Zabytkowa Królowa
W centrum Skawiec, przy drodze prowadzącej nad rzekę Skawę, koło domu państwa Homlów, znajduje się kapliczka Królowej Różańca Świętego. Na kamiennym cokole umieszczona jest tablica z napisem: „Królowo Różańca Świętego, módl się za nami. Fundatorowie Gmina Skawce. Rok 1903”. Figura jest w dobrym stanie. Przedstawia Matkę Bożą w niebieskich i białych szatach. Postać otoczona jest sztucznymi, białymi kwiatami, upiętymi na metalowych prętach. W 1903 r. (a według niektórych w 1909) wybuchł we wsi pożar. Wzniecił go jeden z mieszkańców Skawiec - Wojciech Czaicki. Spłonęło wówczas 16 domów i 18 stodół. W miejscu, w którym udało się ugasić ogień, postawiono figurę Królowej Różańca Świętego, by podziękować Bogu za ocalenie reszty wsi. Po tym zdarzeniu uformował się w Skawcach pierwszy oddział straży pożarnej. Jako datę powstania w Skawcach OSP podaje się rok 1909. Każdego roku w Dzień Strażaka (4 maja) odprawiana jest przy kapliczce Msza św.
- To główna kapliczka Skawiec - mówi Ewa Czaicka, mieszkanka wioski. - Skawczanie dbają o jej wygląd. Kobiety przynoszą żywe i sztuczne kwiaty. W maju odbywają się tu majówki.
Upadający Chrystus
Kapliczka Chrystusa Upadającego pod Krzyżem nie jest, co prawda, w czaszy zbiornika, ale także umieszczona jest w rejestrze zabytków i także będzie przenoszona. Położona jest przy moście (i nowym wiadukcie) nad rzeką Śleszówką. Jest to kapliczka kamienna. Na cokole widnieje data 1728.
- Legenda głosi, że w miejscu, gdzie stoi teraz kapliczka, kiedyś znajdowała się karczma. Wstępowali do niej ludzie przechodzący tędy do kościoła w Mucharzu. Byli to mieszkańcy m.in. Śleszowic, Stryszowa, Zawoi. Karczma, siedlisko zła, zapadła się pod ziemię. Na jej miejscu ludzie wystawili kapliczkę, by przeprosić Pana Boga - mówi Ewa Czaicka.
- Kapliczki Chrystusa Upadającego pod Krzyżem stawiano dawniej tak, aby kierunek upadku krzyża wskazywał drogę do następnej kapliczki - dodaje Janusz Jędrygas, przewodnik beskidzki i tatrzański. - W ten sposób tworzył się ciąg kapliczek, które w konsekwencji doprowadzają do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Te wszystkie figury, które były rzeźbione do kaplic przez artystów ludowych, mają swój pierwowzór w figurach Chrystusa Upadającego pod Krzyżem z kaplic znajdujących się na kalwaryjskich Dróżkach. Artyści ludowi wędrowali do Kalwarii Zebrzydowskiej, przyglądali się figurom i na ich podstawie tworzyli swoje rzeźby. Charakterystyczne jest w nich to, że głowa Chrystusa zwrócona jest do przodu, jakby patrzyła w przyszłość. Tak przedstawiony jest Zbawiciel w kaplicy II i III upadku na Dróżkach kalwaryjskich.
Powędrują z właścicielami
Te obiekty, które znajdują się na terenach prywatnych posesji, powędrują na nowe miejsca wraz z gospodarzami. Tak się stanie np. z kapliczką Chrystusa Cierpiącego na Krzyżu. Znajduje się ona naprzeciwko domu państwa Słupskich, przy głównej drodze wiodącej przez Zagórze do Stryszowa. Kapliczka jest odnowiona, w kształcie domku z daszkiem, osadzona na pniu ściętej, starej jabłoni. Ma około 100 lat. Wewnątrz znajduje się figurka Chrystusa Cierpiącego na Krzyżu, przeniesiona z domowego ołtarzyka. Na krzyżu widnieje napis: „I.N.R.I.”. Do dziś w Wielką Sobotę pod kapliczką odbywa się święcenie pokarmów.
W Mucharzu na przeniesienie czeka m.in. kapliczka Matki Bożej Różańcowej. Znajduje się ona po lewej stronie starej drogi do Wadowic, obok nieistniejącego już drewnianego domu Państwa Klauznerów. Jest to obiekt murowany, z kamienia, bielony z zewnątrz, pokryty skośnym dachem. W środku znajduje się figura Matki Bożej Różańcowej w niebieskich szatach, kilka świętych obrazków i sztuczne kwiaty. Kapliczka jest mocno zniszczona i zaniedbana. Przeprowadzka będzie dobrą okazją, aby ją odrestaurować.
Więcej na temat kapliczek na terenie gminy Mucharz - na stronie internetowej prowadzonej przez uczniów mucharskiego gimnazjum:
Pomóż w rozwoju naszego portalu