Reklama

Homilie

Wybierać Jezusa nie dla kariery

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głoszenie Jezusa nie jest czymś zewnętrznym, pozorem, lecz przenika serce i nas przemienia - powiedział papież Franciszek podczas dzisiejszej porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Następnie Ojciec Święty przypomniał, że pójście za Jezusem nie oznacza zdobycia większej władzy, gdyż Jego droga jest drogą krzyża. We Mszy św. którą koncelebrowali arcybiskupi Salvatore Fisichella i José Octavio Ruiz Arenas, - przewodniczący i sekretarz Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, wzięła udział grupa kapłanów pracujących w tej dykasterii a także pracownicy centrali termoelektrycznej oraz warsztatów ciesielskich Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

W homilii papież Franciszek nawiązał od pytania Piotra o nagrodę, jaką otrzymają uczniowie w zamian za pójście za Jezusem i opuszczenie wszystkiego. Zauważył, że pytanie to dotyczy w istocie każdego chrześcijanina. Ojciec Święty zaznaczył, iż Pan Jezus obiecuje wiele wspaniałych rzeczy, ale "wśród prześladowań". Droga Pana, jest drogą uniżenia, drogą prowadzącą do krzyża. Dodał, że zawsze będą trudności, prześladowania, gdyż On przeszedł tę drogę przed nami. Przestrzegł, że kiedy chrześcijanin nie napotyka trudności w życiu, kiedy wszystko wydaje się piękne, coś nie gra. Można pomyśleć, że jest on bardzo zaprzyjaźniony z duchem tego świata, światowością. A to jest pokusa właściwa chrześcijanom - stwierdził papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Tak, gotowi jesteśmy pójść za Jezusem, ale tylko do pewnego momentu. Pójść za Jezusem jako pewna postać kultury: jestem chrześcijaninem, mam tę kulturę ... Ale bez wymagania prawdziwego naśladowania Jezusa, wymogu, aby iść Jego drogą. Jeśli naśladujemy Jezusa jako pewną propozycję kulturową, wykorzystujemy tę drogę do awansu, aby mieć więcej władzy. A historia Kościoła jest tego pełna, począwszy od niektórych cesarzy i następnie wielu władców i ludzi, nieprawdaż? A nawet niektórzy - nie powiedziałbym, że wielu, ale niektórzy - księża, biskupi, nieprawdaż? Niektórzy mówią, że jest ich wielu ... ale niektórzy, uważający, że pójście za Jezusem jest robieniem kariery" - powiedział Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że w literaturze sprzed dwóch wieków, czasami mawiano, iż ktoś już od dziecka chciał zrobić karierę kościelną. Podkreślił, że wielu chrześcijan, kuszonych przez ducha tego świata myśli, iż naśladowanie Jezusa jest dobre, bo można zrobić karierę, można awansować. Taka jest postawa Piotra, który mówi o karierze a Jezus mu odpowiada: Tak, dam tobie wszystko, ale pośród prześladowań. Nie można usunąć krzyża z drogi Jezusa: jest on zawsze obecny. Nie oznacza to jednak, aby chrześcijanin musiał wyrządzać sobie krzywdę. Chrześcijanin idzie za Jezusem z miłości, a kiedy idzie się za Jezusem z miłości, zazdrość diabła czyni tak wiele rzeczy. Duch tego świata nie będzie tego tolerował, nie toleruje świadectwa.

Reklama

"Pomyślcie o Matce Teresie: co mówi duch świata o Matce Teresie? «Błogosławiona Teresa jest piękną postacią, uczyniła tak wiele dobrych rzeczy dla innych ...». Duch tego świata nigdy nie mówi, że błogosławiona Teresa, codziennie wiele godzin poświęcała adoracji ... Nigdy! Sprowadza się ją jedynie do dobrego wypełniania chrześcijańskiej działalności społecznej. Jakby życie chrześcijańskie było tylko czymś zewnętrznym, pozorem chrześcijaństwa. Głoszenie Jezusa nie jest patyną: głoszenie Jezusa przenika istotę, wnika do serca i przemienia. A tego nie toleruje duch świata, nie toleruje i z tego powodu rodzą się prześladowania" - stwierdził Ojciec Święty.

Ci, którzy opuszczają dom, swoją rodzinę, aby pójść za Jezusem powiedział papież Franciszek otrzyma po sto kroć więcej "już teraz, w tym czasie". Sto kroć więcej wraz z prześladowaniami. O tym nie wolno zapominać.

"Pójście za Jezusem jest tym właśnie: iść z Nim z miłości, iść za Nim: tą samą drogą. A duch świata nie będzie tego tolerował, i wyrządzi nam cierpienie, takie cierpienie jakie zgotował Jezusowi. Prośmy o tę łaskę: naśladować Jezusa na drodze, którą On nam ukazał i jakiej nas nauczył. Jest to piękne, bo On nigdy nie zostawia nas samymi. Nigdy! jest z nami zawsze. Niech tak się stanie!" - powiedział papież Franciszek.

2013-05-28 14:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: cały Kościół jest wdzięczny Josephowi Ratzingerowi za jego refleksję teologiczną

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Franciszek

Włodzimierz Rędzioch

„Głębia myśli Josepha Ratzingera, solidnie wsparta na Piśmie św. i nauce Ojców Kościoła, zawsze karmiąca się wiarą i modlitwą pomaga nam być otwartymi na perspektywę wieczności, nadając w ten sposób sens również naszej nadziei i ludzkim trudom. Jego jest myśl jest owocnym Magisterium, które potrafiło skupić się na podstawowych punktach odniesieniach życia chrześcijańskiego, osobie Jezusa Chrystusa, miłości, nadziei, wierze. I cały Kościół będzie zawsze jemu za nią wdzięczny” – powiedział Ojciec Święty podczas uroczystości wręczenia nagrody Josepha Ratzingera. Otrzymali ją w tym roku ks. prałat Inos Biffi z Włoch i prawosławny teolog Ioannis Kourempeles z Grecji.

W swoim przemówieniu Franciszek zaznaczył, że dzisiejsza uroczystość jest też okazją, by wyrazić wielką miłość i wdzięczność papieżowi-seniorowi, który nadal towarzyszy Kościołowi swoją modlitwą. Wyraził też uznanie dla organizatorów kończącego się dzisiaj na rzymskim „Augustianum” sympozjum na temat eschatologii. Przypomniał, że tematyka ta odgrywała ważną rolę w pracy teologicznej Josepha Ratzingera, najpierw jako profesora, następnie prefekta Kongregacji Nauki Wiary i wreszcie w nauczaniu papieskim. W tym kontekście Ojciec Święty przypominał głębokie rozważania zawarte w encyklice „Spe salvi”.
CZYTAJ DALEJ

Australia i Japonia powitały już Nowy Rok

2024-12-31 17:45

[ TEMATY ]

nowy rok

Japonia

Australia

PAP/EPA

Australia wita Nowy Rok 2025

Australia wita Nowy Rok 2025

Australia wita 2025 rok spektakularnym pokazem fajerwerków w Sydney, który przyciągnął na żywo ponad milion widzów. Australijskie media podają, że przygotowania do tegorocznej sylwestrowej uroczystości trwały 4,5 tysiąca godzin, a nad miastem rozbłysło aż 9 ton fajerwerków.

Pierwszy pokaz fajerwerków, zaplanowany z myślą o rodzinach z dziećmi, odbył się o godzinie 21 (godz. 23 czasu polskiego) – poinformował serwis ABC News. Główne widowisko rozpoczęło się gdy na zegarach w Australii wybiła północ i będzie trwać przez około godzinę.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

2024-12-31 22:05

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Bobrowice

Materiały kurialne

śp. ks. Dariusz Tuszyński

śp. ks. Dariusz Tuszyński

Wieczorem 31 grudnia 2024 roku, w wieku 37 lat, odszedł do wieczności ks. Dariusz Tuszyński, wikariusz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.

Urodził się 2 października 1986 roku w Głogowie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Gościkowie-Paradyżu. Pochodził z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głogowie. Święcenia diakonatu otrzymał 14 maja 2011 w konkatedrze św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 2012 w katedrze Wniebowzięcia NMP w Gorzowie Wlkp. Od sierpnia 2024 posługiwał w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję