Reklama

Święcenia diakonatu

Słudzy Słowa i Ołtarza

6 maja br. alumni piątego roku Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie przyjęli święcenia diakonatu. Gospodarzami święceń diakonatu byli proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Konopnicy ks. kan. Jan Domański oraz proboszcz parafii św. Stanisława w Czemiernikach ks. kan. Józef Chorębała.

Niedziela lubelska 22/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwudziestu kandydatów przygotowywało się do przyjęcia święceń diakonatu w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym w Nałęczowie. Rekolekcje przeprowadził ojciec duchowny lubelskiego seminarium i kierownik duchowy kandydatów na diakonów ks. Andrzej Krasowski. Wychowawcą nowo wyświęconych diakonów jest ks. dr Alfred Wierzbicki, prerektor Seminarium, który czuwał nad intelektualną formacją alumnów. Uroczystościom towarzyszyła piękna, majowa pogoda oraz niezwykła atmosfera, wyczuwalna zarówno wśród samych kandydatów, ich rodzin, jak i zaproszonych gości.
Uroczystościom w Konopnicy przewodniczył abp Józef Życiński. Uroczysta Msza św., podczas której Metropolita wraz z bp. Arturem Mizińskim udzielili święceń diakonatu 13 kandydatom, rozpoczęła się o godz. 10.00. Ksiądz Arcybiskup w homilii zaznaczył, że nowo wyświęceni diakoni są przede wszystkim powołani do służby każdemu napotkanemu człowiekowi. Nie może ich przerażać dzisiejszy świat, pełen nieporządku. Sługa Chrystusa ma z odwagą nieść każdemu radość Zmartwychwstałego Chrystusa. „Styl Wieczernika”, który towarzyszył Apostołom, powinien być bliski temu, który oddaje się cały Chrystusowi, przystępując do święceń diakonatu. Ksiądz Arcybiskup wspominał także postać niedawno zmarłego ks. Jana Twardowskiego, który niestrudzenie służył ludziom, głosząc Ewangelię Jezusa Chrystusa całym swoim życiem. Uroczystościom odbywającym się w Czemiernikach przewodniczył bp Mieczysław Cisło, który udzielił święceń diakonatu 7 kandydatom. W homilii Ksiądz Biskup podkreślał zadania duszpasterskie, które nowo wyświęceni diakoni będą spełniać, służąc ludziom w Kościele.
W Kościele katolickim diakonat stanowi pierwszy i najniższy stopień święceń kapłańskich, których pełnię stanowią święcenia biskupie. Jest koniecznym etapem w drodze do święceń prezbiteratu. Posługa diakona nierozerwalnie łączy się z głoszeniem Słowa Bożego w Kościele. Gestowi przekazania Ewangelii towarzyszą słowa: „Przyjmij Chrystusową Ewangelię, której głosicielem się stałeś, wierz w to, co będziesz czytać, nauczaj tego, w co uwierzysz; pełnij to, czego będziesz nauczać”. Obowiązkiem diakonów jest także - jak naucza Kościół - „posługa tajemnicom”, czyli sprawowanemu kultowi. W osobie diakona ma być widoczne to, że Liturgia i służba są wyrazem ukierunkowania życia codziennego ku Bogu. Wyrazem tego jest możliwość udzielania Komunii św. wiernym - diakon jest zwyczajnym szafarzem. Gdy Komunia jest udzielana pod dwiema postaciami, diakon podaje Krew Pańską. Ma również prawo przewodniczyć nabożeństwom i błogosławić Najświętszym Sakramentem. Ponadto jego posługa sakramentalna wyraża się w udzielaniu chrztu św. i asystowaniu przy zawieraniu małżeństw. Diakon może także przewodniczyć pogrzebom. Posługa stołom Słowa i Ołtarza przynagla diakona do pełnienia dzieł miłości miłosiernej.
Diakoni, po odbyciu dalszych studiów, związanych z formacją intelektualną i duchową, przygotowują się do przyjęcia święceń prezbiteratu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cierpienia młodego Polaka

[ TEMATY ]

depresja

Karol Porwich/Niedziela

Ponad 2,5-krotnie zwiększyła się liczba prób samobójczych podejmowanych przez polską młodzież na przestrzeni ostatnich 8 lat.

Okazuje się, że samobójstwa są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów wśród młodych Polaków. Tylko w minionym roku każdego tygodnia co najmniej dwie młode osoby umierały w wyniku skutecznej próby samobójczej. Oznacza to, że ponad 100 dzieci i młodzieży w akcie desperacji odebrało sobie życie. Najmłodszy samobójca miał zaledwie 8 lat, ale psychologowie odnotowali myśli samobójcze już u 6-latków. Zazwyczaj jednak to osoby w wieku 13-18 lat targają się na swoje życie. Według szacunków badaczy, liczba prób samobójczych jest 10-15 razy większa niż samobójstw zakończonych zgonem, a jeszcze liczniejsza jest grupa osób, które pogrążone w czarnych myślach każdego dnia zastanawiają się nad odebraniem sobie życia, lecz z różnych powodów tego nie czynią. Są one potencjalnymi samobójcami, których przed ostatecznym krokiem chroni tylko ledwo tlący się płomień nadziei, że nie wszystko jest bez sensu, że jeszcze jest szansa na szczęśliwe życie. Co zrobić, aby ten płomień nie zgasł? Jak uratować osobę, która chce odebrać sobie życie?
CZYTAJ DALEJ

Panie, ucz mnie, bym mówił mądrze i był odpowiedzialny za to, co mówię!

2024-11-14 13:56

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Na pozór wydaje się nam, że słowo posiada mniejszą wartość niż konkretna rzecz, towar, dobro materialne. Lecz tak nie jest. Rzeczy przemijają, lecz nie słowa, one trwają. Ileż wielkich budowli rozsypało się, rozpadały się monarchie i zmieniały się granice państw, a słowa wieszczów trwają, nie przemijają. Tym bardziej odnosi się to do słów Jezusa. Jego słowo stwarza nowe rzeczywistości, przywraca do życia, leczy ślepych, podnosi upadłych, rodzi nadzieję i wiarę.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «W owe dni, po wielkim ucisku, „słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie” zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i „zgromadzi swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi po kraniec nieba”. A od figowca uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabrzmiewa sokami i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, że to blisko jest, u drzwi. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec».
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Zmarł śp. ks. prał. Bogdan Nowacki

2024-11-16 16:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum Archidiecezji Łódzkiej

Ksiądz prałat Bogdan Nowacki, były proboszcz parafii pod wezwaniem Świętego Antoniego z Padwy w Łodzi, kanonik senior Archikatedralnej Kapituły Łódzkiej, odszedł do Pana w 90. roku życia i w 66. roku kapłaństwa w sobotę 16 listopada 2024 roku w dzień poświęcony Najświętszej Maryi Pannie Matce Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję