Reklama

Prześladowania zakonnic w PRL

Mało znane fakty z dziejów polityki wyznaniowej PRL dotyczące prześladowań sióstr zakonnych przypomina książka Petera Rainy - „Losy sióstr zakonnych w PRL 1954-1956”. Wybitny historyk wraca do wydarzeń z lipca i sierpnia 1954 r., kiedy to zlikwidowano na ziemiach zachodnich około 300 klasztorów i wysiedlono z nich 1500 zakonnic. Autor zajmuje się też wysiedleniami z 17 klasztorów męskich i żeńskich w centralnej Polsce.

Niedziela warszawska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten bezprecedensowy akt przemocy i bezprawia ze strony rządu tłumaczono prowadzoną przez siostry na terenie województw opolskiego, stalinogrodzkiego (!) i wrocławskiego „działalnością rewizjonistyczną”. W rzeczywistości był to - jak podkreśla Raina - kolejny etap likwidowania fundamentów Kościoła w Polsce. Władze zdradziły swoje zamiary proponując siostrom wolność, jeśli opuszczą swoje zgromadzenia. Ponadto chodziło o zagarnięcie na ogół starannie utrzymanych budynków. Siostry były przewiezione do siedmiu obozów pracy. Nie uszanowano zakonnic starszych i ciężko chorych. W obozach była ciasnota i głód. Nie wolno było wychodzić poza bramę. Gdy siostry odwiedzał ktoś z rodziny, był informowany przez obecnego przy rozmowie administratora, że zakonnice znalazły się w tych miejscach na życzenie Episkopatu (sic!).
Siostry najczęściej szyły rękawice i koszule. Żadnej umowy o pracę nie miały, a wynagradzane było dużo poniżej świeckich zatrudnianych na podobnych stanowiskach. Mimo iż w pobliżu niektórych obozów znajdowały się szpitale, władze nie zgadzały się na zatrudnienie w nich sióstr.
Władze kościelne - wbrew ówczesnej propagandzie - nie pozostawiały losu zakonnic w ręku władz. Podejmowane były przez Episkopat liczne interwencje, przede wszystkim przez ks. Bronisława Dąbrowskiego i ówczesnego sekretarza Episkopatu bp. Zygmunta Choromańskiego. Trudne i - do 1956 r. - niewiele dające były to rozmowy, zwłaszcza że wysiedlenie sióstr popierali ówcześni - narzuceni przez władze - administratorzy diecezji.
Koszmar sióstr skończył się w listopadzie 1956 r., ale i wtedy władze nie zgadzały się na ich powrót na ziemie zachodnie. Dopiero zdecydowana postawa Episkopatu spowodowała, że władze ustąpiły. Nie oznaczało to jednak, że zakonnice odzyskały wszystkie odebrane im klasztory. Długo jeszcze trwała o to walka.

Peter Raina - „Losy sióstr zakonnych w PRL 1954-1956”. Wydawnictwo von Borowiecky, Warszawa 2004.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Oburzające! Obrażający katolików show w belgijskiej telewizji pt. "Ostatnia Wieczerza"

2025-04-20 22:20

[ TEMATY ]

Belgia

profanacja

x.com/zrzut ekranu

Do sieci trafił fragment bulwersującego show belgijskiej publicznej telewizji VRT pt. „Ostatnia Wieczerza”. Co szczególnie skandaliczne, emitowany był on w Wielkim Tygodniu. „Program nadawany wczesnym wieczorem, gdy oglądają go dzieci, wyśmiewa chrześcijaństwo i obraża Boga” - zaalarmował na platformie X Adam Gwiazda, publicysta zamieszkały we Francji.

W Belgii publiczna telewizja VRT zainaugurowała w Wielkim Tygodniu cykliczny show pt. „Ostatnia Wieczerza”. Program nadawany wczesnym wieczorem, gdy oglądają go dzieci, wyśmiewa chrześcijaństwo i obraża Boga.pic.twitter.com/5QD4N0n2lD
CZYTAJ DALEJ

Bp Nykiel, współpracownik papieża Franciszka wspomina zmarłego Ojca Świętego

- Ja go wspominam jak dobrego Ojca - tak o zmarłym Ojcu Świętym mówi portalowi niedziela.pl Biskup Krzysztof Nykiel, współpracownik papieża Franciszka.

Biskup posługujący w Trybunale Miłosierdzia stwierdził, że temat miłosierdzia leżał Papieżowi Franciszkowi głęboko na sercu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję