Reklama

Wiadomości

Aborcyjny prezent na Święto Niepodległości

Kiedy 11 listopada 2019 obchodzimy Święto Niepodległości, nie wszyscy Polacy będą mieli powód do radości. Dokładnie tego dnia traci ważność skarga ws. aborcji do Trybunału Konstytucyjnego. Oznacza to, że w prezencie dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej z okazji 101. rocznicy odzyskania Niepodległości dokładnie 11 listopada umiera kolejna próba ochrony życia. Mimo wielu zapowiedzi i rozbudzanych nadziei będzie tak jak jest, czyli życie straci około trzech maleńkich Polaków dziennie. Kto jest temu winny?

[ TEMATY ]

aborcja

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bezpośrednią odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi prezes Trybunału Julia Przyłębska, a pośrednią jej polityczni mocodawcy. Wszyscy bowiem nie mają złudzeń, że aborcyjne prawo w Polsce jest niekonstytucyjne, bo dyskryminuje osoby podejrzane o niepełnosprawność. Niestety pani prezes przez ponad 2 lata skutecznie obroniła niekonstytucyjne prawo zezwalające na zabijanie najmniejszych i najbardziej bezbronnych Polaków.

Sprawa aborcji ma jednak dłuższą historię polityczną i bardzo dużą odpowiedzialność ponoszą liderzy partii rządzącej. Pani prezes Przyłębska blokowała rozpatrzenie sprawy aborcji eugenicznej w Trybunale, a partia rządząca równolegle blokowała ustawę obywatelską w Sejmie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy Prawo i Sprawiedliwość przez osiem lat było w opozycji popierało wszystkie projekty ochrony życia. Kiedy w 2013 roku do sejmu trafił identyczny projekt jak Zatrzymaj Aborcję posłowie Prawa i Sprawiedliwości poparli go jednogłośnie. To wtedy posłowie w sejmie na czele z Jarosławem Kaczyńskim witali Kaję Godek owacją na stojąco.

PiS w swoim programie wyborczym z 2014 r. miał jasno wpisaną ochronę życia. Po przejęciu władzy w 2015 roku liderzy PiS obiecywali, że poprą Stop Aborcji, który chroniłby życie wszystkich dzieci poczętych. Niestety prorządowe media, ani media publiczne nie informowały o projekcie, co doprowadziło do manipulacji i histerii na ulicach.

Reklama

Po czarnych protestach w 2016 roku liderzy PiS na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim obiecali zakaz aborcji eugenicznej. Środowiska pro-life oraz Konferencja Episkopatu Polski pomogli partii rządzącej wywiązać się z tej obietnicy i przy pełnym poparciu Kościoła przyniesiono do sejmu prawie milion podpisów ws. aborcji eugenicznej. To jest historyczny rekord w tego typu akcjach. Podczas pierwszego czytania w sejmie projekt uzyskał rekordową liczbę popierających go posłów. Większość za życiem była tak miażdżąca, że ocierała się prawie o większość konstytucyjną.

Po pierwszym czytaniu projekt Zatrzymaj Aborcję trafił do Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, a w miedzy czasie uzyskał także pozytywną opinię sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Na tym dobre wieści z sejmu się skończyły, bo ówczesna szefowa komisji Rodziny poseł Bożena Borys-Szopa przez wiele tygodni skutecznie blokowała rozpatrywanie projektu. Nawet, gdy dochodziło do głosowania na komisji to większość polityków PiS głosowało w koalicji z posłami PO i Nowoczesnej skutecznie torpedując dalsze prace nad ochroną życia. W lipcu 2018 roku powołano specjalną podkomisję, do której weszli starannie wyselekcjonowani posłowie PiS. Okazało się, że to najgorsza podkomisja chyba w historii sejmu, bo nie zebrała się ani razu. Osobiście za obronę aborcji eugenicznej odpowiedzialni są posłowie PiS: Grzegorz Matusiak (przewodniczący), Anita Czerwińska, Ewa Kozanecka, Urszula Rusecka, Teresa Wargocka. Na szczęście projekty obywatelskie takie jak Zatrzymaj Aborcję przechodzą na następną kadencję sejmu i nic nie szkodzi, by politycy wreszcie się zajęli sie tym wielkim apelem pro-life prawie miliona Polaków.

Kilka tygodni przed złożeniem projektu Zatrzymaj Aborcję 107. posłów głównie z PiS złożyło wniosek do Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Ta droga wydawała się łagodniejsza, bo mniej polityczna i omijająca sejmowe waśnie oraz społeczne emocje. Trybunał Konstytucyjny już kiedyś stanął na wysokości, gdy lewica w 1996 roku wprowadziła aborcje ze względów społecznych. Prezes TK prof. Andrzej Zoll uporał się wówczas z aborcją w pięć miesięcy. Przeszedł do historii jako wybitny prawnik i mąż stanu ws. konstytucyjnej ochrony życia. Natomiast Julia Przyłębska zapisze się w historii, jako prezes TK, która przez ponad 2 lata blokuje sędziów przed orzekaniem i jest skuteczną obrończynią niekonstytucyjnego prawa do zabijania nienarodzonych dzieci.

Kilka dni temu ogrodzenie Trybunału Konstytucyjnego zostało udekorowane wstążeczkami. Niestety nie były to wstążki biało-czerwone, ale tylko czerwone, bo symbolizowały ofiary aborcji. Kokardek było ponad sto, a powinno być ok. 2100, bo tyle dzieci zostało "legalnie" zabitych w polskich szpitalach od 27 października 2016 roku, gdy wniosek posłów został złożony w Trybunale Konstytucyjnym. Wniosek do TK ws. aborcji eugenicznej traci ważność dokładnie 11 listopada 2019 roku z okazji 101. rocznicy odzyskania niepodległości. To bardzo "brzydki prezent" dla Polaków i trochę smutne jest tegoroczne święto.

2019-11-10 21:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komandosi w habitach

Niedziela Ogólnopolska 4/2019, str. 16-18

[ TEMATY ]

aborcja

Jeffrey Bruno

Na ulicach Nowego Jorku z Matką Bożą z Guadalupe

Na ulicach Nowego Jorku z Matką Bożą z Guadalupe

Niedawno zaskoczył wszystkich fakt brutalnego aresztowania czterech Szarych Braci z Bronksu za... wręczanie czerwonych róż kobietom przed kliniką aborcyjną Planned Parenthood w Trenton w stanie New Jersey, z prośbą, aby nie zabijały swoich dzieci, tylko je urodziły. „Nowe życie, jakkolwiek maleńkie, przynosi obietnicę niepowtarzalnej radości” – można było przeczytać na karteczce dołączonej do każdej róży

W czasie cichego protestu zakonników jedna z par, która wypełniała dokumenty przed zaplanowaną aborcją, po rozmowie z braćmi opuściła budynek. – To było dla nas zwycięstwo. Nie wiemy, czy wrócą. Wszystko, co możemy powiedzieć, to to, że bardzo nas to zachęciło do dalszych protestów. Gdyby nas tam nie było, to dziecko pewnie już by nie żyło – powiedział aresztowany br. Fidelis Moscinski, którego dziadek był Polakiem. Kiedy policja zażądała, aby protestujący opuścili teren kliniki, bracia oznajmili, że nie mogą odejść. Powiedzieli: – Niewinne nienarodzone dzieci zaraz umrą, a my postanowiliśmy zostać razem z nimi.
CZYTAJ DALEJ

Ceremonia przeniesienia ciała Franciszka do Bazyliki św. Piotra - transmisja

O godzinie 9.00 rozpocznie się ceremonia przeniesienia trumny z ciałem śp. papieża Franciszka z Domu św. Marty do Bazyliki św. Piotra, gdzie wierni będą mogli aż do piątku żegnać się z Biskupem Rzymu.

Transmisja na żywo na Vatican News - Polski Transmisję na żywo z ceremonii przeniesienia trumny z ciałem Franciszka można będzie oglądać od godz. 8.50 z polskim tłumaczeniem na kanale YouTube Vatican News po polsku.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: przez 9 dni sprawowane będą Msze św. za papieża Franciszka

2025-04-23 19:53

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ABIR SULTAN

W okresie dziewięciu dni żałoby po śmierci Ojca Świętego (Novemdiales) sprawowane będą przez różne grupy Msze św. za zmarłego papieża. Należy przypomnieć, że zawarte w komunikacie Biura Papieskich Ceremonii Liturgicznych odniesienie do byłych wysokich dostojników Kurii Rzymskiej przypomina, że wraz ze śmiercią papieża przestali oni pełnić swoje funkcje.

Msza św. koncelebrowana za Papieża Franciszka, w pierwszym dniu Novemdiales, odbędzie się 26 kwietnia 2025 r. o godz. 10.00 na dziedzińcu bazyliki Świętego Piotra.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję