Kaznodzieja podkreślił, że takie zjawiska dostrzegamy już z całą mocą, dlatego, jak dodał, trzeba mocniej otworzyć drzwi Chrystusowi, bo to nasza jedyna nadzieja. „Potrzebujemy wyjścia ku Chrystusowi, biegnięcia do Niego z miłością i radością. Jesteśmy zaproszeni do przeżywania tych Świąt ciągle na nowo, by uświadomić sobie, że Odwieczne Słowo – rodzący się pośród nas Zbawiciel nieustannie puka do naszych drzwi” - mówił w homilii.
Biskup życzył diecezjanom, aby dotarli do Betlejem – tzn. do miejsca, w którym człowiek spotka się z Bogiem, odnajdzie Boga w człowieku, usłuży Mu, okaże serce. „Jeśli każdy otworzy drzwi swego życia Słowu, przez które wszystko się stało, wtedy też w naszych rodzinach, społeczeństwie i narodzie stanie się jaśniej, będzie panował pokój i wzajemny szacunek pomimo istniejących w naturalny sposób różnic” - podkreślił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ordynariusz diecezji tarnowskiej mówił także w homilii o godności człowieka, zachęcał aby ją doceniać i rozwijać.
„Jakże wielką godność ma człowiek, skoro Bóg stał się człowiekiem. Co więcej, najpierw w tak zwanym zarodku, potem embrionie, płodzie, niemowlęciu, synu ubogiej rodziny, robotniku pracującym na swoje utrzymanie i wreszcie skazańcu zawieszonym na drzewie krzyża – jakże wielka godność towarzyszy człowiekowi od chwili poczęcia do śmierci, w każdym miejscu i w każdym stanie życia” - dodał biskup.