Reklama

Modlitwa o pokój

Pracujący w legnickiej parafii pw. św. Jana Chrzciciela Ojcowie Franciszkanie (OFMConv) tegoroczny dzień swego Założyciela - św. Franciszka uczcili w sposób szczególny - modlitwą o pokój. Modlitwie tej przewodniczył bp Stefan Regmunt, a uczestniczyli w niej także przedstawiciele Kościoła Greckokatolickiego, Ewangelicko-Augsburskiego i Prawosławnego.

Niedziela legnicka 45/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystkich przybyłych parafian, duchowieństwo, siostry zakonne i dostojnych gości powitał proboszcz parafii o. Roman Pałaszewski. Mówił: „Gdy wokół nas nasila się fala terroryzmu i nienawiści, potrzeba nam jeszcze usilniej nieść pokój, który jest darem Bożym, o który trzeba nam wciąż, nieustannie, z ufnością, z gorącymi sercami prosić Pana”.
Homilię wygłosił bp Stefan Regmunt. Przypomniał, że dzień wspomnienia św. Franciszka jest jednym z najważniejszych wydarzeń we wspólnotach zakonów franciszkańskich, ale także w całym Kościele. Św. Franciszek ciągle oddziaływuje poprzez wieki na wielu ludzi, wielu inspiruje do podjęcia drogi życia, którą On kroczył za Chrystusem. „Św. Franiciszek otrzymał wiele tytułów, ale dziś szczególnie chcemy się zatrzymać przy nim, jako człowieku pokoju - mówił Ksiądz Biskup. On nie tylko doświadczał Bożego pokoju, on nim promieniował i pomagał innym w wejściu na tę drogę. Każdego nazywał bratem i siostrą, wznosił się ponad różne podziały, budził - jak dzisiaj mówimy - ducha dialogu. W duchu braterstwa i pokoju starał się żyć nie tylko z ludźmi, ale i ze światem przyrody. Pokój rozumiał jako dar Zmartwychwstałego Chrystusa, który należy przekazywać innym zgodnie ze słowami Zbawiciela: „Pokój zostawiam wam”. Dziś możemy powiedzieć, że Polska, Europa, a nawet cały świat, potrzebuje ludzi na miarę św. Franciszka. Chodzi nie tylko o rozwiązywanie wielu konfliktów poruszających dzisiejsze społeczności, ale myślimy tu też o pokoju, który powinien wypełniać serca każdego z nas, naszych rodzin, społeczności, w których żyjemy i wzrastamy. Św. Franciszek jest dla nas orędownikiem przed Bogiem w sprawie pokoju, ale też jest przykładem chrześcijańskiego, owocnego życia. Wszyscy jesteśmy wezwani, aby być ludźmi zgody, pokoju i innym pomagać wejść na tę drogę”.
Na zakończenie liturgii Mszy św. zanoszono do nieba modlitwy o pokój z udziałem przedstawicieli Kościołów Siostrzanych. W imieniu przedstawicieli Kościoła Greckokatolickiego, przybyłych wraz z ks. Bogdanem Miszczyszynem - dziekanem z Przemkowa, modlitwę odmówił ks. Mirosław Drapała z Legnicy. W imieniu wiernych Kościoła Prawosławnego, przybyłych z księdzem mitrasem Michałem Żukiem z Lubina, modlitwę odmówił ks. Lubomir Worchacz z Legnicy. W imieniu Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego modlitwę odmówił ksiądz ordynat Cezary Królewicz z Legnicy. W imieniu Kościoła Rzymskokatolickiego modlitwę odmówił ks. prał. Robert Kristman - proboszcz sanktuarium św. Jacka w Legnicy.
Uczestnicy modlitwy przesłali też specjalny list do Ojca Świętego Jana Pawła II, informując o podjętym dniu modlitwy o pokój, a także zobowiązując się do podjęcia wysiłków, aby być ludźmi pokoju w duchu św. Franciszka, zgodnie z jego zawołaniem: „Panie, uczyń ze mnie narzędzie pokoju”.
Spotkanie modlitewne zakończyło się agapą dla wszystkich jej uczestników.
Ta uroczystość była zwieńczeniem podjętej akcji duszpasterskiej w ramach obchodów ku czci św. Franciszka z Asyżu. W parafii bowiem od soboty 25 września podjęto nowennę, głoszono słowo Boże podczas liturgii Mszy św., a w niedzielę 3 października odbyło się błogosławieństwo zwierząt ku czci św. Franciszka, a także nabożeństwo „Transitus” (piszemy o nim obok).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

2025-04-21 11:03

[ TEMATY ]

papież Franciszek

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Franciszek przed śmiercią wydał dyspozycję, by pochowano go w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. To było szczególnie ważne miejsce, które odwiedzał zawsze przed ważnymi wydarzeniami swego pontyfikatu oraz każdą podróżą zagraniczną i po jej zakończeniu. Franciszek uprościł też obrzęd pochówku.

W jednym z wywiadów ponad rok temu papież wyjawił, że ma już przygotowany dla siebie grób w bazylice Santa Maria Maggiore, którą w ciągu prawie 12 lat pontyfikatu odwiedził ją ponad 120 razy. Bywał tam często również przed wyborem.
CZYTAJ DALEJ

Zmarły papież Franciszek był jasnogórskim pielgrzymem

2025-04-21 11:09

[ TEMATY ]

Jasna Góra

śmierć Franciszka

Karol Porwich/Niedziela

Zmarły dziś papież Franciszek to jasnogórski pielgrzym. W Narodowym Sanktuarium Polaków, podczas jedynej tu pielgrzymki, zachęcał, by nieustanie przychodzić do Maryi, Tej która wskazuje drogę do Chrystusa „i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii”. W 2016 roku pod przewodnictwem papieża Franciszka odbyło się na Jasnej Górze narodowe dziękczynienie za chrzest Polski w 1050. rocznicę. Pielgrzymka ta była też osobistym życzeniem Franciszka i wypełnieniem pragnienia Pawła VI, któremu przyjazd na Millenium uniemożliwiły ówczesne władze.

Podziel się cytatem Franciszek nawiązał w homilii do 1050. rocznicy Chrztu Polski. Powiedział, że wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z polskim narodem i towarzyszył mu w wielu sytuacjach. Papież podkreślał również, że Bóg jest konkretny i przebywa z ludźmi w konkretnych sytuacjach: - Także Wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować - mówił wówczas Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek zakończył swój pontyfikat w uroczystość Niedzieli Wielkanocnej

2025-04-21 16:05

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Msza św. na placu św. Piotra w święto Zmartwychwstania Pańskiego jest jedną z najbardziej uroczystych i najważniejszych w roku. Przyciąga tłumy wiernych, również dlatego, że kończy się papieskim błogosławieństwem Urbi et Orbi. W tym roku, ze względu na stan zdrowia Franciszka jego udział w uroczystości stał pod znakiem zapytania, chociaż jego ostatnie „wypady” – na plac św. Piotra, do bazyliki św. Piotra i bazyliki Matki Bożej Większej - wskazywały, że Papież jest w stanie uczestniczyć publicznej uroczystości i udzielić błogosławieństwa.

Od zawsze starałem się być na tej szczególnej Mszy św. I tak też było tego roku. W połowie Eucharystii postanowiłem udać się na dach tzw. Braccio Carlo Magno, monumentalnego korytarza, który łączy lewą kolumnadę placu z fasadą bazyliki – jest to miejsce zarezerwowane dla dziennikarzy, fotografów i kamerzystów akredytowanych przy watykańskim Biurze Prasowym, z którego roztacza się wspaniały widok na plac św. Piotra i fasadę bazylik. Musiałem wyjść z placu i wejść do Watykanu przez boczną bramę zarezerwowaną dla pracowników watykańskich, bramę Perugino. Cała strefa była kontrolowana przez policję i przepuszczono mnie tylko dlatego, że miałem legitymację watykańską. Teren kontrolowano też z helikoptera, który krążył po okolicy. W Watykanie, przed Domem św. Marty było pusto – stali tylko żandarmi watykańscy, którzy poinformowali mnie, że Franciszek przyjmuje wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Jamesa Davida Vance’a. Jak się później dowiedziałem, było kilkuminutowe spotkanie na wymianę życzeń z okazji Świąt Wielkanocnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję