Reklama

Biskup legnicki przed odjazdem Ad limina Apostolorum

Będę zapewniał, że diecezja modli się za Papieża…

Od 20 do 27 listopada br. Biskupi diecezji legnickiej przebywają w Rzymie z wizytą „Ad limina apostolorum”. O tym wyjeździe i jego programie z biskupem legnickim Stefanem Cichym rozmawiała Monika Poręba.

Niedziela legnicka 48/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Poręba: - Wyjeżdża Ksiądz Biskup do Rzymu. Wizyta ta nazywana jest „Ad limina apostolorum”. Wyjaśnijmy, co kryje się pod tą łacińską nazwą?

Biskup legnicki Stefan Cichy: - Wizyta „Ad limina apostolorum” jest opisana w najnowszym dokumencie Kongregacji do spraw biskupów, tj. dyrektorium na temat pasterskiej posługi biskupów Apostolorum successores - czyli Następcy Apostołów, i chodzi o tradycyjne nawiedzenie grobów apostolskich, spotkanie z Następcą św. Piotra i jego najbliższymi współpracownikami.
Od wieków takie wizyty mają miejsce. Do Rzymu jeżdżą poszczególni biskupi diecezjalni albo całe Konferencje Episkopatów. Jeśli Konferencje są bardzo liczne, to do Watykanu wybierają się grupami. Tak jest i w naszym przypadku. Z Polski jadą bowiem trzy grupy biskupów, w trzech różnych terminach. W programie wizyty jest nasza modlitwa przy grobach św. Piotra, św. Pawła, św. Jana na Lateranie i w Bazylice Santa Maria Maggiore. Oprócz tego czekają nas odwiedziny Kongregacji - i tu mamy podany terminarz, kiedy i gdzie biskupi mają się udać. Tak więc wyjazd ten jest wyrazem pielęgnowania tzw. kolegialności episkopatu i łączności z Biskupem Rzymu.

- Kto wraz z Księdzem Biskupem wyjeżdża do Rzymu w pierwszej grupie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Łącznie jedzie około 40 osób. Wszyscy biskupi metropolii wrocławskiej na czele z abp. Marianem Gołębiewskim, biskupi z metropolii gdańskiej, szczecińsko-kamieńskiej, gnieźnieńskiej i poznańskiej.

- Jakie dokumenty trzeba było przygotować przed tą wizytą w Rzymie?

- Ponad rok przed planowaną wizytą każdy z biskupów otrzymał kwestionariusz, który należało wypełnić i przekazać Stolicy Apostolskiej w języku włoskim. 20 różnych zagadnień, na które trzeba było szczegółowo odpowiedzieć, m.in. dane statystyczne, dane sprawozdawcze, co w danej dziedzinie dzieje się w diecezji, np. jeśli chodzi o ekumenizm, liturgię, powołania do kapłaństwa itd. Obszerne relacje zostały wysłane do Rzymu i teraz w poszczególnych kongregacjach mogą pytać o wiele spraw dotyczących życia diecezji legnickiej, by później np. dać pewne wskazania.

- Wizyta będzie trwała tydzień. Ile w tym czasie zaplanowano spotkań z papieżem Benedyktem XVI?

- W programie, który otrzymaliśmy, są podane daty spotkań w poszczególnych kongregacjach i Msze św. Natomiast nie podano terminu wizyty u Ojca Świętego. Będzie podany na miejscu w Rzymie. Prawdopodobnie będzie tylko jedno spotkanie z całą grupą biskupów, którzy w tym czasie przyjadą do Rzymu.

- Dotychczas polscy biskupi, jadąc do Rzymu, rozmawiali z Ojcem Świętym w ojczystym języku. W jakim języku teraz będzie rozmawiał Ksiądz Biskup z Benedyktem XVI?

Reklama

- Ponieważ Ojciec Święty pochodzi z Niemiec, a ja najlepiej znam język niemiecki, to będę rozmawiał w tym języku, ale w kongregacjach będę musiał rozmawiać po włosku. W Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przedstawię relację dotyczącą liturgii w całej Polsce, więc tam będę mówił po włosku.

- Nie będzie to pierwsze spotkanie Biskupa Legnickiego z Benedyktem XVI?

- Po raz pierwszy spotkałem Papieża na Światowych Dniach Młodzieży w Kolonii, tam było przewidziane ogólne spotkanie z biskupami. Nie było osobistej wymiany zdań. Było też spotkanie w ramach liturgii, dosyć blisko byłem Ojca Świętego. Ale teraz po raz pierwszy będę rozmawiał osobiście z Ojcem Świętym.

- Co Ksiądz Biskup będzie chciał przekazać Papieżowi podczas osobistej rozmowy.

- Będę zapewniał, że diecezja modli się za Papieża. Będę mówił, że staramy się o to, by poznawać Jego nauczanie i realizować je na co dzień. Stale wzywam do tego, aby więcej było wiernych na niedzielnej Mszy św. zgodnie z wezwaniem jego poprzednika Jana Pawła II, a teraz Benedykt XVI przy wielu okazjach przypomina o ważności niedzielnej Mszy św. Będę zapewniał, że robię wszystko, aby te starania Ojca Świętego zrealizować jak najlepiej.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie przepisów mandat, areszt, a nawet konfiskata sprzętu

2025-04-15 09:40

[ TEMATY ]

fotografia

zakaz

Wzór znaku/Dziennik Ustaw

Od przyszłego tygodnia robiąc zdjęcie trzeba będzie się dobrze rozejrzeć. Kilkadziesiąt tysięcy obiektów zostanie bowiem objętych zakazem fotografowania. To efekt wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny. Na liście są obiekty wojskowe, ale nie tylko. Złamanie zakazu będzie surowo karane - informuje Polsat News.

Rejs po Świnoujściu będzie można niebawem utrwalić, ale tylko we wspomnieniach. Zdjęcia będą kategorycznie zakazane.
CZYTAJ DALEJ

TVP: jedynym kosztem poniesionym w Końskich przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy

2025-04-16 14:27

[ TEMATY ]

TVP

Karol Porwich/Niedziela

"Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy; brak obecności TVP na tak kluczowym wydarzeniu, relacjonowanym i komentowanym przez największe grupy telewizyjne w Polsce, byłby niezrozumiały z punktu widzenia misji publicznej" - podała TVP w przesłanym PAP oświadczeniu.

"Podkreślamy, że wszystkie koszty związane z przygotowaniem debaty, łącznie z realizacją i wyprodukowaniem sygnału telewizyjnego, ponosi organizator tego wydarzenia. Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy" - podała TVP w specjalnym oświadczeniu dotyczącym prezydenckiej debaty w Końskich, przesłanym w środę PAP.
CZYTAJ DALEJ

Łódź/ Policjanci odnaleźli matkę noworodka porzuconego w pustostanie na Bałutach

2025-04-17 12:03

[ TEMATY ]

policja

Karol Porwich/Niedziela

Policjanci ustalili, kim jest matka noworodka porzuconego w pustostanie na Bałutach w Łodzi. Ze względu na toczące się postępowanie, nie udzielają informacji na temat kobiety.

Żywego noworodka zapakowanego w reklamówkę razem z pępowiną i łożyskiem przypadkowy przechodzień znalazł we wtorek (15 kwietnia) wieczorem w pustostanie przy ul. Zgierskiej na Starych Bałutach w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję