Kilka minut przed godz. 19.00 świątynia zapełniona była ludźmi, czekającymi na muzyczne przeżycia. 10-lecie tak wspaniałego duetu zapowiadało muzyczne widowisko. W programie znalazły się zarówno utwory stare, jaki i najnowsze. Przede wszystkim pochodziły z płyty wydanej w hołdzie Wielkiemu Rodakowi Janowi Pawłowi II. Przed koncertem słowo wstępne do zgromadzonych skierował proboszcz parafii ks. kan. Ryszard Jurak. Wyraził wielkie zadowolenie, iż właśnie w Lublinie i właśnie w tej „papieskiej” parafii odbywać się może festiwal. Sam koncert opatrzony był komentarzem Piotra Jackowskiego, który od wielu lat pełni funkcję „festiwalowego narratora”. Piotr Jackowski o tegorocznym jubileuszowym koncercie powiedział, iż jest on po to, aby „przypomnieć wszystko, co działo się przez te 10 lat, ale i po to, aby wspólnie z artystami dzielić ich radość”. Takie też przeżycia rzeczywiście można było odnaleźć w muzycznym spektaklu - zarówno chwile refleksji, jak i radosnych uniesień. W repertuarze znalazły się żywe, węgierskie rytmy, jak też dostojny polski polonez. Niezwykłe muzyczne efekty dało połączenie fletni Pana z organami. Fletnia Pana to instrument romantyczny, wyrażający tęsknotę, pozwalający „mówić o wszystkim, co leży głęboko w sercu człowieka”. Dawniej był to typowo ludowy instrument, jednak za sprawą Georgha Zamfira zyskał niezwykłą popularność. Artysta ten zaczął grać na nim muzykę filmową, a nawet rozrywkową. Tą muzyczną drogą podąża teraz Georgij Agratina, upowszechniając piękno fletni Pana, ale i tworząc swój własny, niepowtarzalny styl gry. P. Jackowski w komentarzu określił fletnię Pana jako „instrument, który w dzisiejszym świecie niesie przesłanie miłości”. Drugim instrumentem, którym często posługuje się Agratina, są cymbały. Natomiast organy, na których gra Robert Grudzeń, nadają muzyce niezwykły koloryt, wspaniale prezentują się podczas koncertowania w dużych przestronnych kościołach. Tak więc duet Georgij Agratina - Robert Grudzień to gwarancja oryginalnego i niepowtarzalnego widowiska muzycznego, czego można było doświadczyć 14 września.
Głównym przesłaniem wrześniowego koncertu było złożenie hołdu Janowi Pawłowi II. Artyści w swojej twórczości niejednokrotnie nawiązywali do postaci Papieża Polaka. Piotr Jackowski szczególnie ciepło wspominał o spektaklu, w którym stworzyli niezwykłą oprawę muzyczną do interpretacji Tryptyku Rzymskiego przez Krzysztofa Kolbergera. Swoje koncerty poświęcali również innym wielkim postaciom, np. ks. Jerzemu Popiełuszce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu