Reklama

Bohater także na nasze czasy

Chyba trudno byłoby spotkać w okolicach Włoszczowy czy w samej Czarncy mieszkańca, który nie znałby życia hetmana polnego koronnego Stefana Czarnieckiego, pogromcy Szwedów, wiernego królowi Janowi Kazimierzowi. Zapytana przeze mnie młodzież sporo opowiada o jego życiu, jego zasługach dla Polski. Nie może być inaczej. Mała miejscowość zawdzięcza wiele Hetmanowi. Parafialny kościół wybudowany dzięki jego fundacji z jednej strony, z drugiej sławę, jaką przyniósł okolicy na długie stulecia

Niedziela kielecka 41/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 100-lecie uroczystości z 1907 r. i 70. rocznicy uczczenia prochów hetmana Czarnieckiego 23 września Czarnca po raz kolejny przeżywała patriotyczno-religijne uroczystości z udziałem wielu zaproszonych gości z gminy, powiatu i województwa. Obecni byli także potomkowie Czarnieckiego z Warszawy, dyrekcja i uczniowie wielu szkół noszących imię Hetmana. Miejscowa młodzież ze Szkoły w Czarncy im. Czarnieckiego przygotowała bogaty program artystyczny, w którym przybliżyła gościom postać Hetmana oraz przedstawiła historię, działalność Towarzystwa.
Specjalne medale i szable pamiątkowe członkowie Towarzystwa wręczyli wszystkim, którzy na co dzień kultywują pamięć o Stefanie Czarnieckim.
Pamiątkowymi szablami uhonorowano Teofilę Sokolińską, autorkę książki „Czarnieccy z Czarncy”, oraz Mariana Rojka, który dba, aby spuścizna po Czarnieckim była prezentowana jak najszerszej społeczności.
Obchodzące w tym roku 15-lecie działalności Towarzystwo Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego z Czarncy przygotowało bogaty program obchodów.
Wielkie zainteresowanie wzbudzał wśród gości i mieszkańców barwny korowód husarzy na koniach, rycerzy chorągwi świętokrzyskich, sandomierskiej, staszowskiej, z Nowej Dęby oraz Kieleckiego Bractwa Artyleryjskiego Orszakowi przewodzili uczniowie licznie zgromadzonych na uroczystościach szkół z całej Polski, których patronem jest Czarniecki.
„Cieszę się, zwłaszcza tak liczną obecnością młodzieży. To znaczy, że tradycje patriotyczne będą mogły być kultywowane przez następne pokolenia” - mówi prezes Towarzystwa Zygmunt Fatyga.
Mszy św. w intencji Hetmana przewodniczył o. Kamil Szustak z Jasnej Góry w koncelebrze z ks. dziekanem Edwardem Terelckim, ks. Tomaszem Siemieńcem redaktorem „Niedzieli Kieleckiej”, księżmi z dekanatu oraz ks. Janem Zalewskim z Danii, który utrzymuje stałe kontakty z parafią w Czarncy.
W homilii o. Szustak podkreślał ogromne zasługi Hetmana dla ojczyzny, przypomniał, że jako jeden z niewielu nie zdradził króla Jana Kazimierza oraz nie wahał się walczyć przeciw szwedzkiej potędze. Mówił, że jego postawa jako człowieka niezwykle pobożnego i oddanego ojczyźnie może być i dziś wzorem do naśladowania.
Podczas Mszy św. poświecono i odsłonięto tablicę pamiątkową upamiętniającą wrześniowe uroczystości. Po południu każdy mógł zobaczyć turniej rycerski oraz zasmakować wojskowej grochówki. „Niedziela Kielecka” była patronem medialnym wydarzenia.
W następnym roku przypada 350 lat wyprawy duńskiej hetmana Czarnieckiego. Jak zapowiedział Zygmunt Fatyga, 1 czerwca 2008 na uroczystości szlakiem duńskiej wyprawy Czarnieckiego do Czarncy przyjedzie ok. 2 tysięcy motocyklistów Międzynarodowego Rajdu Katyńskiego, który poprowadzi ks. Zalewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje życie pięknym!

2025-01-16 10:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

BP Episkopatu

Przemiana wody w wino była „początkiem znaków” Jezusa na ziemi. Był to cud podtrzymania radości ziemskiej, radości związanej z miłością. Jezus przemienił wodę w wino i kazał sługom roznosić je gościom. Wiara mówi, że w życiu wiecznym, które – mówiąc obrazowo – przypominać będzie też radosną ucztę, już sam Jezus będzie usługiwał zbawionym winem wiecznej radości.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
CZYTAJ DALEJ

Autor podręcznika do HIT-u przedstawia 81 historii nawróceń z całego świata

2025-01-17 20:46

[ TEMATY ]

prof. Wojciech Roszkowski

Karol Porwich/Niedziela

Prof. Wojciech Roszkowski

Prof. Wojciech Roszkowski

Wybitny pisarz i naukowiec prof. Wojciech Roszkowski przedstawia w swej kolejnej książce 81 niewiarygodnych historii życiowych ludzi, którzy będąc bardzo daleko od Boga, w ten czy inny sposób znaleźli jednak drogę do Niego.

I tak na przykład poznamy mordercę i gwałciciela, który po dziesięcioleciach więzienia i pokuty odnalazł w sobie wiarę, a żywota dokonał w klasztorze. Albo zobaczymy żołnierza, który w konającym towarzyszu w okopach zauważył twarz Chrystusa. Wzruszy nas męczeństwo młodej Saudyjki, która w surowym środowisku islamskim przyjęła chrzest, za co została zabita, i to przez własnego brata. Każda opowieść jest inna, jedna bardziej niezwykła od drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: wewnątrz możesz być tak uwiązany, że nawet łaska nie jest w stanie cię przełamać

2025-01-18 23:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Może być tak, że dostajesz od Boga niewyobrażalną łaskę i ta łaska nic z tobą w środku nie robi. Masz darowaną winę, skreślony dług, nawet zostałeś zewnętrznie wyzwolony, ale wewnątrz jesteś uwiązany - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas łódzkich obchodów Dnia Judaizmu w Kościele katolickim.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję