3 maja br. Klub Seniora Krakus, który działa przy Polish &Slavic Center, Inc., z Greenpoint NY, zorganizował pielgrzymkę do Amerykańskiej Częstochowy, Doylestown PA, dzięki staraniom Janusza Skowrona. W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski autokar z pielgrzymami wyruszył rano z Nowego Jorku.
Ze śpiewem Kiedy ranne wstają zorze... udaliśmy się na spotkanie z Matką Jasnogórską. Podczas drogi odmówiliśmy Różaniec, który prowadziła Maria Poznańska, prosząc o potrzebne łaski dla Ojca Świętego Benedykta XVI i wypraszając łaskę miłości dla matek, które spodziewają się potomstwa. Modliliśmy się również w intencji zmarłych seniorów Klubu Krakus. W czasie drogi śpiewaliśmy pieśni maryjne przy dźwiękach akordeonu, na którym przygrywał Michał Dżumaga.
Po przybyciu do Amerykańskiej Częstochowy nasze pierwsze kroki skierowaliśmy do kapicy Matki Bożej Jasnogórskiej, gdzie czekał już na seniorów o. Mariusz Dymek, który odprawił Mszę św. i wygłosił kazanie. Niektóre osoby skorzystały z sakramentu pokuty i pojednania oraz złożyły wota przywiezione dla Pani Jasnogórskiej.
Mogliśmy też obejrzeć film o Amerykańskiej Częstochowie, jej historii i teraźniejszości, zapoznać się z ekspozycją sztuki sakralnej i wotami, jakie wierni różnych narodowości i wyznania ofiarują dla Sanktuarium. Niektórzy odwiedzili groby swoich bliskich i ojców paulinów spoczywających na cmentarzu w Amerykańskiej Częstochowie. Pielgrzymi modlili się również w drewnianej Kaplicy Matki Bożej, gdzie przeszło 50 lat temu była sprawowana pierwsza Msza św. na wzgórzach Beacon Hill. W kaplicy ojciec podprzeor Bartłomiej Marciniak podzielił się refleksją odnoszącą się do trzech wielkich Polaków: ks. Jerzego Popiełuszki, Stefana kard. Wyszyńskiego i Jana Pawła II.
W pielgrzymce do Amerykańskiej Częstochowy wzięło udział 50 seniorów. Na co dzień osoby te spotykają się na Greenpoincie, gdzie mają możliwość rozwijania swoich talentów - niektórzy malują obrazy, inni piszą wiersze.
Dla Marii Zawackiej - malarki, która po raz pierwszy była w Amerykańskiej Częstochowie, dzień 3 maja jest też dniem urodzin, a także dniem dziewiątej rocznicy jej przyjazdu do Stanów Zjednoczonych.
Osoby, które przyjeżdżają do Amerykańskiej Częstochowy, często mówią, że tu nawet powietrze jest jak w Polsce. I dlatego w tym dniu, 3 maja, kiedy obchodziliśmy uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, pragnęliśmy dziękować Bogu za dar obecności Matki Bożej w historii naszej Ojczyzny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu