Reklama

Harcerska służba druha Wicka

20 lutego w Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Toruniu odbyła się uroczystość wspomnieniowa z okazji zbliżającej się 62. rocznicy śmierci bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego. Tym razem mówiono o nim jako o druhu Wicku, ponieważ tematem wspomnień był skautowski wątek jego życia. Błogosławiony nigdy nie porzucił ideałów harcerskich. Co więcej - pomogły mu one w doskonałym spełnianiu posługi kapłańskiej i w heroicznym przejściu przez obozową udrękę od toruńskiego Fortu VII aż po śmierć za drutami lagru w Dachau.

Niedziela toruńska 10/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gospodarz uroczystości - ks. prał. Józef Nowakowski, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego, zarazem kustosz znajdującego się tam sanktuarium Błogosławionego, powitał mieszkańców miasta, a wśród nich: bp. Józefa Szamockiego, prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, przedstawicieli harcerstwa z ks. Janem Ujmą i druhem Andrzejem Borodzikiem oraz siostrzeńców ks. Frelichowskiego przybyłych z rodzinami. W swoim przemówieniu nawiązał do jubileuszu 100-lecia skautingu, 90. rocznicy założenia harcerstwa w Toruniu oraz przedstawił plan obchodów 62. rocznicy śmierci ks. Frelichowskiego. Z kolei bp Szamocki przekazał pozdrowienia od biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego oraz podzielił się swoimi refleksjami o druhu Wicku, odwołując się do cytatów z jego „Pamiętnika” oraz do wydanej niedawno książki Roberta Zadury o Błogosławionym. Nie zabrakło też głosu harcerzy: hm. Andrzej Borodzik mówił o tym, jak trudna jest idea braterstwa i jak wiele pracy wymaga, aby ją urzeczywistniać w harcerskim życiu, natomiast ks. Ujma nawiązał do Światowego Dnia Myśli Braterskiej. Z kolei Prezydent Torunia podzielił się swoją radością, że Toruń ma takiego wspaniałego Błogosławionego, jakim jest patron harcerzy w Polsce, i wyraził wdzięczność ks. Nowakowskiemu za organizowanie uroczystości poświęconych jego pamięci.
Po krótkim interludium - występie zespołu harcerskiego ze skautowską pieśnią - głos zabrali prelegenci. Harcmistrz dr Jaromir Durczewski przedstawił referat pt. „Harcerstwo bowiem, a polskie szczególnie, ma takie środki, pomoce, że kto przejdzie przez jego szkołę, to jest typem człowieka, jakiego nam teraz potrzeba” („Pamiętnik”, 16 stycznia 1930 r.). Przedtem jednak Robert Zadura przedstawił pokaz multimedialny poświęcony harcerskiej służbie druha Wicka nt.: „Będę harcerzem i nigdy dla niego pracować i popierać go nie przestanę” (tamże). Na początku prelekcji przedstawił samego Wicka i środowisko rodzinne, które znacząco wpłynęło na kształtowanie jego osobowości i charakteru. Dalej potoczyła się fascynująca opowieść bogato ilustrowana zdjęciami. Poznaliśmy zatem Wincentego S. Frelichowskiego jako: druha w 2. Drużynie Harcerskiej im. Zawiszy Czarnego w Gimnazjum Humanistycznym w Chełmży, alumna Seminarium Duchownego w Pelplinie działającego w Starszoharcerskim Kręgu Kleryckim, kapelana Chorągwi Pomorskiej w Toruniu, więźnia, który nawet za drutami niemieckich obozów koncentracyjnych nie przestał być harcerzem. Poznaliśmy go przez pryzmat jego osobistych zdjęć oraz oryginalnych fotografii przedwojennej Chełmży, Pelplina, Torunia, a także niemieckich obozów koncentracyjnych, w których przebywał. Na zakończenie prelekcji, która ze względu na nowatorski sposób ukazania bohatera i pokazanie unikalnych fotografii niezmiernie podobała się publiczności, R. Zadura przypomniał okoliczności ogłoszenia druha Wicka patronem harcerzy w Polsce.
Na zakończenie spotkania jego gospodarz - ks. Nowakowski zaprosił obecnych na dzień 23 lutego do kościoła Mariackiego na dalsze uroczystości związane z 62. rocznicą śmierci bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego.W kościele Mariackim ks. Stefan Wincenty Frelichowski służył przez ostatnie 16 miesięcy swojej wolności aż do aresztowania w październiku 1939 r. To tu na początku wojny wypowiedział do jednej z torunianek znamienne słowa, które można odczytać jako jego testament: „Czy chcesz, aby Polska zmartwychwstała? Jeżeli tak, to musisz się modlić i pełnić dobre uczynki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rusza Szkoła Liturgii [zaproszenie]

2025-01-14 13:53

episkopat.pl

Liturgia jest ważnym elementem życia Kościoła, dlatego też uczestnicy jej powinni być świadomi tego, w czym uczestniczą i dlaczego jej kształt ma taką, a nie inną formę. W Archidiecezji Wrocławskiej rusza “Szkoła Liturgii”, a zaproszeni są do niej wszyscy, którzy pragną ją poznawać.

Szkoła Liturgii jest pomocą w formacji liturgicznej. - O potrzebie takiej formacji czytamy w dokumentach Kościoła, ale także jej potrzeba wynikła podczas prac presynodalnych. To też wyraz naszej trosko o formację stałą - zaznacza ks. Mariusz Szypa, koordynator wydarzenia, dodając: - Nasza inicjatywa jest też odpowiedzią na list papieża Franciszka o formacji stałej Ludu Bożego. Nie jest to nic nowego, bo w Polsce, w wielu miejscach jest taka propozycja dla wiernych świeckich
CZYTAJ DALEJ

Jaka jest najkrótsza i najskuteczniejsza modlitwa? Konferencja ks. Mariusza Frukacza

Kiedy wprowadzono drugą część modlitwy „Zdrowaś Maryjo”. Kto jest w jej centrum? Jaka jest najkrótsza i najskuteczniejsza modlitwa? – o tym więcej można usłyszeć w Konferencji ks. Mariusza Frukacza.

Pomiędzy pierwszą, a drugą częścią modlitwy „Zdrowaś Maryjo” jest „łącznik”, którym jest Imię Jezus. I my czasem tak pospiesznie odmawiając modlitwę „Zdrowaś Maryjo”, nie zastanawiamy się nad tym, że w centrum tej modlitwy jest Imię Jezus: „owoc żywota Twojego Jezus”.
CZYTAJ DALEJ

Rząd zapłaci mu nie 5, a 6 tys. zł miesięcznie za szyderstwa z wiary katolików

2025-01-14 18:35

[ TEMATY ]

Jaś Kapela

szyderstwo

rząd Donalda Tuska

patocelebryta

YouTube/Jaś Kapela

Lewicowy aktywista Jaś Kapela

Lewicowy aktywista Jaś Kapela

Jaś Kapela poinformował, że rząd Donalda Tuska dofinansuje go jeszcze większą kwotą, niż pierwotnie podawały media - informuje Super Express i wPolityce.pl. Patocelebryta w najlepsze szydzi z katolików w swojej „twórczości”, którą ministerstwo „kultury” sowicie opłaca i ocenia na 90 w skali 100. Środowiska spod znaku „dymu w kościołach” żyją w uśmiechniętej Polsce jak pączki w maśle.

Jaś Kapela zaznaczył w rozmowie z „Super Expressem”, że za swoje „dzieło” otrzyma pieniądze nawet, jeśli jego „wiersze” finalnie nie będą wykorzystane w musicalu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję