Dziekan dekanatu przasnyskiego ks. kan. Franciszek Różański wyraził ogromną radość z przybycia tak wielu młodych ludzi. Nawiązując do haseł, jakie towarzyszyły Światowym Dniom Młodzieży w Kolonii Ksiądz Dziekan powiedział: „Przyszliśmy oddać Mu pokłon. Najpierw złożyć pokłon Jezusowi a potem św. Stanisławowi Kostce. Niech pobyt w Przasnyszu i Rostkowie, modlitwa i ta pielgrzymka ubogaci nas, byśmy wracali do domów, do szkół jako wierni przyjaciele Jezusa i naśladowcy św. Stanisława”.
Biskupa Romana oraz wszystkich pielgrzymów powitał również ks. kan. Janusz Kochański, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej, który - jak co roku - czuwał nad sprawną organizacją i przygotowaniem całej uroczystości. Ksiądz Dyrektor podarował Biskupowi Romanowi identyfikator pielgrzyma (taki, jakie otrzymała młodzież), zawieszony na pasku z napisem „Pokolenie JPII”. Na odwrocie identyfikatora znalazła się modlitwa o beatyfikację Jana Pawła II.
W homilii Ksiądz Biskup podkreślał, że każdy człowiek, nawet ten najmłodszy zawsze powinien mieć swoje zdanie, a nie bezmyślnie naśladować innych. Biskup Roman zaznaczył, że powinniśmy mieć odwagę, by publicznie świadczyć o naszej wierze.
Ksiądz Biskup obrazowo wyjaśniał młodym prawdy wiary. Posługując się młodzieżowymi koszulkami (widniały na nich różne kontrowersyjne hasła) - takimi, jakie można dostać niemal w każdym sklepie, mówił: „Dlaczego ja te koszulki wam pokazuję? - Bo jacyś ludzie chcą przez te koszulki oddziaływać na człowieka. Chcą, żeby człowiek to, co tu jest napisane przyjął za swoje, żeby się z tym utożsamiał, żeby taki był. A czy te napisy służą wychowaniu człowieka, czy uczą czegoś mądrego, szlachetnego? Chcę wam powiedzieć, że moim zdaniem, jeśli ktoś kupuje takie koszulki, chodzi w nich, jest takim słupem ogłoszeniowym. Bo taki słup jest martwy, nie krzyczy, nie buntuje się, wszystko przyjmuje”.
Na zakończenie homilii Ksiądz Biskup wskazał jednego z ministrantów ubranego w koszulkę z hasłem św. Stanisława Kostki: „Do wyższych rzeczy jestem stworzony”. „Każdy młody chrześcijanin może tę koszulkę nie tylko śmiało nosić, ale także powinien - tak jak św. Stanisław - według takich słów żyć” - mówił Ksiądz Biskup.
Po Mszy św. w 16 grupach młodzi ze śpiewem na ustach przeszli do Rostkowa, miejsca urodzenia św. Stanisława.
Chęć zabawy nie opuszczała pielgrzymów. Tylko nieliczni, najbardziej utrudzeni gorącem i przebytą drogą chowali się w cieniu drzew. Przybywających pielgrzymów witał klerycki zespół „Hodos”, który jak co roku swoim śpiewem i muzyką porywał nie tylko do czynnego włączania się w śpiew, lecz nawet do tańca.
Równie radośnie został przywitany tegoroczny gość - zespół z Wrocławia „40 i 30 na 70”, któremu szybko udało się porwać młodych do zabawy. Na zakończenie koncertu, który sądząc po dobrze bawiącej się młodzieży, bardzo się podobał, członkowie wrocławskiego zespołu rozdawali wielu chętnym autografy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu