W Wielki Czwartek w każdej parafii sprawowana jest tylko jedna Msza św. wieczorem, odtwarzająca wydarzenia sprzed 2 tysięcy lat z Wieczernika. Natomiast przed południem nigdzie nie sprawuje się Mszy św. poza Mszą św. Krzyżma w katedrze, do której zjeżdżają się księża z całej diecezji. To właśnie na Mszy św. Krzyżma księża odnawiają swoje przyrzeczenia kapłańskie, a biskup konsekruje święte oleje: olej krzyżma, czyli olej używany przy chrzcie św. i przy święceniach, oraz olej chorych i olej katechumenów, które będą używane we wszystkich parafiach naszej diecezji w ciągu najbliższego roku.
W homilii bp Adam Dyczkowski ukazał ideał kapłana, który jako świadek ewangelicznej miłości i nadziei musi dziś zabieganemu i zagubionemu światu nieść radość. Chrześcijaństwo bez radości byłoby bowiem chrześcijaństwem bez serca. Dlatego, jak dobitnie ukazał to Ksiądz Biskup, tak ważna dla współczesnego kapłana jest cnota humoru. - Kapłani z humorem są dziś w największej cenie - mówił kaznodzieja. - Wielkim przykładem postawy pełnej humoru był np. św. Tomasz Morus, ks. Jan Twardowski ze swoją poezją, a także Jan Paweł II. To właśnie Jan Paweł II tak jasno ukazał, że kapłani są powołani do tego, by być przedłużeniem obecności Chrystusa na ziemi. Aby to było możliwe, muszą oni świecić jak słońce, rozsiewając wszędzie Bożą radość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu