Święta Bożego Narodzenia kojarzą nam się z opłatkiem, wigilią, kolędami, choinką, podarunkami. Kto z nas, będąc jeszcze dzieckiem, nie oczekiwał z niecierpliwością na grudniowy wieczór, św. Mikołaja z
długą siwą brodą i workiem pełnym prezentów?
Aby żadne dziecko z naszego miasta nie pozostało bez upominku, Caritas Archidiecezji Łódzkiej i Radio Plus zorganizowało akcję charytatywną „Serce na gwiazdkę”. „Akcja jest skierowana
do rodzin biednych, do których na pewno Mikołaj by nie przyszedł” - powiedział ks. Jacek Ambroszczyk, dyrektor Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Kilkadziesiąt ekip, złożonych ze św. Mikołaja
i Śnieżynki, taksówkami z korporacji „400-400” odwiedziło ponad półtora tysiąca dzieci w ich domach. Każde z dzieci otrzymało paczkę dostosowaną do swojego wieku. Wśród upominków znalazły
się nie tylko słodycze, ale także zabawki, kosmetyki, artykuły szkolne, odzież. Aby wigilijny stół nie był pusty, rodzice otrzymali paczkę żywnościową.
Akcja „Serce na gwiazdkę” trwa przez 2 tygodnie. Aby mogła przyjąć tak wielkie rozmiary, niezbędna jest pomoc nie tylko dyrekcji Caritas, koordynatorów akcji charytatywnych, ale także
kilkudziesięciu wolontariuszy. Młodzież szkół średnich służyła pomocą w pakowaniu prezentów. „Pakowałam paczkę dla chłopca. Uczucie jest niesamowite. Bardzo lubię dawać prezenty - stwierdziła
Joanna Jatczak. - Mam nadzieję, że to, co zapakowałam, sprawi wielką radość 9-letniemu Krzysiowi”. Patrycja Łężak już po raz drugi bierze udział w akcji „Serce na gwiazdkę”. „Te
akcje uczą nie tylko wrażliwości, ale także umiejętności dawania, sprawiania radości dzieciom. Czasami niewielki prezent powoduje tak wielką radość i uśmiech na buzi dziecka” - wyznała Patrycja.
Kolega Patrycji, który na kilkanaście dni przyodział strój św. Mikołaja, jest bardzo zadowolony ze swojej roli: „Dzieci czekają na św. Mikołaja i bardzo się cieszą, gdy wręczam im torby z prezentami.
Czasami jest to wymarzona lalka, czasami kolejka albo piłka. Wdzięczność, z jaką się spotykamy jest wzruszająca”.
Chociaż Mikołaje ze Śnieżynkami odwiedzają dzieci z ubogich rodzin, często otrzymują od wdzięcznych dzieci małe prezenty i mnóstwo laurek. Spotykanie trwa nieraz dość długo, bo dzieci chcą się pochwalić
specjalnie nauczonym na tę okazję wierszykiem, pokazać swoje zeszyty, a także zaśpiewać kolędy.
Zbliżający się czas Bożego Narodzenia to oczekiwanie na cud najpiękniejszy, pełen nadziei i miłości. Świętujmy ten czas nie tylko z najbliższymi. Może wśród naszych sąsiadów jest ktoś, kto nie doczekał
się wizyty św. Mikołaja. Sprawmy mu radość, a na pewno poczujemy się szczęśliwsi i lepsi. Niech nikt w te radosne Święta Bożego Narodzenia nie pozostanie bez podarunku, bo przecież każdy z nas, tak jak
przed wiekami św. Mikołaj, może okazać dobroć serca i prawdziwie chrześcijańskie miłosierdzie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu