Reklama

Wiadomości

Polscy socjologowie: do młodych ludzi można trafiać przez ich matki

Największym autorytetem dla młodych Polaków są ich matki, dlatego to właśnie przez nie możemy trafiać do młodzieży - przekonuje dr Anna Linek, zastępca dyrektora Instytutu Socjologii UKSW, która uczestniczyła w sympozjum naukowym "Polska młodzież i wiara", zorganizowanym w pallotyńskim Wyższym Seminarium Duchownym w Ołtarzewie.

[ TEMATY ]

młodzi

Martinan/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kształtowanie tożsamości głównym wyzwaniem nastolatków

Omawiając wyzwania, z jakimi mierzą się młodzi Polacy w wieku 12-20 lat, dr Anna Linek, przypomniała, że głównym zadaniem okresu dojrzewania jest wykształcenie w młodych ludziach poczucia tożsamości, która będzie stabilna. Wyjaśniła, że to budowanie tożsamości odbywa się poprzez kształtowanie emocji, poglądów i zachowań młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wyjaśniła wicedyrektor Instytutu Socjologii UKSW, dużą rolę odgrywają w tym procesie hormonalne związane z okresem dojrzewania w bardzo silny sposób wpływają na kształtowanie się emocjonalności nastolatków, na ich zmiany nastrojów, poziom aktywności, agresję i labilność między wrażliwością, a jej brakiem. W kwestii kształtowania się wiedzy, postaw i poglądów młodych ludzi zwraca uwagę duża zmienność młodych ludzi, których postawy są chwiejne, a poglądy bardzo silnie związane z emocjami. „Dlatego młodzi ludzie reagują bardzo emocjonalnie, kiedy mówi się o tym, co akurat w danej chwili jest dla nich ważne. Łatwo ich zirytować, a nawet doprowadzić do zachowań agresywnych, zbyt mocnym sformułowaniem. Dlatego psycholodzy zachęcają, aby, rozmawiając z młodzieżą, używać raczej delikatnych argumentów” - wyjaśniała. To właśnie młodzi ludzie są grupą najbardziej podatną na wszelkie wpływy, a najsilniejsze oddziaływanie mają w tym zakresie ich rówieśnicy.

Reklama

Dr Linek wskazała, że nie tylko kształtowanie emocji, ale też zachowań młodych ludzi cechuje bardzo duża zmienność: od zachowań bardzo ryzykownych i nieodpowiedzialnych do pro społecznych i altruistycznych. Ta sama osoba skłonna jest do zachowywania się różny, często skrajnie przeciwny sposób. Wiele zachowań, które są ryzykowne i niebezpieczne z punku widzenia rodziców, nie są tak postrzegane przez młodych ludzi. Dotyczy to np. nie zapinania pasów bezpieczeństwa, spożywania alkoholu, czy tzw. narkotyków miękkich. Zachowania młodych ludzi także są silnie powiązane z ich emocjami. W tym kontekście dr Linek zwróciła szczególną uwagę na rolę przyjemności w życiu młodych ludzi.

„Dziś, także w mediach, lansowany jest model życia przyjemnego: życie jest wystarczająco trudne, więc zróbmy coś, żeby było przyjemne. Jeżeli możesz się nie wysilać, to naprawdę nie musisz. Przede wszystkim ty masz się samorealizować i być szczęśliwym, bo po to żyjesz” - cytowała badaczka, zaznaczając, że taki punkt widzenia jest właściwy wielu młodym ludziom.

Między presją a autorytetem

Dr Linek zwróciła uwagę, że presja ze strony rówieśników jest ukierunkowana zwłaszcza na emocje i wartości, jakimi kierują się młodzi ludzie. „Te wartości, które często są przez młodych ludzi najbardziej cenione, przez innych są najbardziej podważane” - wyjaśniła badaczka.

Kolejnym elementem związanym z kształtowaniem tożsamości młodzieży jest jej dążenie do niezależności, przejawiające się przede wszystkim w wycofywaniu się na jakiś czas z życia rodzinnego.

„Osoby, które mają 15 lat spędzają z rodziną o połowę mniej czasu, niż kiedy miały lat 9. Przy czym nie jest to czas spędzany gdzie bądź: najczęściej młodzi spędzają go sami ze sobą” - wyjaśniła badaczka. W praktyce oznacza to, że większość młodych ludzi jest w tym czasie aktywna w internecie, np. na forach i portalach internetowych, gdzie aż 75 proc. młodych ludzi loguje się kilka razy w tygodniu. Dziewczęta, częściej niż chłopcy, spędzają także czas z przyjaciółmi.

Reklama

W dziedzinie więzów rodzinnych obecnie nie zauważa się konfliktu pokoleń: tzn. poglądy rodziców nie różnią się dramatycznie od poglądów młodych ludzi. „Wręcz bardzo często młodzi ludzie pytani, co rodzice sądzą na temat jakiegoś zachowania, mówią: w zasadzie to, co ja” - mówiła dr Linek. Za to występowanie konfliktów z rówieśnikami i, co za tym idzie, konieczność bronienia swoich przekonań i wartości, a najostrzejszej krytyce często stawiają czoła ci, których poglądy i wartości są najbardziej wzniosłe.

Mówiąc o stosunku młodych ludzi do rodziców, dr Linek zwróciła uwagę, że wielu nastolatków utrzymuje z nimi silne więzi „Nie należy tego postrzegać w kategoriach, że są to osoby mniej zaradne, mniej pewne siebie i one dlatego tego kontaktu z rodzicami potrzebują. Otóż, badania pokazują, że właśnie te osoby, które mają silną więź emocjonalną z rodzicami, są najbardziej pewne siebie i zaradne” - przekonywała badaczka.

Nawiązując do raportu CBOS „Młodzież 2016”, dr Linek omówiła też zagadnienie autorytetów młodych ludzi. Aż dla 60 proc. młodzieży ponadgimnazjalnej, największym autorytetem i wsparciem pozostaje matka. Z kolei ojca uważa za autorytet jedynie 47 proc. młodzieży.

„Proszę zobaczyć, jak cenna to informacja. Możemy trafiać do młodych ludzi przez ich matki! Warto też pracować nad tym, by ojcowie bardziej aktywnie i odpowiedzialnie uczestniczyli w relacjach z młodymi ludźmi” - apelowała badaczka. Zwróciła też uwagę, że wielu młodych ludzi przyznaje dziś, że nikt nie jest dla nich autorytetem.

Kryzys w poszukiwaniu życiowej roli

Reklama

W swojej analizie dr Linek zajęła się też wizją roli życiowej młodych ludzi: zarówno przyszłej: rodzinnej i zawodowej, jak i tej, którą pełnią jako nastolatkowie (czyli bycie dzieckiem, uczniem itp). „Bardzo istotna jest presja społeczna. Osoba, która dorasta, a nie wykształciła poczucia tożsamości, bardzo często doświadcza rozmycia ról. Ona tak naprawdę nie czuje się pewna w żadnej roli, jaka przed nią staje” - tłumaczyła, dodając też, że młodzi ludzie często są zagubieni, ulegają poczuciu pustki i bezsensowności i czują się oszukani tym, co miało ich uszczęśliwiać.

"Współczesny świat produkuje dobra, które pozornie uszczęśliwiają, a ponieważ młodzież po nie sięga, bo uważa, że nic złego w tym nie ma, doświadcza kolejnych rozczarowań, a także kryzysów w budowaniu obrazu samych siebie" - wyjaśniała. Do takiego stanu rzeczy często przyczyniają się nauczyciele, którzy są mało wrażliwi na komunikaty wysyłane do młodzieży. Młodzi ludzie są bardzo wrażliwi na kierowane do nich sygnały i w oparciu o nie budują poczucie własnej wartości.

Konsekwencjami tych kryzysów są przede wszystkim uzależnienia. Ok. 40 proc. młodych ludzi przyznało się, że przynajmniej raz sięgnęło po marihuanę lub haszysz. Bardzo wielu młodych ludzi korzysta też z leków uspokajających i nasennych: ich używanie potwierdziło 20 proc. chłopców i 40 proc. dziewcząt. Aż 15 proc. nastolatków w wieku 15-17 lat przyznaje się też do rozpoczęcia współżycia seksualnego. Ponad 80 proc. gimnazjalistów i licealistów przyznaje się ponadto do sięgania po alkohol, choć w tej grupie znajdują się też ci, którzy próbowali go np. od rodziców. 20 proc. młodych ludzi cierpi też na nerwice, spośród których najpopularniejsza jest fobia szkolna.

Reklama

Znacznie rzadziej stres i nerwice dotykają tych nastolatków, którzy czują się docenieni. Co dziesiąty nastolatek cierpi też najprawdopodobniej na depresję, choć wielu z nich nie rozpoznaje tego problemu lub się do niego nie przyznaje. Socjolog zwróciła tez uwagę na rosnącą liczbę zachowań agresywnych wśród dziewcząt. Wedle szacunków, ok. 6 tys. nastolatków rocznie podejmuje w Polsce próby samobójcze.

"Chciałabym przestrzec przed powielanym schematem, że te próby samobójcze mają zwrócić uwagę na młodego człowieka. Tak, oni wołają o pomoc, ale robią to na różne sposoby i proszę zauważyć, że 1 na 15 prób samobójczych jest skuteczna" - alarmowała dr Linek. Podkreśliła też, że pomimo licznych trudności i wyzwań, młodzi ludzie są bardzo pragmatyczni i ukierunkowani na realizację wyznaczonych celów.

Sympozjum pt. “Polska młodzież i wiara” odbyło się 20 stycznia w Wyższym Seminarium Duchownym księży pallotynów w Ołtarzewie. Zorganizowane zostało we współpracy z Instytutem Statystyki Kościoła Katolickiego SAC i Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

2018-01-22 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Budzik do młodych: przyszłość Kościoła zaczyna się już dzisiaj

[ TEMATY ]

młodzi

synod

abp Stanisław Budzik

episkopat.pl

Nie jesteście w żadnej poczekalni, czekając na swój czas. Przyszłość Kościoła zaczyna się już dzisiaj - powiedział abp Stanisław Budzik. Metropolita lubelski przewodniczył Eucharystii dla uczestników I Synodu Młodych. Poprzez dwudniowe spotkanie, młodzież i duszpasterze, spróbują wypracować wspólne metody ewangelizacji.

W swojej homilii abp Budzik, prosił uczestników liturgii, aby nie myśleli o swoim życiu jakby dopiero miało się zacząć. - Nie jesteście w żadnej poczekalni, w jakimś międzyczasie, czekając na swój czas. Nikt nie może wam obiecać, że jutro nadejdzie. Przyszłość Kościoła zaczyna się już dzisiaj, zaczyna się od twojej decyzji – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Sportowiec zawieszony po wykonaniu znaku krzyża na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu

2024-10-04 09:42

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

Nemanja Majdov Instagram

Mistrz judo Nemanja Majdov został zawieszony przez Międzynarodową Federację Judo za wykonanie znaku krzyża podczas wchodzenia na ring podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Judoka odpowiedział, że Bóg "jest dla mnie najważniejszy" i "to się nie zmieni w żadnych okolicznościach".

Serbski judoka Nemanja Majdov został zdyskwalifikowany na pięć miesięcy za swoją postawę podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu – poinformował IJF. Zawodnik jest byłym mistrzem świata i Europy w kategorii 90 kg.
CZYTAJ DALEJ

Wiara rodzi się z tego, co się słyszy

2024-10-05 20:44

[ TEMATY ]

formacja

diakonat stały

Diecezjalny Ośrodek Formacji Diakonów Stałych

Archiwum Aspektów

Dzisiejszego dnia, oprócz rozpoczęcia formacji, kandydaci do diakonatu stałego spotkali się z pasterzem diecezji bp. Tadeuszem Lityńskim

Dzisiejszego dnia, oprócz rozpoczęcia formacji, kandydaci do diakonatu stałego spotkali się z pasterzem diecezji bp. Tadeuszem Lityńskim

Sześciu kandydatów do diakonatu stałego w naszej diecezji rozpoczęło kolejny rok formacji.

W Instytucie Filozoficzno-Teologicznym w Zielonej Górze 5 października rozpoczął się nowy rok formacji kandydatów do diakonatu stałego w naszej diecezji. Formację kontynuuje 6 kandydatów. - Pięciu jest na II roku formacji, a jeden na III roku. Trzech kandydatów zgłosiło się na studia podyplomowe z teologii i zostaną włączeni w okres propedeutyczny, aby po tych studiach rozpocząć formację w naszym ośrodku - mówi ks. Wojciech Oleśków, dyrektor Diecezjalnego Ośrodka Formacji Diakonów Stałych w Zielonej Górze. - W tym roku mamy zaplanowane wykłady z Pisma Świętego, teologii i liturgii katechumenatu, teologii fundamentalnej, psychologii, a także zajęcia związane z posługą diakonów, takie jak muzyka kościelna, homiletyka, liturgika. Będą również zajęcia z duszpasterstwa rodzin i teologii caritas. Będziemy mieli również warsztaty liturgiczno-muzyczne, dni skupienia oraz rekolekcje. Bracia z II roku przyjmą w tym okresie posługę lektoratu, a brat z III roku - posługę akolitatu, a później święcenia diakonatu - dodaje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję