Reklama

Pamięć o bohaterach spod Bodak wciąż żywa

Mimo że świadkowie i bohaterowie trudnych i bolesnych kart naszej historii odchodzą, zabierając prawdę o minionych czasach, to jednak młodsze pokolenie próbuje zachować pamięć o przeszłości dla potomnych. Uroczystości patriotyczne upamiętniające chwalebne czyny polskich patriotów stały się w ostatnich latach trwałymi elementami kultury, a w środowiskach lokalnych urosły do miana świąt.

Niedziela podlaska 25/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Klichach (gmina Boćki) od kilku lat obchodzone są uroczyści związane z bitwą pod Bodakami, jaka miała miejsce 17 maja 1945 r. W wyniku walki niewielki oddział Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem mjr. Zbigniewa Zalewskiego ps. „Drzymała” prawie przestał istnieć. Dzisiaj żyje tylko jeden uczestnik bitwy - por. Mieczysław Zawadzki ps. „Kafel”, który mieszka w Brańsku. W tym roku ze względu na stan zdrowia nie uczestniczył w obchodach, ale jak co roku bardzo przeżywał te chwile.
Obchody 61. rocznicy bitwy pod Bodakami tradycyjnie zorganizowane były przez starostę bielskiego Sławomira Snarskiego i ks. Zbigniewa Karolaka - proboszcza z Klich. Udział w nich wzięli przedstawiciele ugrupowań kombatanckich, harcerze z Bielska Podlaskiego, władze samorządowe z różnych gmin oraz jak zawsze licznie zgromadzona miejscowa ludność.
W intencji poległych żołnierzy nabożeństwo odprawił ks. prał. Zbigniew Karolak, który powiedział m.in.: „Zgromadzeni na Mszy św. za ojczyznę, mamy przed oczyma tę wielką liczbę polskich serc, które na przestrzeni wieków swoją miłością i ofiarą, przygotowały nas do przeżywania wielu podniosłych chwil. Jak wielka jest liczba tych, którzy przeszli przez wielki ucisk i prześladowania, nigdy nie zaznali smaku wolności? Tego nikt nie policzy. Nigdy też nie dowiemy się, ile serc złożono na ołtarzu ojczyzny. Wspominając zrywy narodowe z czasów zaborów tracimy rachubę, a cóż dopiero, gdy sięgniemy w czasy odleglejsze. Nasza podlaska ziemia szczególnie doświadczona była przez wiele przeciwności, nieszczęść, które próbowały pozbawić ją polskiej tożsamości narodowej. To w końcu nasze podlaskie lasy dawały schronienie licznym oddziałom partyzantów, niegodzących się ze zdradzieckimi ustaleniami Jałty oraz podejmowały walkę z okupantem hitlerowskim, a później stalinowskim. Czy po to najlepsi synowie naszej ziemi oddawali swoje życie, by dzisiaj ich potomkowie wyjeżdżali za granicę, napędzając rozwój obcych krajów? Tutaj jest wasz kraj, tutaj potrzebne są wasze ręce i światłe umysły” - mówił ks. Zbigniew Karolak.
Po nabożeństwie liczna grupa osób w asyście pocztów sztandarowych udała się na miejscowy cmentarz, gdzie znajduje się zbiorowa mogiła poległych pod Bodakami. Słowa podziękowania dla wszystkich uczestników uroczystości wyraził współorganizator uroczystości starosta Sł. Snarski. Harcerze z Bielska Podlaskiego przygotowali i odczytali informację historyczną dotyczącą wydarzeń pod Bodakami. Następnie odbył się apel poległych, podczas którego wspominano bohatersko poległych żołnierzy. Chór Polskiej Pieśni Narodowej z Bielska Podlaskiego pod kierunkiem Elżbiety Bilmin uświetnił uroczystość pieśniami patriotycznymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Bryl: św. Michał Archanioł uczy nas, że o dobro trzeba walczyć

2024-09-29 19:22

[ TEMATY ]

archanioł Michał

Bp Damian Bryl

Karol Porwich/Niedziela

Pan Bóg dał nam zdrowy rozsądek, rozum i wolną wolę, żebyśmy sami stanowili o naszym życiu. Chciałbym razem z wami modlić się o odwagę w pójściu za tym co jest dobre, piękne, szlachetne i prawdziwe. Niestety, zły duch w różny sposób chce nas od Pana Boga odciągnąć. Nie pozwólmy na to. Prośmy świętego patrona, żeby poprowadził nas do zwycięstwa - mówił bp Damian Bryl, który przewodniczył Mszy św. ku czci św. Michała Archanioła, patrona parafii oraz miasta i gminy Pogorzela. Biskup kaliski poświęcił odrestaurowany ołtarz główny i ołtarz Świętego Krzyża.

Witając biskupa, kapłanów i wiernych ks. kan. Dariusz Bandosz dziękował parafianom za zaangażowanie w odnowienie świątyni. Przypomniał, że w ciągu 15 lat udało się m.in. postawić pomnik św. Jana Pawła II, grotę św. Michała, zamontować w kościele nowe ławki, wykonać nowe ogrzewanie i oświetlenie, dokonać renowacji zabytkowej posadzki, położyć nowy dach na świątyni, przywrócić pierwotny wygląd wszystkich ołtarzy, a także przeprowadzić renowację parkanu na cmentarzu i zagospodarować otoczenie świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący Episkopatu zaapelował o codzienną modlitwę różańcową

2024-09-30 16:40

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda

październik

rożaniec

przewodniczący KEP

Karol Porwich/Niedziela

Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda zaapelował do wiernych o codzienną modlitwę różańcową – przekazało biuro prasowe KEP. W tradycji Kościoła katolickiego październik jest miesiącem poświęcony tej modlitwie. Odpowiada ona znanej na Wschodzie modlitwie Jezusowej.

Pierwsze ślady modlitwy różańcowej zanotowali egipscy pustelnicy w V w. n.e. Mnisi powtarzali wielokrotnie pierwszą część modlitwy "Zdrowaś Maryjo", czyli pozdrowienie anielskie, i błogosławieństwo św. Elżbiety. Drugą jej część dodano prawdopodobnie w XIV w. podczas epidemii dżumy w Europie. Ostateczny tekst "Zdrowaś Maryjo" zatwierdził papież Pius V w 1568 r.
CZYTAJ DALEJ

Uczniowie poznają polskich świętych i błogosławionych

2024-09-30 16:16

ks. Łukasz

Młodzi mają okazję poznać życiorysy polskich świętych i błogosławionych

Młodzi mają okazję poznać życiorysy polskich świętych i błogosławionych

Dziś w Szkole Podstawowej nr 44 im. Jana III Sobieskiego we Wrocławiu otwarto wystawę “Poczet Polskich Świętych”. To obrazy przedstawiające portrety Polaków, którzy zostali wyniesieni na ołtarze w XX i XXI wieku. Wśród nich są m.in. bardzo dobrze znani święci jak: św. Jan Paweł II czy św. Maksymilian Maria Kolbe, ale także są ci mniej znani jak: bł. Natalia Tułasiewicz czy bł. Julia Rodzińska.

Wystawa była inspirowana pocztem królów i książąt polskich Jana Matejki. - W 2021 roku w Krakowie była taka wystawa i pomyślałem, że skoro portrety mają królowie i książęta, to dlaczego nie mają ich mieć Polscy święci i błogosławieni, którzy uczynili niejednokrotnie wiele więcej dobrego. Znalazłem odpowiednią artystkę, była nią pani Malwina Karp, która wygrała wiele konkursów w Polsce i za granicą - zaznaczył Janusz Laska, prezes fundacji im. Tomasza Morusa., mówiąc o tym dlaczego kolorystyką obrazów jest sepia. - Wybraliśmy bardziej współczesnych świętych, bo malarz, aby zrobić portret potrzebuje zdjęcia. A same obrazy są w sepii, ponieważ o wielu świętych nie wiemy, jaki mieli kolor oczu, jaką cerę, kolor włosów, bo zdjęcia te były czarno-białe. Pod każdym obrazem umieszczony jest życiorys i każdy może znaleźć inspirację dla siebie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję