Koniec XX w. i początek nowego wieku zaznaczył się olbrzymim
rozwojem techniki. W kraju szybko pojawiła się sieć komputerowa,
poczta elektroniczna, internet. Z dobrodziejstw techniki korzystają
zazwyczaj ludzie młodzi. Wystarczyło kilka lat, aby uznać, że bez
nowej techniki nie można się obejść. Dziś już miliony ludzi korzysta
z wiadomości zamieszczanych na stronie internetowej. Właściciele
portali internetowych dbają, aby wiadomości były atrakcyjne i aktualne.
Na seminarium nt. Internet w diecezji i parafii, które odbyło się
14 grudnia w Warszawie, o portalu Wirtualna Polska mówiła redaktor
naczelna strony Dobrochna Kędzierska. W swoim wystąpieniu zaznaczyła,
że coraz więcej ludzi odwiedza internetowe strony, szukając na nich
interesujących ich wiadomości.
"Sukcesem każdej strony internetowej jest szybkość przekazywania
wiadomości oraz ich sumienność" - powiedziała redaktor. Wspomniała
również, że ważna w redagowaniu strony jest łatwa obsługa. Dużym
powodzeniem w ostatnim czasie, zdaniem D. Kędzierskiej, jest uruchomienie
tzw. internetowego czatu. "To szansa na dobrą, programową dyskusję
dla każdego człowieka" - powiedziała.
Ważne miejsce internetu w życiu diecezji, parafii potwierdził
Marek Robak z Katolickiej Agencji Informacyjnej. Uznał, że tworzenie,
redagowanie parafialnych stron internetowych pozwala na rozwijanie
myśli i zadań, które stoją przed duszpasterzami. Podobną myśl w swoim
wystąpieniu podjął ks. Wiesław Mróz. Jego zdaniem, trzeba postawić
sobie pytanie: "Po co robimy strony internetowe? Różne mogą być odpowiedzi.
Nie będę sugerował niczego, gdyż od postawionej odpowiedzi zależy
to, jaka będzie nasza strona i czy spełni ona postawione cele. Warto
także od czasu do czasu (zwłaszcza w chwilach zwątpienia, zmęczenia,
zniechęcenia) przypominać sobie, po co to robimy, jaki to ma sens
i wartość dla nas, dla Pana Boga, dla innych ludzi...".
Zapewne dla wielu z nas, którzy z internetem nie mamy
zbyt wiele do czynienia, albo przyzwyczajeni jesteśmy do prowadzenia
tradycyjnego duszpasterstwa, wykorzystywanie go budzi pewien uśmiech.
Fachowcy jednak podkreślają, że ta nowa forma przekazu znajduje coraz
więcej zwolenników wśród młodych, ale nie tylko, ludzi.
Chęć spotykania się z ludźmi serfującymi po internecie
przedstawił w krótkim wykładzie o. Dariusz Kowalczyk SJ. Wyrażając
swoją opinię, dodał, że internet doskonale nadaje się do ewangelizacji
w polskich warunkach. "Młodzi chętnie zadają poprzez ten środek przekazu
swoje pytania, czasami bardzo intymne, których nawet nie zadaliby
spowiednikowi" - powiedział ojciec Dariusz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu