Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło...
(Łk 2, 15)
Przed przeszło 2000 lat zwykli, prości, nieuczeni ludzie, bardzo ubodzy i trudniący się wypasaniem swoich trzód niedaleko Betlejem, po otrzymaniu objawienia od Anioła o narodzeniu Zbawiciela udali się
z pośpiechem do miejsca, gdzie narodził się Chrystus. Tam znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę leżące w żłobie. To było największe i przełomowe wydarzenie ich życia. Oni to z prostych pasterzy stali się
pierwszymi zwiastunami radosnej nowiny o narodzeniu Chrystusa. Wszędzie tam, gdzie się pojawili, głosili tę nowinę i czynili to z wielką radością i głębokim przekonaniem. Wszyscy, którzy ich słuchali,
dziwili się temu, co im pasterze opowiadali, a oni nie ustawali w przekazywaniu tej prawdy współczesnemu sobie światu.
Prawda o Bożym narodzeniu staje przed nami z całą swoją wyrazistością, gdy pochylamy się nad nią, podobnie jak to czyniła Matka Boża, o której św. Łukasz Ewangelista pisze, „że zachowywała wszystkie
te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2, 19).
Ojciec Święty Jan Paweł II w swojej książce „Przekroczyć próg nadziei” napisał znamienne słowa: „Wypowiadam szaleństwo - prowokacja pochodzi od Boga samego, bo przecież
On naprawdę stał się człowiekiem w swoim Synu i narodził się z Dziewicy i właśnie w tym narodzeniu, a w szczególności poprzez mękę, krzyż i zmartwychwstanie, samo objawienie się Boga w dziejach człowieka
osiągnęło swój zenit: objawienie się niewyrażalnego Boga w widzialnym człowieczeństwie Chrystusa...”.
Z całego serca życzę Wam, drodzy Dziennikarze oraz Czytelnicy naszych periodyków i dzienników, abyście się nie lękali Chrystusa, który rodzi się w tajemnicy Kościoła pod postacią uroczego Dziecięcia.
Niech prawda o Nim stanie się Waszym posłannictwem w przekazywaniu dzisiejszemu światu, tak często pogrążonemu w pesymizmie i beznadziejności, prawdziwej radości i niech będzie źródłem niegasnącego optymizmu
oraz twórczej nadziei. Zapewniam Was, że będę duchowo łączył się z Wami przy wigilijnej wieczerzy i polecał wszystko to, co tworzy Wasze życie: Wasze Rodziny, Dzieci, radości i smutki Temu, który obejmuje
nas wszystkich nieskończoną swoją miłością.
Pomóż w rozwoju naszego portalu