Zawody zorganizowaliśmy już po raz czwarty - opowiada ks. Sławomir Zawada, diecezjalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza. - W tym roku są one okazalsze, bowiem zgłosili się zawodnicy z 35 podbeskidzkich parafii. Od tego roku nasza spartakiada ma patrona. Został nim Henryk Puzoń, pomysłodawca i współorganizator spartakiady.
- Henryk był moim serdecznym kolegą - wyjaśnia wicewojewoda śląski, Wiesław Maśka. - Myśmy razem ćwiczyli w tym klubie i pewnego dnia padł pomysł, by zorganizować zawody lekkoatletyczne dla młodzieży. Henryk pracował jako nauczyciel wf-u, był prezesem klubu sportowego, trenerem, więc wiedział, jak zachęcić młodzież do sportu. Niestety zmarł nagle pół roku temu. Miał 52 lata.
Młodzież startowała w trzech grupach wiekowych. Najlepszy okazał się Paweł Dyczek z parafii św. Floriana w Zabrzegu. Jego koledzy również wykazali hart ducha i wolę walki, stając na podium lub osiągając punktowane miejsca.
Czemu wzięliśmy udział w zawodach? - dziwią się mojemu pytaniu chłopcy z Czechowic-Dziedzic. - Nikt nas nie musiał namawiać! Sami chcieliśmy! W piłkę nożną też gramy! Razem z naszym księdzem!
- W zdrowym ciele, zdrowy duch. To oklepany slogan, jednak jak prawdziwy - uśmiecha się kibicujący Pawłowi Dyczkowi ks. Dariusz.
- O! proszę księdza! Dziewczyny też biegną! - emocjonują się jego podopieczni ministranci. - A ten z długimi włosami to nasz Paweł. Jest dobry! - Gdy jednak chłopiec po biegu podszedł do kolegów, ci śmiejąc się żartowali: pewnie z dziewczynami przegrałeś! Dziewczyny cię przegoniły!
Paweł Dyczek tylko się roześmiał. Wszyscy widzieli, że nikt mu nie dorównał. Z wyrozumiałością przyjmował gratulacje: służyć Panu Bogu można w różny sposób. - Ja łączę Liturgiczną Służbę Ołtarza (jestem lektorem) z bieganiem i grą w nogę. Sport to moja pasja!
Diecezjalny opiekun Liturgicznej Służby Ołtarza, ks. Sławomir Zawada skomentował wypowiedzi następująco: - Ten wymiar aktywności człowieka jest bardzo ważny, a jednocześnie często zaniedbywany. Sport jest formą kultury. To zabawa, radość i życie. Będąc tutaj, chcemy katechizować i przekonywać, że sport można uprawiać właśnie tak: bez dopingu, bez przemocy, bez kijów bejsbolowych. Zwyciężyli wszyscy: dziewczęta i chłopcy, młodsi i starsi. Rozradowani z dyplomami, medalami i pucharami hojnie ugoszczeni wracali do swoich parafii.
Najwięcej emocji wzbudziła rywalizacja na 100 m. W kategorii szkół podstawowych wygrał Paweł Dyczek, lektor w parafii św. Floriana w Żywcu, tuż za nim przybiegł Maciej Żelazny ze Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach. III miejsce przypadło Dawidowi Królowi z parafii św. Elżbiety w Cieszynie.
Gimnazjaliści miejsca rozdzielili następująco: I miejsce - Bartłomiej Matuszny z Narodzenia św. Jana Chrzciciela Chrystusa w Cieszynie-Mnisztwie; II - Piotr Konieczny z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Zebrzydowicach; III miejsce - Łukasz Wrona z parafii NMP Królowej Aniołów w Korbielowie.
Klasyfikacja licealistów kształtuje się następująco: I miejsce - Sebastian Sudlarek z parafii św. Wawrzyńca w Grojcu; II miejsce - Mieszysław Kwaśny z parafii św. Floriana w Żywcu; III miejsce - Rafał Konieczny z parafii Wniebowzięcia NMP w Zebrzydowicach.
Rzut oszczepem: I - Damian Balcerek z św. Anny w Rudnicy; II - Krystian Tomiak z Czańca; III - Jakub Chowaniec z Grojca. Ponadgimnazjalni: I miejsce - Konrad Adamczyk z parafii św. Andrzeja Boboli w Czechowicach-Dziedzicach; II miejsce - Szymon Wojtek z św. Maksymiliana w Czechowicach; III miejsce - Arkadiusz Kania ze św. Floriana w Żywcu.
Skoki w dal: I miejsce Kamil Koszyk z św. Wojciecha w Dankowicach; II - Andrzej Macura z św. Jerzego w Cieszynie; III miejsce - Paweł Jurek z parafii św. A. Boboli w Czechowicach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu