Reklama

Kościół

O. Anselm Grün – niemiecki mnich i autor bestsellerów obchodzi 75. urodziny

Niemiecki benedyktyn i autor popularnych bestsellerów z zakresu duchowości chrześcijańskiej o. Anselm Grün obchodzi 14 stycznia swoje 75. urodziny. Zakonnik z opactwa w Münsterschwarzach, który opublikował ponad 300 książek o łącznym nakładzie ok. 20 milionów egzemplarzy. Są one jednymi z najczęściej czytanych pozycji literatury chrześcijańskiej. Jego książki są przetłumaczona na ok. 30 języków, w tym także wiele na polski, a 50 przetłumaczono na chiński.

[ TEMATY ]

mnich

wikimedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako specjalista w zakresie kierowania zarówno ludźmi, jak i przedsiębiorstwami, zwalczania negatywnych emocji i samorozwoju, jest też często zapraszany do wygłaszania wykładów, prowadzenie kursów, o jego doradztwo zabiegają też kierownictwa różnych instytucji. Jak oblicza, ma ok. 200 terminów w roku, także w Azji i Ameryce Łacińskiej. Kilkakrotnie gościł też w Polsce. W 2018 roku na konferencji „Zarządzanie, przywództwo a duchowość”, zorganizowanej w opactwie benedyktynów w Tyńcu wygłosił wykład na temat odwagi w podejmowaniu decyzji oraz poprowadził warsztat na temat przywództwa z wartościami.

Reklama

Do października 2013 roku przez 36 lat kierował sprawami gospodarczymi swego opactwa w Münsterschwarzach. W 20 różnych zakładach należących do benedyktyńskiego klasztoru pracuje ok. 300 osób, zakonnicy prowadzą też gimnazjum dla 800 uczniów.

Podziel się cytatem

Sprawy gospodarcze macierzystego zakonu leżą mu ciągle na sercu, więc nadal bacznie obserwuje i doradza. Ponadto pracuje nad kolejnymi książkami, nadal też ma wykłady i seminaria, prowadzi warsztaty w zakresie medytacji, w których znaczącą rolę odgrywa psychoterapia, kontemplacja oraz "post" oraz prowadzi „Recollectio”- dom rekolekcyjny dla księży przeżywających życiowy kryzys. Od 2006 roku wydaje czasopismo „Einfach leben” (Po prostu żyć).

O swoich książkach, o życiu i jego kryzysach, o. Grün rozmawia ok. 200 razy w roku na różnych spotkaniach i kursach w domu rekolekcyjnym swego klasztoru. Dwa lub trzy takie spotkania w tygodniu należą już do rutyny. Ale podczas dwutygodniowej podróży na inny kontynent wypada niekiedy 45 wystąpień. „Istnieje niebezpieczeństwo, że kiedyś ‘odlecę’”, powiedział w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. Przyznał, że z wdzięcznością myśli o tak licznym gronie czytelników jego książek, cieszą go też wypełnione sale słuchaczy wykładów. „To dar Boży, nie moja zasługa” - stwierdza.

Reklama

Anselm (Wilhelm) Grün urodził się w Junkershausen w Dolnej Frankonii, ale wzrastał w Monachium. Do zakonu benedyktynów w Münsterschwarzach koło Würzburga wstąpił jako 19-latek, tuż po maturze. W latach 1965-1971 studiował filozofię i teologię w Niemczech (St. Ottilien) i we Włoszech (Rzym). Po otrzymaniu w 1974 roku tytułu doktora teologii podjął kolejne studia z zarządzania w Norymberdze.

Ale o. Anzelm Grün znany jest przede wszystkim ze swoich książek. Pierwszą -"Czystość uczuć" - wydał w 1976 r. Dziś jest już ich ponad 300, a nakład na całym świecie osiągnął ok. 20 milionów egzemplarzy. W samym tylko należącym do klasztoru wydawnictwie „Vier Türme” ukazało się ponad sto tytułów, przetłumaczonych na 30 języków, w tym także na polski. Nakłady wzrosły znacznie w ciągu ostatnich lat. "Świadczy to o tym, że jako mnich cieszę się większym zaufaniem niż inni autorzy" - żartuje, przypominając, że "przez długi czas było inaczej". Honoraria za książki o. Grüna oraz za jego wykłady i seminaria, stanowią znaczną część wpływów opactwa w Münsterschwarzach.

Popularność książek o. Grüna bierze się niewątpliwie stąd, że odpowiadają one na potrzeby czasu - uważają recenzenci. Zwracają uwagę, że książki jego pisane są prostym, ale zarazem niebanalnym językiem. "Sądzę, że ludzi chwyta za serce fakt, iż przemawia do nich ktoś nie z góry, nie z poziomu ambony" - zastanawia się nad swoją popularnością o. Grün. "Nie chcę być tym, który wie lepiej, chcę towarzyszyć im w życiu codziennym" - dodaje.

Reklama

Zawsze podkreśla, że pisze o sprawach, o które pytają go ludzie i nie kieruje się "abstrakcyjnymi figurami słownymi", ale stara się wyjaśniać problemy w sposób przystępny, a jednocześnie głęboko zakorzeniony w teologii. "Nie mogę mówić ludziom, dlaczego Bóg dopuszcza cierpienie, ale mogę tylko szukać odpowiedzi, w jaki sposób ludzie mogą podchodzić do cierpienia i mimo wszystko dalej żyć" - twierdzi bodaj najpopularniejszy benedyktyn niemiecki.

Autor tak licznych książek spotka się często ze słowami i krytyki. „Zazdrośnicy” zarzucają, że jego teologia jest zbyt ezoteryczna. „A ja nigdy nie miałem problemów z urzędem nauczycielskim”, broni się benedyktyn. Ostatnio w swoich książkach porusza tematykę dialogu z innymi ludźmi, wyznaniami i religiami. Powstała między innymi rozmowa z synem Helmuta Kohla, z byłym przewodniczącym Rady Kościołów Ewangelickich Niemiec, Nikolausem Schneiderem, czy islamskim filozofem religii i poetą Ahmadem Milad Karimim.

Jako swoją największą misję o. Grün uważa przekazywanie bogactwa przesłania chrześcijańskiego ludziom poszukującym duchowości. Swoich książek już nie liczy. „Dostrzegam oczywiście, że czasem się powtarzam, ale wydawnictwa nalegają, bym pisał i czekają na kolejne tytuły” - mówi. Jednocześnie benedyktyński mnich podkreślił, że dąży do ukazywania typowych tematów chrześcijańskich z nowej perspektywy.

Reklama

Gdy chodzi o wykłady, to już na swoje 70. urodziny wpisał sobie: “mniej wyjazdów poza klasztor”. – Czasem mam wrażenie, że to już za wiele i że daję się wykorzystywać”- mówi w rozmowie z KNA dodając jednocześnie, że patrząc na rozpoczynający się rok „nie będzie tak łatwo powiedzieć ‘nie’".

Podziel się cytatem

W swoim biurze o. Grün ma zawieszony portret papieża Franciszka. Jak wspomina, swoje książki ofiarowywał Ojcu Świętemu, gdy ten był jeszcze Jorge Mario Bergoglio - arcybiskupem Buenos Aires. Ostatnio papież zalecił księżom i diakonom lekturę jego rozważań „Być w centrum życia jako zadanie duchowe” jako środek na ”kryzys wieku średniego”. Znany autor nie spotkał się jeszcze osobiście z papieżem Franciszkiem. „Chętnie przyjechałbym, ale mnie jeszcze nie zaproszono” - mówi.

W 2007 roku o. Grün za całokształt pisarski został uhonorowany Nagrodą Księgarzy Niemieckich na targach książki we Frankfurcie nad Menem i okrzyknięty „teologiczną gwiazdą”. Największa niemiecka gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung" określiła o. Grüna mianem "managera z sercem mnicha". A "Bild-Zeitung" apelował: "Ojcze Anzelmie, wskaż nam drogę do szczęścia!".

W Polsce książki o. Grüna wydają m. in. takie oficyny jak: "W Drodze", Wydawnictwo Św. Wojciecha, Salwator, Jedność, WAM. Ukazało się już ponad 30 przekładów jego tytułów.

2020-01-14 13:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kameduli w Rytwianach

Niedziela sandomierska 41/2017, str. 8

[ TEMATY ]

mnich

Marian Kałdon

Bp Krzysztof Nitkiewicz i ks. Wiesław Kowalewski, dyrektor pustelni

Bp Krzysztof Nitkiewicz i ks. Wiesław Kowalewski, dyrektor pustelni
Przez dwa dni w Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach trwało sympozjum naukowe zatytułowane „Kameduli w Rytwianach”. Konferencja poświęcona była dziejom, życiu, duchowości oraz dziedzictwu kulturowemu mnichów kamedułów w ramach obchodów jubileuszu 400-lecia pustelni. W obradach brali udział naukowcy z różnych ośrodków akademickich, konserwatorzy dzieł sztuki, historycy i miłośnicy rytwiańskich zabytków. – Dziś mamy dopełnienie uroczystości jubileuszowych i do przeżyć duchowych dołączamy część naukową. Gościmy największych specjalistów z tematyki związanej z życiem i duchowością Kamedułów oraz sztuką związaną z eremami. Każdy z przybyłych, prezentując swoją wiedzę, niezwykle ubogaca nas i przybliża do tego, co stanowiło i nadal stanowi sens życia eremitów kamedułów – podkreślał ks. Wiesław Kowalewski.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Wiara rodzi się z tego, co się słyszy

2024-10-05 20:44

[ TEMATY ]

formacja

diakonat stały

Diecezjalny Ośrodek Formacji Diakonów Stałych

Archiwum Aspektów

Dzisiejszego dnia, oprócz rozpoczęcia formacji, kandydaci do diakonatu stałego spotkali się z pasterzem diecezji bp. Tadeuszem Lityńskim

Dzisiejszego dnia, oprócz rozpoczęcia formacji, kandydaci do diakonatu stałego spotkali się z pasterzem diecezji bp. Tadeuszem Lityńskim

Sześciu kandydatów do diakonatu stałego w naszej diecezji rozpoczęło kolejny rok formacji.

W Instytucie Filozoficzno-Teologicznym w Zielonej Górze 5 października rozpoczął się nowy rok formacji kandydatów do diakonatu stałego w naszej diecezji. Formację kontynuuje 6 kandydatów. - Pięciu jest na II roku formacji, a jeden na III roku. Trzech kandydatów zgłosiło się na studia podyplomowe z teologii i zostaną włączeni w okres propedeutyczny, aby po tych studiach rozpocząć formację w naszym ośrodku - mówi ks. Wojciech Oleśków, dyrektor Diecezjalnego Ośrodka Formacji Diakonów Stałych w Zielonej Górze. - W tym roku mamy zaplanowane wykłady z Pisma Świętego, teologii i liturgii katechumenatu, teologii fundamentalnej, psychologii, a także zajęcia związane z posługą diakonów, takie jak muzyka kościelna, homiletyka, liturgika. Będą również zajęcia z duszpasterstwa rodzin i teologii caritas. Będziemy mieli również warsztaty liturgiczno-muzyczne, dni skupienia oraz rekolekcje. Bracia z II roku przyjmą w tym okresie posługę lektoratu, a brat z III roku - posługę akolitatu, a później święcenia diakonatu - dodaje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję