- Minęło 26 lat, gdy Jan Paweł II prowadzi Kościół po drogach świata. Nazywają Go „Papieżem rodzin”...
- Ojciec Święty od zawsze był zafascynowany człowiekiem (całym człowiekiem) i żył w głębokiej zażyłości z wieloma małżeństwami. W tych relacjach nie godził się na powierzchowność czy „kumplostwo”. Zawsze była to kapłańska przyjaźń i promieniowanie ojcostwa. Jego dramaty rapsodyczne Przed sklepem jubilera (opublikowana w 1960 r. medytacja o sakramencie małżeństwa), Promieniowanie ojcostwa (napisane w 1964 r. rozważanie o ojcostwie duchowym), czy chociażby Miłość i odpowiedzialność - cudowne rozważania o życiu seksualnym w małżeństwie - świadczą o głębi tych spotkań. Zrozumiałe zatem, że Ojciec Święty mówi tak o małżeństwie, jak nikt wcześniej nie mówił!
- Ale przecież Kościół zawsze troszczył się o rodzinę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- To prawda, jednak Jan Paweł II mówi zupełnie innym językiem i porusza inne tematy. Nie ogranicza się do zimnych sformułowań doktrynalnych, lecz mówi o małżeństwie i rodzinie z zachwytem, wzruszeniem, wdzięcznością oraz poczuciem sacrum i piękna. Taki styl myślenia i odczuwania pragnie też budzić w słuchaczach. Uczy małżeństwa, że są i mogą być „kartą Ewangelii” dla świata, zapisaną ręką Boga. Z takim właśnie przesłaniem zwrócił się ostatnio do Światowego Kongresu Rodziny. Równocześnie nie ogranicza się do moralizacji, ale - jako pierwszy Papież w historii Kościoła - buduje zręby duchowości małżeńskiej.
- Tak wielki dar zobowiązuje do wdzięczności. W jaki sposób można ją jeszcze pełniej i lepiej wyrazić Ojcu Świętemu?
- Patrzę z radością, jak na polskiej ziemi stawia się pomniki Papieżowi. Jak Jego imieniem nazywa się lotniska, szpitale, szkoły, ulice, ale w głębi serca marzę o pomniku prawdziwszym. O kompletnym wydaniu papieskiego nauczania.
- Przecież wydawnictwa prześcigają się w wydawaniu różnych papieskich dokumentów…
- Często, niestety, szukają w tym łatwego zysku, więc wydają jedynie to, co już zostało przetłumaczone. Mamy więc wydane encykliki, adhortacje, niektóre listy, niedzielne rozważania przed modlitwą Anioł Pański i większość katechez ze środowych audiencji ogólnych. To jednak nie wszystko. Ciągle wiele tekstów Papieża pozostaje niedostępnych w języku polskim. Wprawdzie w euforii, zaraz po wyborze rozpoczęto serię „Nauczanie papieskie”, ale ostatni tom z tej serii kończy się na 1984 r.! Słyszałem, że nie ma na to pieniędzy... (!) Jestem przekonany, że one muszą się znaleźć i to jak najszybciej. Musimy pozwolić mówić Papieżowi pełnym głosem do Polski. Obchodzimy 26. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Papieża, a ciągle nie mamy kompletu tekstów z 20 lat Jego pontyfikatu! Tymczasem jest do dziedzictwo, które trzeba poznać, podjąć i przekazać następnym pokoleniom.
- Co Ojciec proponuje?
- To przerasta możliwości jednego człowieka. Uważam jednak, że Episkopat Polski powinien jak najszybciej podjąć taką inicjatywę. Nie brakuje w Polsce kapłanów, którzy zafascynowani papieskim nauczaniem chętnie i szybko przetłumaczyliby całość na język polski. Trzeba tylko uświadomić sobie, jak to jest ogromnie ważne i pokierować pracami. Kilka dni temu oddałem do druku pierwszy tom z wielkiej serii „Źródła Duchowości Małżeńskiej”, której jestem redaktorem naukowym. Seria będzie miała siedem wielotomowych części: I - Pismo Święte, II - Ojcowie Kościoła, III - Magisterium Kościoła Katolickiego, IV - Liturgia sakramentu, V - Mistrzowie życia duchowego, VI - Teolodzy, oraz VII - Współczesne Ruchy i Wspólnoty. Z krakowskim wydawnictwem Ojców Franciszkanów „Bratni Zew” postanowiliśmy rozpocząć wydawanie tych źródeł od ich trzeciej części, a mianowicie od Magisterium Kościoła Katolickiego. Chcemy w ten sposób jak najszybciej dać polskiemu czytelnikowi kompletny zbiór tekstów Papieża o małżeństwie i rodzinie. Uważamy jednak, że należy je umieścić w kontekście nauczania poprzednich papieży. Tom, który oddałem do druku, obejmuje więc dokumenty od Synodu w Ancyrze (304) do końca pontyfikatu Piusa XI (1938). Pięć następnych tomów pomieści nauczanie Piusa XII, Jana XXIII i Pawła VI. Od siódmego zaś tomu Magisterium rozpoczną się teksty Jana Pawła II, które już zebrane czekają na swoją kolej.