Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków: Msza św. w intencji uchodźców

Jeżeli chcemy posłuchać dzisiaj słowa Bożego, to musimy go też słuchać w opowieściach migrantów i uchodźców – mówił o. Jacek Siepsiak SJ podczas Mszy św. w ich intencji, której przewodniczył w dominikańskiej bazylice Świętej Trójcy w Krakowie. Jezuita podkreślał, że jest to konieczne, aby „nie skończyło się murem wrogości”. Dziś w Kościele obchodzony jest Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy.

[ TEMATY ]

Kraków

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Migranci, uchodźcy, którzy stukają do naszych bram albo są między nami, mają swoje potrzeby fizyczne opieki, jedzenia, pracy itd. Ale żeby nie skończyło się przepaścią, żeby nie skończyło się murem wrogości, trzeba też słuchać historii – mówił o. Siepsiak SJ w homilii. Podkreślał, że jest to warunek niezbędny, aby się z nimi zaprzyjaźnić.

- Jeżeli chcemy posłuchać dzisiaj słowa Bożego, to musimy go też słuchać w opowieściach migrantów i uchodźców, którzy przychodzą do nas z innych miejsc, z innych kontekstów, gdzie również pada słowo Boże, gdzie ono kiełkuje, gdzie są tragiczne sytuacje, ale też jest nadzieja – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według kaznodziei, jeżeli chcemy tworzyć Kościół, to „trzeba wysłuchiwać historii, trzeba się zaprzyjaźnić”. - Nie wystarczy tu internet, telewizja, filmy. To jest co innego niż opowiadać z serca do serca, co innego niż się zaprzyjaźnić – podkreślał.

Nawiązując do Ewangelii o bogaczu i Łazarzu, kapłan zwrócił uwagę na to, że piekło tego pierwszego polega na tym, że nie wykorzystał okazji, by się zaprzyjaźnić i w swoim bogactwie został sam. Nikogo nie słuchał, dla nikogo nie stał się przyjacielem. - Taką okazję stwarza nam to, co często świat nazywa „problemem migracji i uchodźców” – zakończył jezuita.

Reklama

Po Mszy św. swoją opowieścią podzieliła się Ania, która w maju przyjechała do Polski z Białorusi. Przodkowie dziewczyny byli Polakami i ona sama czuje, że wróciła do historycznej ojczyzny. - Jestem szczęśliwa, że mieszkam w Krakowie. Artystyczny duch tego miasta rezonuje we mnie – wyznaje dzisiaj.

Przeprowadzka do Polski była dla niej stresująca. - Nie wiedziałam, co i gdzie załatwiać. Było ciężko, tak jak ciężko mi mówić po polsku, choć bardzo się staram. Z pomocą przyszli ludzie, ich wiara we mnie dodawała mi sił – opowiada. Podkreśla, że dziś cieszy się, że może mówić z języku swoich przodków i bardzo dziękuje za to Bogu.

Zgromadzeni w bazylice modlili się w intencji wszystkich osób przybywających do Krakowa, kraju oraz migrujących po całym świecie. - Modliliśmy się także za nas, mieszkańców Polski, o otwarte i współczujące serca, zgodnie z życzeniem papieża Franciszka - mówili organizatorzy ze wspólnoty Hanna, działającej na rzecz wykluczonych w Krakowie.

Wydarzenie współorganizowała wspólnota Taizé Kraków WAJ. W liturgii uczestniczyli przedstawiciele lokalnej wspólnoty greckokatolickiej.

Pieniądze zebrane podczas Mszy św. trafią do pracowników Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć w Krakowie, działającego na rzecz uchodźców i osób poszukujących schronienia w Polsce.

Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy obchodzony jest w Kościele katolickim od 1914 roku.

2019-09-29 09:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adam Macedoński Honorowym Obywatelem Krakowa!

[ TEMATY ]

Kraków

Maria Fortuna-Sudor

Adam Macedoński dziękuje za wyróżnienie tytułem Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa

Adam Macedoński dziękuje za wyróżnienie tytułem Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa

W samo południe, 29 października br. do grona Honorowych Obywateli Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa dołączył Adam Macedoński - krakowski poeta, malarz, opozycjonista i działacz niepodległościowy. Przyznany 10 września br. przez Radę Miasta Krakowa tytuł stanowi dowód uznania szczególnych zasług twórcy w walce o niepodległość ojczyzny.

- Jestem szczęśliwy, że otrzymałem ten tytuł i znalazłem się w gronie tak wybitnych i wspaniałych osób, wśród których jest św. Jan Paweł. II – wyznał wzruszony Adam Macedoński. W przemówieniu wracał do historii, opowiadał o swym ukochanym Lwowie, przypominał ważne dla Polaków historyczne daty oraz podpowiadał, co w Krakowie powinniśmy jeszcze dla upamiętnienia XX –wiecznej historii zrobić. Kończąc przemówienie Honorowy Obywatel wyznał: - Przede wszystkim pragnę podziękować Panu Bogu. W pewnym momencie zrozumiałem, że Pan Bóg istnieje. Bardzo dużo zależy od nas, ale też od Pana Boga. Dziękuję mu, że jestem w takim stanie, że chce mi się śpiewać, wziąć udział w wycieczce w góry, że jeszcze mogę pracować. Dziękuję Aniołom, które mnie wiele, wiele razy uchroniły od niebezpieczeństwa, od śmierci! Dziękuję wam przyjaciele, dziękuję prezydentowi, panu Jackowi Majchrowskiemu, że mnie potraktował z wielkim szacunkiem, na który może nie zawsze zasługuję, bo jestem człowiekiem grzesznym, a do tego artystą.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Dobrej Rady

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

Matka Bożej Dobrej Rady. To tytuł nadany Najświętszej Maryi Pannie w celu podkreślenia Jej roli jako pośredniczki i wychowawczyni wypraszającej u Boga oświecenie w trudnych sytuacjach. Jej wspomnienie w kalendarzu katolickim przypada 26 kwietnia.

Podstawę kultu Matki Bożej Dobrej Rady stanowią teksty biblijne z ksiąg mądrościowych zastosowane do Najświętszej Maryi Panny, a także teologiczne uzasadnienia św. Augustyna, św. Anzelma z Canterbury i św. Bernarda z Clairvaux o Matce Bożej jako pośredniczce łask, zwłaszcza darów Ducha Świętego. Na początku naszego wieku papież Leon XIII włączył wezwanie „Matko Dobrej Rady” do Litanii Loretańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Czechy: Marsz dla Życia w Pradze został zablokowany przez zwolenników aborcji

2025-04-26 22:11

[ TEMATY ]

Czechy

aborcja

Adobe Stock

Marsz dla Życia, wspierający rodziny i kobiety w ciąży oraz wyrażający sprzeciw wobec aborcji, został w sobotę zablokowany w Pradze przez zwolenników przerywania ciąży. Marsz został rozwiązany przez organizatorów, gdy przeciwnicy usiedli na ziemi i nie pozwalali na kontynuowanie manifestacji.

Marsz dla Życia wyruszył z Placu Zamkowego w Pradze po porannej mszy w katedrze św. Wita, odprawionej w intencji nienarodzonych dzieci. Uczestnicy marszu mieli dojść na Plac Wacława po drugiej stronie Wełtawy. Według organizatorów celem było okazanie wsparcia dla ciężarnych kobiet oraz pomoc dla nich w przypadku niespodziewanej ciąży.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję