Reklama

Rodzina

CBOS: umacnia się rola rodziny w życiu Polaków

Mimo przemian społeczno-ekonomicznych rola rodziny w życiu Polaków nie maleje, ale się umacnia – podaje Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Z opracowania pt. "Preferowane i realizowane modele życia rodzinnego" wynika też, że poszerza się rozumienie słowa „rodzina”. Systematycznie przybywa opinii, że rodzinę stanowią osoby pozostające w związku nieformalnym i wspólnie wychowujące dzieci z tego związku.

[ TEMATY ]

rodzina

Polacy

Nichizhenova Elena/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Również częściej za rodzinę uważany jest model patchworkowy, w którym osoby aktualnie pozostające ze sobą w związku nieformalnym wspólnie wychowują dzieci z poprzednich związków.

Niezależnie od obecnej sytuacji ankietowanych zdecydowana większość (84%) chciałaby, aby ich rodzina była podobna do tej, w której się wychowali. Prawie powoła Polaków (45%) zdecydowanie wyraża takie pragnienie. Co siódma osoba (14%) chce uniknąć powielania wzorców wyniesionych z domu, a 2% badanych nie ma zdania w tej kwestii. Na ogół Polacy są zatem zadowoleni z typu rodziny, w którym wyrośli, i dążą do tego, aby ich własna była do niego podobna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezmiennie od lat dominującym typem rodziny jest dwupokoleniowa, składająca się z rodziców i dzieci. Obecnie niemal połowa respondentów (49%) realizuje ten model, co stanowi niewielki wzrost w stosunku do badania z 2013 roku.

W dużej, wielopokoleniowej rodzinie częściej niż pozostali żyją rolnicy (35%), średni personel, technicy (32%) oraz osoby o dochodach per capita w gospodarstwie domowym mieszczących się w przedziale 1300 zł do 1799 zł (29%). Istotnie rzadziej w skład takich rodzin wchodzą badani o najwyższych dochodach, a także robotnicy niewykwalifikowani i renciści. Ci ostatni znacznie częściej żyją samotnie (31%). Niepokojące jest, że wśród osób samotnych szczególnie wysoki odsetek ocenia warunki własnego gospodarstwa domowego jako złe (32%).

Reklama

Od 2013 roku nie zmienił się odsetek Polaków, dla których najbardziej pożądanym typem jest mała rodzina składająca się z rodziców i dzieci (55%). Wzrósł natomiast o 3 punkty procentowe udział tych, którzy za najlepszy model uważają dużą rodzinę wielopokoleniową. Co ciekawe, spada z kolei popularność nieformalnych związków – w 2013 roku wybierało je (niezależnie od formy stałej lub tymczasowej) 5% Polaków, a obecnie 3%. Dla nikogo z badanych wymarzonym modelem nie jest samotne wychowywanie dziecka.

Badani tworzący duże rodziny wielopokoleniowe w zdecydowanej większości (81%) nie wyobrażają sobie innej możliwości i jest to wynik istotnie wyższy niż sześć lat temu. Wcale więc Polacy nie dążą do zakładania nowych gospodarstw domowych, ale preferują życie w rodzinach wielopokoleniowych.

Większości samotnie wychowujących dzieci marzy się życie w małej rodzinie (57%). Taki sam odsetek osób nie chciałby zmieniać swojego obecnego statusu (14%), co mieć rodzinę wielopokoleniową lub żyć w nieformalnym związku (14%).

Tak jak w poprzednim badaniu (sprzed 6 lat) grupa żyjących w związku partnerskim z osobą odmiennej płci jest dość mocno podzielona. Niemal tyle samo jest badanych uważających taką właśnie formę związku za najlepszą (46%), co takich, którzy raczej woleliby mieć rodzinę złożoną z małżonków i dzieci (43%). Tak jak przed sześcioma laty pragnienie posiadania potomstwa jest niemal powszechne. Tylko dwie osoby na sto nie chcą mieć żadnego dziecka (2%). Najliczniejszą grupę stanowią ci, którzy chcieliby mieć dwoje dzieci (47%), a nieco ponad jedna czwarta Polaków (28%) deklaruje chęć posiadania trojga.

Istotnie rzadziej badani za optymalne rozwiązanie uważają posiadanie jedynaka (6%), czworga dzieci (7%) lub jeszcze większej ich liczby (4%). Warto dodać, że preferencje te nie różnią się istotnie od wyrażonych przez Polaków w 2013 roku.

Reklama

Wśród najmłodszych badanych (18–24 lata) nieposiadanie dzieci jest powszechne (dotyczy 99%), a jeszcze sześć lat temu odsetek respondentów je deklarujących sięgał 87%. Dowodzi to bardzo wyraźnie opóźniania momentu urodzenia pierwszego dziecka. W grupie osób między 25. a 34. rokiem życia 45% nie ma dzieci i również jest to więcej niż w 2013 roku (41%).

W dłuższej perspektywie można zauważyć, że spada liczba deklarujących chęć posiadania jednego dziecka (z 13% w 2000 roku do 6% w 2019), a rośnie udział tych, którzy chcieliby mieć ich troje (z 19% w 2006 roku do 28%). Niezmiennie jednak od 1996 roku około połowy Polaków za idealny dla siebie uznaje model rodziny z dwojgiem dzieci.

CBOS zauważa, że zmienia się postrzeganie idealnego modelu rodziny – coraz częściej i chętniej Polacy tworzą rodziny wielopokoleniowe. Zdaniem autorki analizy stoją za tym dwa zjawiska – pomoc dziadków w opiece nad dziećmi oraz wsparcie starzejących się dziadków w codziennym funkcjonowaniu, które okazują się najprostsze do zrealizowania w wielopokoleniowym gospodarstwie domowym.

Badanie przeprowadzono w dniach 10–17 stycznia 2019 roku na liczącej 928 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

2019-04-01 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodziny są piękne

Niedziela zamojsko-lubaczowska 28/2023, str. IV

[ TEMATY ]

rodzina

Joanna Ferens

Spotkanie przyczyniło się do integracji rodzin

Spotkanie przyczyniło się do integracji rodzin

„Świętość dla każdego” – to hasło towarzyszyło zebranym na drugim spotkaniu rodzin diecezji zamojsko-lubaczowskiej, czyli Exodusie Rodzin, w Górecku Kościelnym.

Chcieliśmy dać rodzinom możliwość wspólnego spędzenia czasu w sposób wartościowy – zaznaczał współorganizator wydarzenia i proboszcz parafii w Górecku Kościelnym ks. Jarosław Kędra. – Spotykamy się w kilku celach. Pierwszy ma wymiar ewangelizacyjny, czyli chcemy rodzinom i wszystkim uczestnikom ukazywać Boga i piękno Jego działania w naszym życiu. Drugi cel to integracja wszystkich uczestników, a przede wszystkim rodzin. Spotykamy się także, aby wspólnie się pomodlić, gdyż nasze spotkanie rozpoczyna się modlitwą Eucharystią, później Koronka do Miłosierdzia Bożego i na koniec wieczór uwielbienia. Myślę, że łatwi w dzisiejszym świecie dostrzegać to, co jest złe i gorszące, natomiast trudno jest dostrzegać dobro. A my chcemy przede wszystkim skoncentrować się na dobru, które ukazuje Bóg, a także chcemy pokazać, że rodziny są piękne, mają wspaniałe wartości, są blisko Pana Boga i wciąż chcą z Nim tę relację pogłębiać. To spotkanie też temu służy, aby pokazać sobie i innym, że rodzina jest Bogiem silna, a więc jeżeli opiera swoje życie na Panu Bogu, to jest w stanie przetrwać różne kryzysy, trudności i problemy i może być szczęśliwa – wyjaśniał.
CZYTAJ DALEJ

Drzwi Święte: znak Bożego Miłosierdzia

Tradycja Roku Świętego, zapoczątkowana przez papieża Bonifacego VIII w 1300 roku, ma swoje korzenie w starotestamentowym Roku Łaski. Wywodzi się z głębokiej tęsknoty ludzkiego serca za przebaczeniem i naprawieniem sytuacji, w świadomości, że sam ludzki wysiłek nie wystarczy, że tylko dzięki Bożej łasce człowiek może odwrócić się od zła i powrócić do pierwotnej niewinności, zgodnie z zamysłem Stwórcy. Pielgrzymki do miejsc świętych zawsze były wyrazem skruchy i woli nawrócenia - zmiany kierunku.

W roku Pańskim 1423 papież Marcin V po raz pierwszy w historii otworzył Drzwi Święte w Bazylice św. Jana na Lateranie. W Bazylice Watykańskiej otwarcie Drzwi Świętych miało miejsce po raz pierwszy w Boże Narodzenie 1499 roku, z woli papieża Aleksandra VI, który postanowił otworzyć te bramy Bożego Miłosierdzia nie tylko w Bazylice św. Jana na Lateranie, ale także w innych rzymskich bazylikach: św. Piotra, Matki Bożej Większej i św. Pawła za Murami. Małe boczne wejście do Bazyliki św. Piotra po prawej stronie atrium zostało powiększone i nadano mu nowe znaczenie.
CZYTAJ DALEJ

Czujemy się wezwani do dialogu

2025-01-15 11:37

Magdalena Lewandowska

W auli PWT rozpoczęła się ogólnopolska konferencja naukowa i centralne obchody XXVIII Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim.

W auli PWT rozpoczęła się ogólnopolska konferencja naukowa i centralne obchody XXVIII Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim.

– Już dość jest podziałów wokół nas, w naszej ojczyźnie, w naszych rodzinach, w miejscach pracy. Podziałów politycznych, społecznych i religijnych – mówił podczas otwarcia XXVIII Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim abp Józef Kupny.

We Wrocławiu trwają ogólnopolskie obchody XXVIII Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim. Ważnym punktem jest rozpoczęta dziś na Papieskim Wydziale Teologicznym konferencja naukowa "Żydzi i Judaizm w Historii Kościoła, Teologii i Praktyce Eklezjalnej", tworząca przestrzeń do dialogu i refleksji nad wzajemnymi relacjami. Bierze w niej udział abp Józef Kupny z biskupami pomocniczymi archidiecezji wrocławskiej, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki i przewodniczący Komitetu Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem, wielu ekspertów i naukowców, przedstawiciele gminy żydowskiej, ale także wielu młodych m.in. z Liceum Sióstr Urszulanek we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję