Dawni mieszkańcy wsi Żarek k. Jawora 10 czerwca spotkali się po 30 latach. Miejscem całodniowego pikniku żarkowian była polana w pobliżu zbiornika retencyjnego Słup, na dnie którego znajdowała się ich ojcowizna. Obecnie mieszkają w Legnicy i Jaworze, a także innych miejscowościach.
Na zlot mieszkańców przyleciała z Kanady Bronisława Gurdak z domu Zwierzchowska, która po 30 latach spotkała swoich znajomych. Dawni mieszkańcy Żarka to repatrianci z Gródka Jagiellońskiego, a głównie z przedmieścia Czerlańskiego, Lwowskiego, Radyczyny i Morgów. Uczestnicy wspominali dawne czasy, opowiadali o znanych miejscach i tylu szczegółach ze swojego niezapomnianego, rodzinnego Żarka i Gródka Jagiellońskiego. Przywieźli także zdjęcia. To jedyna inicjatywa w kraju - mówi z podziwem ks. Zbigniew Dyl, proboszcz parafii w Słupie, który był honorowym gościem tego zjazdu. Podkreśla, że jest pełen radości i podziwu, iż żarkowianie po tylu latach zorganizowali to rodzinne spotkanie. Byli tu najstarsi i najmłodsi, udowodnili tym samym, że zapuścili korzenie w tej ziemi. Ksiądz proboszcz zaprosił wszystkich uczestników na Mszę św. odpustową, która będzie sprawowana w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Słupie 15 sierpnia o godz. 13 w intencji byłych parafian z Żarka. Parafia Słup obejmowała kiedyś także wieś Żarek, a obecnie żarkowianie stanowią integralną część parafii - dodaje ksiądz proboszcz. Warto dodać, że w tym roku przypada 790. rocznica powstania kościoła w Słupie. List gratulacyjny z życzeniami wszelkich łask Bożych dla uczestników oryginalnej inicjatywy spotkaniowej dawnych grodeczan przesłał ks. prof. Tadeusz Ślipko z Krakowa, pochodzący z Gródka Jagiellońskiego. Tuż przed wysiedleniem w 1977 r. w Żarku były 72 numery, kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa, szkoła podstawowa, świetlica, sklep, bar i Fabryka Przetworów Kostnych. Tuż przed wsią, na Nysie Szalonej zbudowano w 1928-29 r. tamę przeciwpowodziową. Istnieje legenda, iż kaplica w Żarkach była połączona podziemnym przejściem z kościołem w Słupie. Korzystać z niej miały siostry zakonu o tak surowej regule, że nawet pokazywanie się ludziom było im wzbronione. Przejściem tym miały chodzić do kościoła na nabożeństwa...
Dziś, 27 grudnia, Kościół obchodzi wspomnienie św. Jana, Apostoła i Ewangelisty. W tym dniu święci się wino, które podaje się wiernym do picia. Jest to bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza.
Jan był prorokiem, teologiem i mistykiem. Był synem Zebedeusza i Salome, młodszym bratem Jakuba Starszego. Jan pracował jako rybak. O jego zamożności świadczy fakt, że miał własną łódź i sieci. Niektórzy sądzą, że dostarczał ryby na stół arcykapłana - dzięki temu być może mógł wprowadzić Piotra na podwórze arcykapłana po aresztowaniu Jezusa. Ewangelia odnotowuje obecność Jana podczas Przemienienia na Górze Tabor, przy wskrzeszeniu córki Jaira oraz w czasie konania i aresztowania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
W piątek w oktawie Narodzenia Pańskiego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, chyba że została udzielona dyspensa. Informacje na ten temat można znaleźć na stronach diecezjalnych.
Oktawa Narodzenia Pańskiego nie znosi piątkowej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. „Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje tylko w piątki, w które wypada uroczystość (por. Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 1251). Zgodnie z „Tabelą pierwszeństwa dni liturgicznych”, zawartą w „Ogólnych normach roku liturgicznego i kalendarza” w Mszale Rzymskim (str. [84]), w roku liturgicznym występują dwie oktawy, które mają różną rangę: oktawa Wielkanocy w randze uroczystości (grupa I) oraz oktawa Narodzenia Pańskiego w randze święta (grupa II). Tak więc w piątek w oktawie Narodzenia Pańskiego obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, chyba że została udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
„Jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru” - czytamy w komunikacie Polskiej Prowincji Dominikanów. Zakonnicy apelują o niewykorzystywanie wydarzenia do podsycania napięć politycznych.
W związku z licznymi doniesieniami medialnymi na temat przeszukania Klasztoru św. Stanisława w Lublinie przez policję, które miało miejsce 19 grudnia 2024 roku, w imieniu Prowincjała, o. Łukasza Wiśniewskiego OP, informuję, że jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru. Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.