Reklama

Wiosna poetycka...

Poeci w hodzie Janowi Pawłowi II

Po wieczornej wiosennej Mszy św. Aula Jana Pawła II Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago rozjarzyła się światłami. Oczom wchodzących ukazała się statuetka Papieża Polaka podświecona świecami, scena przybrana kwiatami i tablicą ze słowami: „miłość mi wszystko wyjaśnia, miłość wszystko rozwiązała dlatego uwielbiam tę miłość gdziekolwiek by przebywała”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciszę, która na chwilę zapadła przerwały dźwięki Poloneza i grupa taneczna dziewcząt ze Szkoły im. św. Jakuba ruszyła z wdziękiem do tańca. Subtelne stroje i lekkość filigramowych postaci od razu wprowadziły swoisty nastrój. Inaczej być zresztą nie mogło, bo był to ich hołd złożony niezapomnianemu Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II.
Tak rozpoczęła się druga edycja „Wiosny Poetyckiej 2006” (pierwsza edycja odbyła się w lutym 2005), poświęcona w części pierwszej Janowi Pawłowi II in eternitas rei memoriam.
O. Władysław Gryzło, kapelan chicagowskiej bohemy, wyjaśnił rolę poezji w życiu społeczeństw i podziękował poetom za przygotowane strofy, poczym oddał głos prowadzącej imprezę Alinie Szymczyk - pomysłodawczyni przeglądu poetyckiego, założycielce i animatorce Teatru Ludowego „Rzepicha”.
Poeta Adam Latusek fizycznie nie był obecny. Jego wiersze czytała aktorka teatru „Rzepicha” Irena Skalska. „Bóg zapłać ci za, to że byłeś jasnym promieniem w trudnym życiu i za to, że sobą oto sprawiłeś, że nasza miłość do Boga nie wygasa i więcej jest w niej ognia najlepszych uczuć …”. Andrzej Chojnowski recytował słowa, że Jan Paweł II był „ogrodnikiem świata”, który „gdy już nie mógł przyjść do nas, tłumy przyszły do Niego (…) łzy zalewały twarze odchodząc uczył umierać”, a nieco dalej stwierdził: „był, jest wiarą, słowem, światłem dla dusz ołtarzem”. To Papież - Polak spowodował „że wciąż cieplej i jaśniej, jaśniej i cieplej na duszy”.
Janusz Kopeć wołał „trawy niech w dywan się ułożą i wyniosą na ołtarze”, a następnie z wiarą w sercu mówił: „Ty będziesz z nami już na zawsze, by błogosławić nas z niebiosów, by nam przekazać siłę wiary i ziemski wymiar naszych losów”.
Leonarda Szubzda „Opłakała w rozpaczy, po ludzku niepogodzona, zbuntowana grzesznie, słaba w kruchej wierze śmierć rodziców i przyjaciół”.
Ale „trzeba było Twojego cierpienia, słabości, którą przyjąłeś z godnością, świadectwa wielkiej miłości do każdego człowieka, trzeba było Twojego odejścia z Ewangelią na sercu, pogrzebu w wietrzny dzień (…) aby stało się wielkie uczłowieczenie”.
A nieco dalej: „odebrałeś nam lęk i umocniłeś wiarę, że za progiem czeka nadzieja. Wystarczy nie pogubić Twoich śladów, by narodzić się na wieczność.”
Władysław Janusz Obara nadesłał swoje wiersze z Polski „Tak tęskno” podkreśla zasługi Jana Pawła II w zmianie ustroju i odzyskaniu niepodległości przez Polskę. O zasługach dla świata powie: „jednoczyłeś ludy i kultury, łagodziłeś religijne waśnie” i dodaje, że po jego śmierci „tak wszystkim tęskno”. Wierszy było wiele, Anna Ulman zadedykowała strofy „Wielkiemu Pielgrzymowi Nadziej”, Maria Soroborska napisała „kiedy świat się zatrzymał”, Elżbieta Chojnowska po prostu „Janowi Pawłowi II”, Wiesław Kajnowich „Ofiarowanie”, Lidia Dzieża „Moje rozmyślania w rocznicę śmierci Jana Pawła II”„ Beata Wojnowicz „Życie jest…”, Wanda Głuszek „Róża”, Władysław Panasiuk „Owoc cierpienia”, a Alina Szymczyk chyba najpiękniejszy „Świętych Obcowanie - pamięci Jana Pawła II”.
Słowa poetów płynęły z umysłu i duszy i zapadały w serca słuchaczy. Widać to było po zamyślonych i uduchowionych twarzach. Tu ówdzie pojawiały się łzy wzruszenia. Niektórzy podnosili dumnie czoło pamiętni faktu, że mówi się o największym autorytecie moralnym, o człowieku tysiąclecia, o Papieżu Polaku.
Wrażenia wzmagały się gdy z nagrania popłynęły słowa Jana Pawła II, słowa modlitwy z najsłynniejszej pieśni „Barka”.
Aby zmienić ten podniosły nastrój i przejść do drugiej części przeglądu- wiersze o tematyce dowolnej, teatr „Rzepicha” zagrał scenkę rodzajową związaną z Wielkanocą - „Dziady Śmiguśne”.
W tej części wystąpiło ponad dwudziestu poetów. Poezja mówiła o życiu, miłości, śmierci, pięknie przyrody i ojczyźnie. Najwyższy poziom artystyczny prezentowali: Eleonora Szubzda, Beata Wojnowicz, Elżbieta Chojnowska, Janusz Obara, Andrzej Chojnowski, Janusz Kopeć, Władysław Panasiuk i Alina Szymczyk. Wszyscy poeci dostali pamiątkowe listy za udział w „Wiośnie” i obietnicę, że ich wiersze zostaną wydane w postaci tomiku przy współpracy Biblioteki Jezuickiego Ośrodka Milenijnego.
To była naprawdę wspaniała impreza, nad całością dominowała tematyka papieska, a poeci dumni byli z tego, że dodali swoją własną cegiełkę do monumentalnej budowli poświęconej „in eternitas rei memoriam”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Caritas Polska: 260 ton żywności w 26. edycji akcji "Tak. Pomagam!"

2025-04-08 13:27

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Wolontariusze Caritas niosą pomoc przez 365 dni w roku

Wolontariusze Caritas niosą pomoc przez 365 dni w roku

Aż 260 ton żywności zebrano w 26. edycji ogólnopolskiej akcji "Tak. Pomagam!" organizowanej przez Caritas w Polsce. Produkty ze zbiórki trafią do 40 tys. potrzebujących w formie świątecznych paczek żywnościowych i posiłków w jadłodajniach Caritas w całym kraju.

W wielkanocnej zbiórce żywności wzięło udział 24 tys. wolontariuszy z 38 Caritas diecezjalnych, którzy 28 i 29 marca dyżurowali przy koszach Caritas w blisko 1800 sklepach największych sieci handlowych: Biedronka, Lidl, Netto, Selgros, Carrefour, Kaufland, bi1, Auchan oraz wielu lokalnych sklepach w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: smutek bogactw przeszkodą w pójściu na Jezusem

2025-04-09 12:14

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Na przeszkodę jaką może być smutek bogactwa w pójściu za Jezusem wskazał Ojciec Święty w swojej kolejnej katechezie mówiącej o spotkaniach Jezusa. Jej tekst opublikowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Papież nawiązał do opisanego w Ewangelii św. Marka (Mk 10, 17-22) spotkania Pana Jezusa z człowiekiem mającym wiele posiadłości, których nie potrafił się wyzbyć, aby pójść za Jezusem. Zauważył, że chodzi o mężczyznę, który od młodości przestrzegał przykazań, ale mimo to nie odnalazł jeszcze sensu swojego życia. Spotykając Jezusa pyta, co ma czynić, aby osiągnąć życie wieczne?. Franciszek zwrócił uwagę, że dla owego człowieka czymś obcym jest bezinteresowność. „Życie wieczne jest dla niego dziedzictwem, czymś, co otrzymuje się na mocy prawa, poprzez skrupulatne przestrzeganie zobowiązań” - zauważył. Podkreślił, że Jezus spojrzał do wnętrza tego człowieka. Czyni to także wobec każdego z nas, widząc naszą słabość, ale także nasze pragnienie bycia kochanymi takimi, jakimi jesteśmy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję