Reklama

Pamięci ks. prał. Jana

Byłeś dla nas i z nami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewne każdy z nas poznał w swoim życiu takiego kapłana, który mu bardzo imponował. Swoją postawą, modlitwą, podejściem do drugiego człowieka, głoszonym Słowem Bożym. Kapłan od chwili święceń przyjmuje na siebie ogromny obowiązek głoszenia Chrystusowej Ewangelii, sprawowanie sakramentów świętych. Ma być wśród ludzi „światłością świata”, ma czuwać, by owczarnia Jezusa była bezpieczna. Mówiąc inaczej: kapłan ma iść przez życie ze świadectwem wiary w sercu, na ustach. Ma być tym portem, który pozwoli wpłynąć do siebie każdemu okrętowi, nawet temu, a może przede wszystkim temu, który na falach mórz i oceanów zagubił się, który zapomniał wziąć na swoją drogę życia kompasu - Jezusa.
Nie mam żadnej wątpliwości, że śp. ks. prał. Jan był do końca swoich dni takim właśnie portem: zawsze otwarty, miły, kontaktowy, życzliwy, a nade wszystko... ludzki. To, co zawsze imponowało mi u niego, to poświęcony czas dla drugiego człowieka. W dobie, kiedy każdy gdzieś pędzi, załatwia tysiące spraw, znaleźć czas i zrozumienie dla drugiego człowieka jest bardzo trudno. Był człowiekiem dialogu. Lubił słuchać i kochał mówić. Cieszył się zawsze, kiedy był rozumiany, a z tym w naszym łomżyńskim środowisku nie miał żadnych kłopotów.
Pamiętam ten dzień, kiedy w imieniu Akcji Katolickiej Diecezji Łomżyńskiej miałem zaszczyt wypowiedzieć w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie słowa gratulacji z okazji nominacji na proboszcza i dziekana dekanatu zambrowskiego. Powiedziałem wówczas, że „Ksiądz Prałat ma wśród świeckich wielu przyjaciół, którzy odwdzięczają się życzliwością”. Mogłem tak powiedzieć, bo widziałem w zambrowskiej świątyni tyle życzliwych serc, które patrzyły na ciebie oczami radości i nadziei. Pewnie i Ty miałeś wtedy wiele planów, marzeń. Wiedziałeś, że czeka cię kolejna praca, która będzie wymagać od ciebie wiele serca, poświęcenia. Liczyliśmy na to, że kolejny „port” w Twoim życiu (Zambrów) będzie długo otwarty dla każdego człowieka. Czasami jednak Bóg ma inne plany aniżeli te nasze, ludzkie. Mogliśmy się o tym przekonać we wrześniowy wieczór, kiedy jeszcze słychać było echo wielkiej radości wiernych Kościoła zambrowskiego. Wtedy to nasze serca tak głośno wołały z niedowierzaniem: dlaczego? Przecież jeszcze za wcześnie? Przecież miał takie plany? Tamten wrześniowy dzień pozostanie w naszych myślach dniem „kłótni z Bogiem”.
Od tamtej chwili upłynęło już kilka tygodni. Wielu z nas patrzy z utęsknieniem na łomżyński pejzaż, szukając Księdza Prałata, który się zatrzyma, porozmawia, uśmiechnie, da nadzieję na kolejne trudne dni. Niezapomniane będą dla nas pielgrzymki organizowane przez niego do Rzymu. Dzięki Prałatowi każde drzwi na Watykanie były dla nas otwarte. Chciał nam jak najwięcej pokazać, opowiedzieć, przybliżyć nam korzenie naszej wiary.
Wiem, że po Tobie została niezapełniona pustka. Szkoda, że nie usłyszymy już Twoich słów, nauk, żartów, śmiechu. Szkoda, że nie zorganizujesz już dla świeckich kolejnej pielgrzymki, a przecież byłoby gdzie. Wspominałeś nam o tym. Chociaż w naszym sercu pozostał ból, chociaż nie potrafimy do końca osuszyć naszych oczu, to mamy nadzieję, że teraz jesteś przy boku Jezusa Chrystusa Króla. Pewnie wstawiasz się za kapłanami, ale wierzę, że pamiętasz też o nas, o świeckich, o Akcji Katolickiej, o kapłanach z kurii i seminarium, o klerykach i siostrach zakonnych. Ty zawsze pamiętałeś o innych i chciałeś tego nas nauczyć. Pozostaniesz w naszej pamięci, pozostaniesz w naszych modlitwach. I Ty pamiętaj o nas.

Akcja Katolicka Diecezji Łomżyńskiej

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

2025-04-21 20:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Grzegorz Gałązka

Powody śmierci Papieża: udar mózgu, śpiączka i niewydolność krążeniowa.

Papież Franciszek zmarł o godz. 7.35. w swoim apartamencie w Domu Świętej Marty w Watykanie. Powody zgonu to: udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna niewydolność krążeniowa. Stwierdził oficjalnie prof. Andrea Arcangeli, dyrektor zarządu Zdrowia i Higieny Państwa Miasta Watykańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: O godz. 20 obrzęd stwierdzenia śmierci papieża i złożenia ciała do trumny

2025-04-21 13:13

[ TEMATY ]

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Grzegorz Gałązka

W poniedziałek o godz. 20 rozpocznie się w Watykanie obrzęd stwierdzenia śmierci papieża Franciszka i złożenia jego ciała do trumny - poinformował w poniedziałek Watykan. Papież zmarł o godz. 7.35 rano.

W wydanym komunikacie Watykan ogłosił, że obrzędowi będzie przewodniczyć Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Kevin Joseph Farrell.
CZYTAJ DALEJ

Nie żyje ks. prof. Marek Jagodziński

2025-04-21 19:04

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć księdza

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. prof. Marek Jagodziński

Ks. prof. Marek Jagodziński

W wieku 69 lat zmarł dzisiaj rano w Końskich ks. prof. Marek Jagodziński, kapłan diecezji radomskiej, pracownik Katedry Teologii Prawosławnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i członek Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Kapłan pomagał Stolicy Świętej, w szczególności Kongregacji Nauki Wiary, w studiowaniu ważniejszych kwestii doktrynalnych.

Ks. Marek Wiesław Jagodziński urodził się 29 stycznia 1956 w Klimontowie Sandomierskim. W 1982 ukończył studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu z tytułem magistra teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i przyjął święcenia kapłańskie. W 2000 uzyskał licencjat. Doktorat obronił w 2001. Habilitował się w 2009. W 2016 otrzymał tytuł naukowy profesora nauk teologicznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję