Kilkanaście minut po godz. 5.00 a. m. Niedziela Wielkanocna. Kościół św. Fabiana w Bridgeview przy 8300 S. Thomas Avenue. Na parkingu przykościelnym i ulicach wokół świątyni tłoczno. Widać wozy policyjne i funkcjonariuszy kierujących samochody tam, gdzie jeszcze można zaparkować. Przed kościołem ustawiają się już poczty z chorągwiami, wyprowadzona zostaje figura Matki Bożej Ludźmierskiej i obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Punktualnie o godz. 5.30 kapłani wynoszą Najświętszy Sakrament. Rusza procesja rezurekcyjna.
Tak wygląda początek Rezurekcji w kościołach w Polsce i tak jest również w parafiach Chicago, gdzie sprawowane są polskie Msze św. Parafianie kościoła św. Fabiana to w dużej części społeczność góralska, więc i oprawa uroczystości zgodna jest z kulturą i tradycjami Podhala. Większość wiernych przybyła w strojach ludowych. Śpiewom liturgicznym wtórowała kapela góralska. Jakże pięknie współgrały z atmosferą Poranka Wielkanocnego charakterystyczne brzmienia pieśni - trochę rzewne, ale pełne radości, śpiewane prosto z serca. Eucharystii przewodniczył ks. Grzegorz Warmuz, duszpasterz tutejszej Polonii. Współcelebransami byli proboszcz ks. Walter J. Turlo i ks. Mariusz Stefanowski. Podczas homilii ks. Warmuz mówił o wielkiej Bożej miłości do człowieka, o ofierze krzyża i nadziei, jaka płynie ze zmartwychwstania. Podkreślił, że wiara, nadzieja i miłość są największymi wartościami chrześcijan i tylko od każdego z nas zależy, jak je w życiu zrealizujemy.
W procesji z darami do ołtarza podchodzili głównie młodzi. Oni są nadzieją Kościoła. Oni stanowią jego przyszłość. Dobrze, że nie wstydzą się swych tradycji. Jak pięknie wyglądały dziewczęta w swych kolorowych, błyszczących cekinami serdakach, z odznaczającymi się na białych koszulach pękatych czerwienią koralach. Z jaką dumą noszą kapelusze z orlim piórem młodzieńcy, tacy wyjątkowi w futrzanych, haftowanych serdakach, ze spinkami na śnieżnobiałych koszulach i w sukiennych portkach z parzenicami. Towarzyszyli im dumnie rodzice, choć niektórzy sami mają już dzieci. Ta więź pokoleń to gwarancja na przetrwanie wiary, polskości i tradycji góralskich. Za to również Bogu należy się wdzięczność, co na zakończenie Mszy św., dziękując wiernym za warty przy grobie Pańskim i uczestnictwo w uroczystościach Triduum Paschalnego, podkreślił ks. Warmuz. Wiernych pożegnał proboszcz parafii - ks. Turlo, który przekazał również słowa uznania za piękne przeżywanie Wielkiego Postu i Mszy św. rezurekcyjnej oraz złożył życzenia wielkanocne.
Niedziela Zmartwychwstania jest jedynym dniem świątecznym w Ameryce. Drugi dzień Świąt Wielkanocnych jest tu zwyczajnym dniem pracy. Polonia czci go jednak uczestnictwem we Mszach św. i kontynuacją spotkań rodzinnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu