Rabbi poszedł do Jerycha.
Tam czekała już publika,
Która z Nim się spotkać chciała.
Ludzi było co niemiara,
Byli z każdej Jego strony.
Nawet Jezus był zdziwiony,
Że jest tak tu oblegany
I przez gawiedź podziwiany.
Mieszkał celnik w tej mieścinie,
A Zacheusz miał na imię.
Powiem wam też prosto z mostu,
Że był dość niskiego wzrostu.
Żeby Pana móc zobaczyć,
Musiał wspiąć się, nie inaczej,
Na rosnącą dziko figę.
I to zrobił, dzieci, migiem.
Kiedy Jezus tam przechodził,
Spojrzał w górę, moi drodzy.
Gdy zobaczył Zacheusza
To do zejścia go przymuszał:
- Przestań siedzieć na tym drzewie!
Mam być gościem dziś u Ciebie!
Jak to ludzie usłyszeli,
To natychmiast zbaranieli.
- Do grzesznika idzie w gości?!
Lecz Zacheusz w swej radości
Panu Jezusowi mówił:
- Wiem, że nikt mnie tu nie lubi,
Lecz po prawdzie coś Ci zdradzę.
Chociaż dobrą mam posadę
I bogactwa nieprzebrane,
Dzielę wszystkim się, Mój Panie,
Z tymi, co niewiele mają.
Ci mnie znają i kochają.
Jeśli skrzywdzę, to przepraszam
I z nawiązką wszystko zwracam.
Wtedy Jezus rzekł tłumowi:
- Ludzie! Pan Bóg postanowił,
Szukać to, co zaginęło.
Z tej przyczyny w domu jego,
Choć wam trudno w to uwierzyć,
Będę dzisiaj... na wieczerzy!
Pytań swych nie zapominam:
Jak się zwała ta mieścina?
Czy wiesz, że na śląsku historia Kopciuszka - wydarzyła się naprawdę? W XIX wieku Godula, znany jako jeden z najbogatszych przemysłowców Górnego Śląska, był człowiekiem o odrażającej powierzchowności, której towarzyszyły blizny na twarzy. Mimo swego bogactwa, Godula żył w izolacji, a jego otoczenie unikało kontaktu wzrokowego z nim z obawy i lęku.
Przełom w jego życiu nastąpił, kiedy do jego domu przybyła biedna wdowa z sześcioletnią córką Joasią. Dziewczynka, jako jedyna, odważyła się spojrzeć Goduli w oczy i obdarzyć go szczerym uśmiechem.
Pytanie czytelnika:
Od dawna intryguje mnie, dlaczego Pan Jezus chciał się ochrzcić? Przecież był bez grzechu!
I dlaczego przyjął chrzest w rzece od św. Jana Chrzciciela? Przecież to On powinien chrzcić!
"Ale z naszymi umarłymi" to adaptacja teatralna autorstwa Michała Kmiecika na podstawie powieści Jacka Dehnela pod tym samym tytułem, wyreżyserowana przez Marcina Liberę. Premiera oryginalnego spektaklu miała miejsce w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach 2 kwietnia 2022 r. Na jego stronie internetowej można znaleźć informacje o tym, że w spektaklu wykorzystywane są np. wulgaryzmy czy pornografia. Porusza tematy polityki, religii, seksualności i homoseksualizmu. A to wszystko o godz. 20.30 w TVP1.
Jak wyjaśniono, "to groteskowa komedia grozy o pierwszej w dziejach Rzeczypospolitej Polskiej apokalipsie zombie". "W Cikowicach pod Bochnią dochodzi do dewastacji cmentarza. Z trzech grobów znikają ciała. W Internecie pojawia się nagranie, na którym widać bardzo dziwnie zachowującego się mężczyznę. Filmik robi wkrótce viralowe zasięgi. W następnych dniach pojawiają się w mediach informacje o kolejnych zniszczonych grobach w całej Polsce" - napisano o akcji przedstawienia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.