdalena Pijewska

Bp Edward Dajczak

Bp Edward Dajczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Edward Dajczak: Ponieważ w świecie zmiany zachodzą w błyskawicznym tempie, takie wydarzenie jak Kongres Nowej Ewangelizacji jest przecieraniem dróg, stawianiem pytań o drogi, szukaniem języka komunikacji, odczytywaniem znaków. Problem nie polega na "trudnej Ewangelii" - owszem, jest ona wymagająca, oczekuje od człowieka osiągania szczytów miłości. Natomiast problemem jest znalezienie właściwego języka komunikacji w jej przekazywaniu: przetłumaczenia człowiekowi tego Boskiego wydarzenia, bo tak, jak powiedział dziś abp Fisichella: świat jest cyfrowy, narzędzia komunikacji są już inne.

Jako ewangelizatorzy stajemy w sytuacji, w której trzeba zrobić krok w nieznane. Zrobić coś, czego jeszcze nikt nie zrobił, mówić językiem, którym jeszcze nikt nie mówił, używać znaków, których nikt jeszcze nie używał - ktoś to musi zrobić jako pierwszy, bo ten język jest im potrzebny!
Kongres Nowej Ewangelizacji mówi o młodych ludziach, mówi o bierzmowaniu, to jest okres pierwszych "nastu" lat, w której przemiany dokonują się szybciej, niż na jakiejkolwiek innym etapie życia. Wyzwaniem jest nadążenie za tym, odkrycie, w jakim momencie życia jest dany młody człowiek i co wpływa na kształtowanie jego świadomości.

- Słucham uważnie rodziców. Mówią mi: mieliśmy jednego syna, po 10 latach urodził się kolejny. I kiedy ten młodszy dorósł do wieku nastoletniego, okazało się, że metody wychowawcze, które stosowaliśmy wobec starszego, już się nie sprawdzają. W ciągu 10 lat pojawił się nowy człowiek, nowe pokolenie! Nie dlatego, że on ma inne cechy, ale dlatego, że odbiera świat w inny sposób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jaki jest zatem sekret Księdza Biskupa na wzajemne zrozumienie z młodymi?

- Najpierw trzeba z nimi być. Wówczas, pomimo tego, że człowiek już się starzeje, rozumie ich. Proszę zobaczyć: zachowuję się jak dobry dziadek, który ze swoimi wnukami ma super kontakt. Nie trzeba udawać młodego. Byłbym śmieszny, gdybym próbował być ich kumplem i zachowywać się, jak oni.

- Zatem, co Ksiądz Biskup robi?

- Próbuję ich rozumieć, to jest pierwsze. Staram się, by młodzi "załapali", że nie chcę narzucić im czegoś, ani mojego stylu, ale chcę im pomóc: dzielić się z nimi doświadczeniem i słuchać ich uważnie. Często podaję im przykłady: popatrzcie: wasza koleżanka, czy kolega zrobił to tak. Ewangelia tak ich poprowadziła, Jezus tak zadziałał, Duch Święty tak ich pokierował...

- Muszę pilnie uczyć się młodych ludzi, wtedy mogę się z nimi dzielić. Muszę sięgać do ich doświadczeń, a żeby je poznać - muszę z tymi młodymi być.

- To znaczy, że papieskie zaproszenie z Krakowa, by młodzi rozmawiali z dziadkami jest wyzwaniem nie tylko dla młodzieży, ale też dla starszych duszpasterzy?

- Oczywiście! Przecież ja mam prawie 70 lat. A jeżeli jakoś się z nimi dogaduję - choć nie mówię, że idealnie - to wiem, że jedynym sposobem jest po prostu z nimi być i być otwartym. Trzeba ich kochać. Naprawdę, to nie jest słowo na wyrost. Kiedy się kocha, to robi się wszystko, żeby zrozumieć człowieka.
Próba zrozumienia, życzliwość, miłość, szukanie ich dobra - to są te czynniki, które sprawiają, że młody człowiek się zatrzymuje i mówi: może go posłucham? Może on ma mi coś do powiedzenia?

- Papież Franciszek zachęcał w Krakowie, by młodzi zeszli z kanapy i założyli wyczynowe buty. Te słowa stały się popularnym sloganem, ale jak - według Księdza Biskupa - zrozumieliśmy te słowa? Czy to wezwanie dotyczy tylko młodzieży, czy także księży?

Reklama

- Oj, dotyczy wszystkich! Nie ma żadnych wątpliwości. Współczesna rzeczywistość wpędza wielu młodych ludzi w pasywność. Ten świat jest takim gąszczem, że część z nich - a tych znam akurat dobrze - uznaje: ja nie zrobię nic w tym świecie. Trzeba im pokazać klucz, a Ewangelia ma cudowny klucz.
Bez wątpienia i biskup musi wstać z kanapy i mama, i tata, i ksiądz, i wszyscy po kolei, którzy mają iść do młodych. Jeśli młodzi mają gdzieś iść, to i my z nimi musimy wyruszyć razem.

- Zbliża się Synod Biskupów o młodzieży. Kogo on dotyczy, czy hierarchów, czy powinni się nim przejąć wszyscy towarzyszący młodym.

- Dotyczy wszystkich. Mamy takie powiedzenie, bardzo popularne, że "młodzież jest jutrem Kościoła". Bardzo go nie lubię. Młodzież jest "dzisiaj Kościoła". Nie jutrem. Jutro będą kolejni młodzi i ci, którzy już dorosną. Dzisiaj oni są młodzi i są w Kościele i są dzisiaj Kościołem.

- Dziękuję za rozmowę.

---
IV Ogólnopolski Kongres Nowej Ewangelizacji nt. "Matura, czy inicjacja chrześcijańska? Bierzmowanie w kontekście nawrócenia pastoralnego" trwa na Jasnej Górze w dn. 23-26 listopada. Zorganizowany jest z inicjatywy Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji, którym kieruje abp Grzegorz Ryś. Spotkanie, w którym bierze udział ponad 700 osób, jest dedykowane duszpasterzom, katechetom, animatorom, wychowawcom i tym wszystkim, którzy - także w rodzinach - odpowiadają za przygotowanie młodzieży do sakramentu bierzmowania.

2017-11-24 14:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bierzmowanie to etap, a nie cel posługi Kościoła – zakończył się IV Kongres Nowej Ewangelizacji

[ TEMATY ]

Kongres Nowej Ewangelizacji

Magdalena Pijewska/Niedziela

Bierzmowanie to etap, a nie cel posługi Kościoła - podkreślają uczestnicy IV Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji. Czterodniowe spotkanie, które dotyczyło duszpasterstwa młodych i przygotowania do sakramentu bierzmowania zakończyło się na Jasnej Górze. Wzięło w nim udział 700 osób, głównie katechetów i wychowawców oraz liderów grup ewangelizacyjnych.

Kongres wpisał się w ogólną dyskusję nad tym, co zrobić, by bierzmowanie było początkiem świadomej obecności młodych w Kościele. Abp Grzegorz Ryś, przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji podkreślił, że mowa była o czterech ważnych zagadnieniach. Po pierwsze o tym, w jakiej wspólnocie powinno odbywać się przygotowanie do bierzmowania. - Młody człowiek nie może żyć w izolacji, on musi być we wspólnocie wiary - zauważył abp Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja się pogarsza, schudł 15 kg

2024-07-01 21:11

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Fot. Telewizja Republika

Manifestacja pod aresztem, w który osadzony jest ks. Michał Olszewski.

Manifestacja pod aresztem, w który osadzony jest ks. Michał Olszewski.

"Ksiądz Michał Olszewski jest w takiej kondycji, że jest 15 kg mniej ks. Olszewskiego od czasu, kiedy został zastosowany wobec niego areszt. Proszę sobie samemu ocenić, to nigdy nie był jakiś otyły mężczyzna." - mówi Michał Skwarzyński z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!

CZYTAJ DALEJ

"To są po prostu klasyczne tortury". Posłowie ZP składają zawiadomienie do prokuratury

2024-07-02 12:55

[ TEMATY ]

prokuratura

Areszt

tortury

Ks. Michał Olszewski

portal X, Prawo i Sprawiedliwość

Posłowie Zjednoczonej Prawicy składają zawiadomienie do prokuratury ws. przetrzymywawnia ks. Michała Olszewskiego

Posłowie Zjednoczonej Prawicy składają zawiadomienie do prokuratury ws. przetrzymywawnia ks. Michała Olszewskiego

Składamy zawiadomienie do prokuratury ws. okoliczności zatrzymania i przetrzymywania ks. Michała Olszewskiego. Zamierzamy też spotkać się z prokuratorem generalnym lub wiceminister sprawiedliwości, by poznać okoliczności tej sprawy - zapowiedział poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik.

Przedstawiciel Fundacji Profeto jest jednym z dziesięciu podejrzanych w śledztwie Prokuratury Krajowej, które dotyczy wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Obecnie przebywa w areszcie.

Tygodnik "Sieci" opublikował jego list, w którym duchowny ujawnił okoliczności swojego zatrzymania. Z relacji tej wynika, że był on poniżany, odmawiano mu wody oraz skorzystania z toalety.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję