W środę pochylimy nasze głowy w geście pokornego przyjęcia popiołu - symbolu przemijania, materialnym znaku przypominającym, czym kiedyś będziemy. Realizm przemijania każe uporczywie budzić w sobie prawdę o nieśmiertelności duszy i ostatecznym zmartwychwstaniu także ciała. Wielki Post daje szansę na ożywienie wiary w wieczne trwanie człowieka odkupionego przez Mękę i Śmierć Chrystusa. Chciałbym zwrócić uwagę i zachęcić do pielęgnowania praktyki odpustu ofiarowanego za zmarłych. Starsi pamiętają, a może znają na pamięć modlitwę do Jezusa Ukrzyżowanego zaczynającą się od słów „Oto ja dobry Jezu...”. Szkoda, że zwyczaj tej modlitwy odszedł w niepamięć. Już chyba nawet nie wszyscy kapłani nią się modlą. A to ważna modlitwa. Człowiek obdarzony darem Ciała Pańskiego, zadatkiem życia wiecznego, dzieli się tym darem ze zmarłymi. W Wielkim Poście odmówienie tej modlitwy po Komunii św. w każdy piątek związane jest z darem odpustu zupełnego. Warto ją odnaleźć, przypomnieć, nauczyć się na pamięć i korzystając z czasu większego skupienia, umartwienia i częstszej, jak mam nadzieję, Komunii św. ofiarować naszym bliskim ten dar, który jest nieoceniony. Głęboko wierzę, że ludzie modlący się za zmarłych zostaną po swojej śmierci obdarowani taką modlitwą przez potomnych.
W ten tydzień wpisuje się rocznica śmierci ks. prał. Władysława Wyderki, wieloletniego kanclerza naszej kurii (środa). W piątek zaprośmy do udziału w liturgii Drogi Krzyżowej i Mszy św. harcerzy z naszej parafii. To ich patronalny dzień - wspomnienie bł. Zygmunta Frelichowskiego. W sobotę pamiętajmy o modlitwie za zmarłego ks. Karola Bugielskiego.
Przyjmijmy apel zawarty w brewiarzowym hymnie, by ten czas był znaczony skromnością słów, pamiętając, że „Bóg postanowił, że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu