Reklama

Zaczyna się Adwent

Ukradli nam Adwent

W gonitwie po sklepach łatwo zapomnieć o tym, co najważniejsze. A przecież od tego, jak przeżyjemy Adwent, zależeć będzie jakość naszego świętowania.

Niedziela warszawska 48/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Roraty są dla wszystkich, nie tylko dla dzieci

- W okresie przedświątecznym trzeba zachować umiar. Nie szaleć z zakupami. Ale z drugiej strony piękna tradycja wręczania upominków mikołajkowych i wigilijnych powinna być podtrzymywana - mówi ks. Józef Górzyński, liturgista.
- Od komercji trzeba się dystansować. Ale prezenty są ważne. To przecież jest piękne, jeśli się komuś sprawia radość - dodaje ks. Jan Sikorski, proboszcz parafii św. Józefa na Deotymy.
Zdaniem ks. Jana Zielińskiego, proboszcza parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła przy ul. Domaniewskiej, handlowcy zdecydowanie za szybko rozpoczynają przedświąteczny szał zakupów. - Pamiętam jak kiedyś choinka pojawiała się ostatniego dnia Adwentu. Było to poprzedzone długim oczekiwaniem. Wtedy Święta „smakowały” jakoś inaczej.
Podobną opinię wyraża Marcin Przeciszewski, prezes KAI: - Myślę, że sklepy i centra handlowe bardzo szybko zaczynają korzystać z przedświątecznej atmosfery. Choinki na wystawach pojawiają się przynajmniej o miesiąc za wcześnie. Jest to typowy przykład komercjalizacji Świąt i trzeba uważać, aby nie przysłoniło to nam tego, co najważniejsze.

A co jest najważniejsze?

Reklama

- Nawrócenie i pojednanie. Także oczekiwanie na przeżycie Bożego Narodzenia. To oczekiwanie ma podwójny charakter: czekania na przyjście Chrystusa w ciele oraz na końcu czasów. I to decyduje o radosnym charakterze Adwentu - podkreśla ks. Górzyński.
Dodaje, że Adwent jest najbardziej maryjnym okresem roku liturgicznego. - Dlatego, że całe wydarzenie Wcielenia jest w nierozerwalny sposób związane z Matką Bożą. To, co Ona przeżyła, teraz pragnie przeżyć Kościół - twierdzi ks. Górzyński. I dlatego w Adwencie Kościół tak mocno przygląda się Maryi. Podczas tradycyjnych Mszy św. roratnich zapala się dodatkową świecę, często przyozdobioną, symbolizującą Maryję, która, podobnie jak jutrzenka wyprzedza wschód słońca, poprzedziła przyjście światłości świata - Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Roraty na eksport

Roraty są odprawiane codziennie przed nadejściem świtu. Tak wczesna pora ma świadczyć o naszym nieustannym czuwaniu, by nie przegapić momentu przyjścia na świat Bożego Dzieciątka i zaświadczyć swą gotowość na Sąd Ostateczny. Roraty biorą nazwę od pierwszych słów pieśni Rorate coeli de super - „spuśćcie nam rosę niebiosa”. Te same słowa, zapalając adwentową świecę i tym samym rozpoczynając nabożeństwo, wypowiadają specjalni goście, którzy od kilku lat zapraszani są do uczestnictwa w Roratach w kościele św. Józefa na Kole. - Kiedy upadł mur berliński zapraszaliśmy ambasadorów różnych krajów europejskich. W roku Boga Ojca honorowymi gośćmi na Roratach byli szczególnie znani ojcowie, aktorzy, sportowcy, a w roku Ducha Świętego ludzie, którzy szczególnie służyli swoją wiedzą i talentami - mówi proboszcz parafii ks. Jan Sikorski.
W tym roku na Kole Roraty przebiegać będą pod hasłem Budzić nadzieję. - Zaprosiliśmy tych, którzy budzą nadzieję u innych, szczególnie ubogich. Przyjdą więc przedstawiciele fundacji charytatywnych, wychowawcy z domów dziecka, pracownicy ośrodków „Caritas”, aktorzy zaangażowani w pomoc na rzecz innych. Goście opowiadać będą o swojej pracy - zapowiada ks. Sikorski.
Roraty odprawiane są zwykle wcześnie rano, kiedy jeszcze jest ciemno. - Taka jest tradycja. Ale w sensie prawnym nie ma większego znaczenia, o której godzinie się w nich uczestniczy - zapewnia ks. Górzyński. Stąd wielu duszpasterzy przenosi Roraty na wieczór, gdyż wtedy przychodzi więcej ludzi. Poranne Roraty natomiast wymagają większej ofiary, bo po prostu trzeba wcześniej wstać.
- Warto podkreślić, że Roraty są dla wszystkich, nie tylko dla dzieci - mówi ks. Górzyński. Niemniej jednak to właśnie dzieci zwykle dominują na Roratach. Często przyciągają je nagrody, jakie za udział w tych nabożeństwach wręczają im księża. Nie wszystkim to się podoba. - W końcu wiara powinna być czymś bezinteresownym - mówi mama 11-letniego Krzysia, który na Roraty chodzi chętnie, bo dostaje tam puzzle.
Ks. Górzyński nie potępia jednak praktyki wręczania nagród. - Oczywiście, dziecko nie powinno odnieść wrażenia, że przychodzi się tylko po to, by być nagrodzonym. Ale z drugiej strony bardzo dobre jest pochwalenie czy nagrodzenie dziecka. Oczywiście adekwatnie do sytuacji - twierdzi ks. Górzyński.
Od lat bardzo wysoka frekwencja na Roratach jest zawsze w warszawskich klasztorach dominikańskich. Na Freta Msza św. roratnia odprawiana jest o godz. 7.00, w ramach tzw. „siódemki”, czyli popularnej Mszy św. akademickiej. Jej oprawę przygotowują duszpasterstwa gromadzące się przy klasztorze. Po Liturgii odbywa się wspólne śniadanie. Podobnie jest w klasztorze Dominikanów na Służewie. Tam Roraty odprawiane są jeszcze wcześniej, bo już o 6.00. Gromadzą wiernych przyjeżdżających z całej Warszawy.
Z kolei w parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła na Domaniewskiej Roraty odprawiane są codziennie o 7.00, a ci, którzy lubią wcześnie wstawać mogą przyjść już o 6.00 na Jutrznię. - Będziemy śpiewać i modlić się psalmami. Rokrocznie w naszym kościele mamy ok. 300 osób - podkreśla ks. Zieliński.
- Roraty to piękna i chyba głównie polska tradycja. Dzięki tym nabożeństwom Adwent nabiera szczególnego przedświątecznego znaczenia. I jeśli mówimy o naszym wkładzie do Europy, to właśnie moglibyśmy „wyeksportować” nasze polskie Roraty - podkreśla Marcin Przeciszewski.

Ziemia zapada w sen

W dawnej Polsce panowało przekonanie, że w Adwencie ziemia zapada w sen i należy jej się okres wypoczynku. Dlatego do tego czasu należało zakończyć wszelkie prace w polu i ogrodzie. Ziemi należał się szacunek. Nie wypadało orać, kopać, grabić ani roztrząsać nawozu, gdyż niepokojona w ten sposób ziemia w przyszłym roku może nie wydać plonów. Okres Adwentu był też czasem przygotowania ozdób choinkowych, które całe rodziny robiły ręcznie, ucząc tej tradycji dzieci. Trwało wyplatanie łańcuchów z kolorowej bibułki, papierowych wisiorków, słomianych pajacyków, do których używano jajecznych wydmuszek, pajączków, gwiazdeczek ze srebrnych i złotych papierków. Oczekiwanie na Boże Narodzenie miało głęboki wymiar duchowy, ale też znajdowało odbicie w bogatej kulturze materialnej Polaków.
Na Mazowszu i Podlasiu nadejście Adwentu oznajmiano głośnym dźwiękiem z ligawek (drewnianych instrumentów będących skrzyżowaniem długich trąb i rogu), że oto nadeszła pora zaprzestania tańców, zabaw i hałaśliwej wesołości. Był to sygnał, by wszelkie instrumenty muzyczne schować do skrzyni, nastawał bowiem czas pobożności, szczególnie zaś modlitw za zmarłych, którzy, jak wierzono, mieli w tym czasie zstępować na ziemię. Nazywano kiedyś u nas Adwent czterdziestnicą, gdyż trwał od pierwszego dnia po św. Marcinie właśnie do Wigilii. A przed czasem długiego postu ucztowano na św. Marcina podając na stół pieczoną gęś, z kości jej wróżąc jak długa będzie nadchodząca zima. Było na Mazowszu i Podlasiu w zwyczaju codziennie rano i wieczorem grać na ligawkach, najlepiej tuż przy studni, gdyż granie głośniejszym odbijało się wtedy echem. Trąbienie ligawek dyscyplinowało ludność, przypominając że umilknąć powinny muzyka i śpiewy.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W.Brytania/ Sąd Najwyższy: definicja prawna kobiety odnosi się do płci biologicznej

2025-04-16 13:46

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

płeć

Adobe Stock

Sąd Najwyższy w Londynie ogłosił w środę, że definicja prawna kobiety odnosi się do płci biologicznej. Tym samym zajął stanowisko w sporze szkockich aktywistów z rządem Szkocji, który w uchwalonej ustawie do definicji kobiety włączył osoby transpłciowe z certyfikatem uzgodnienia płci.

Pod budynkiem sądu zgromadził się tłum oczekujących na wyrok. Wielu aktywistów trzymało transparenty z hasłami takimi jak "Kobiety to dorosłe ludzkie samice" i "Mężczyzna nie może być lesbijką".
CZYTAJ DALEJ

TVP: jedynym kosztem poniesionym w Końskich przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy

2025-04-16 14:27

[ TEMATY ]

TVP

Karol Porwich/Niedziela

"Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy; brak obecności TVP na tak kluczowym wydarzeniu, relacjonowanym i komentowanym przez największe grupy telewizyjne w Polsce, byłby niezrozumiały z punktu widzenia misji publicznej" - podała TVP w przesłanym PAP oświadczeniu.

"Podkreślamy, że wszystkie koszty związane z przygotowaniem debaty, łącznie z realizacją i wyprodukowaniem sygnału telewizyjnego, ponosi organizator tego wydarzenia. Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy" - podała TVP w specjalnym oświadczeniu dotyczącym prezydenckiej debaty w Końskich, przesłanym w środę PAP.
CZYTAJ DALEJ

Papież powierzył kardynałom przewodniczenie celebracjom wielkanocnym

2025-04-17 09:09

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Dziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Giovanni Battista Re będzie przewodniczył liturgii Wigilii Paschalnej w bazylice watykańskiej. Natomiast porannej Mszy św. wielkanocnej na Placu Świętego Piotra będzie przewodniczył kardynał Angelo Comastri, emerytowany wikariusz generalny Jego Świątobliwości dla Watykanu - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

We wtorek ogłoszono, że Mszy św. Krzyżma będzie przewodniczył kardynał Domenico Calcagno, emerytowany przewodniczący Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA). W Wielki Piątek celebrację Męki Pańskiej poprowadzi kardynał Claudio Gugerotti, prefekt Dykasterii do spraw Kościołów Wschodnich, a Drogę Krzyżową w Koloseum kardynał Baldassare Reina, wikariusz generalny Jego Świątobliwości dla diecezji rzymskiej. Teksty Drogi Krzyżowej zostały przygotowane przez papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję