Reklama

Historia i współczesność Grabowej

Grabowa to jedna z najmniejszych miejscowości diecezji sosnowieckiej. W niczym fakt ten jednak nie przeszkadza, bo choć niewielka, za to niezwykle malownicza i atrakcyjna nie tylko dla mieszkańców najbliższej okolicy, ale także dla licznych turystów przybywających tutaj chętnie z Jury Krakowsko-Częstochowskiej czy województwa śląskiego. Położona jest w Paśmie Smoleńsko-Niegowonickim, na wschód od Niegowonic. Usytuowana na południowym stoku rozległego wzgórza Wieszagóry. Urozmaicona rzeźba terenu, nagromadzenie form krasowych i bujna roślinność sprawiają, że obszar ten jest niezwykle ciekawy, rzadko spotykany, malowniczy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

XIV-wieczne tradycje

Wioska posiada zwartą zabudowę, z zachowanym średniowiecznym układem dróg. Obecnie wieś otoczona jest licznymi przysiółkami, do których należą: Piaski, Skałbania, Błojec i Jeziorowice.
Grabowa nazwę swą wywodzi od drzew, które licznie rosły w tym rejonie - grabów. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 21 maja 1342 r. i znajduje się w dokumencie Kazimierza Wielkiego. Wynika z niej, że wieś stanowiła własność rycersko-szlachecką i należała do powiatu krakowskiego. Potem stała się własnością dominium ziemskiego z siedzibą w Ogrodzieńcu. W 1427 r. odnotowano istnienie wieży obronnej na tzw. dobrach wieżnych (dawniej: Wieżna Góra, dzisiaj: Wieszagóry), która należała do fortyfikacji nadgranicznych i prawdopodobnie została zniszczona w czasie „potopu szwedzkiego”. Grabowa posiadała obiekty wodne i młyn na rzece Centurii. W początkach XV wieku synowie zamożniejszych mieszkańców Grabowej byli studentami Akademii Krakowskiej. W 1791 r. w Grabowej były 43 zabudowania, w tym 2 dwory, browar, młyn i 39 chałup chłopskich. Ogółem wieś liczyła 244 mieszkańców (128 mężczyzn i 116 kobiet), w tym 6 pochodzenia szlacheckiego oraz 20 Żydów.

Zmiany w Grabowej

Dzisiaj Grabową zamieszkuje 620 osób - ludzi niezwykle serdecznych, zaangażowanych, oddanych, zwłaszcza, że w ostatnim czasie mają niemało okoliczności, aby móc pokazać się od tej bardzo dobrej strony. Powód? To nowa parafia pw. św. Anny, która w paserskiej trosce o dobro duchowe wiernych została powołana na mocy dekretu ordynariusza sosnowieckiego bp. Adama Śmigielskiego SDB. Dekret wszedł w życie 1 października br. Warto zaznaczyć, iż we wrześniu 2006 r. Pasterz Kościoła sosnowieckiego powołał tutaj tzw. rektorat, mianując pierwszego, niezależnego duszpasterza ks. Stanisława Durę, który od tamtej chwili prowadzi pełną działalność duszpasterską. Parafia wydzielona została z macierzystej wspólnoty św. Franciszka z Asyżu w Niegowonicach.
„Parafia w Grabowej, choć bardzo młoda, posiada już pełną infrastrukturę - kościół, plebanię i cmentarz - to, co najistotniejsze do prawidłowego funkcjonowania” - zaznacza proboszcz, ks. Dura. „Taki stan rzeczy zawdzięczamy długoletniemu proboszczowi z Niegowonic, tegorocznemu złotemu jubilatowi ks. kan. Kazimierzowi Mrówce, który z pomocą parafian zdobył się w latach 1984-85 na trud budowy kościoła filialnego św. Anny w Grabowej” - dodaje. Obiekt podzielony jest na dwie części - sakralną i mieszkalną. W ostatniej adaptowane zostały pomieszczenia na diecezjalny dom młodzieży, który oddany został dla duszpasterstwa dziecięco-młodzieżowego w roku 1996. „Dom służy przede wszystko szkoleniowo-formacyjnym spotkaniom, dlatego kilka razy do roku różne grupy naszej diecezji przybywają na swoje dni skupienia, rekolekcje czy kursy” - wyjaśnia Proboszcz parafii w Grabowej.

Chlubne zabytki

Na terenie Grabowej nie brakuje obiektów historycznych i zabytkowych, którymi szczycą się tutejsi mieszkańcy. A wśród nich na uwagę zasługuje pomnik w przysiółku Błojec, który został wzniesiony po II wojnie światowej. Upamiętnia tragiczny dzień pacyfikacji mieszkańców i partyzantów okolicznych oddziałów walczących z Niemcami w 1944 r. Do zabytków należą też tzw. kapliczki domkowe. Jedna z nich znajduje się przy ul. Ogrodowej. Pochodzi z początku XX wieku. Jej fundatorem był bogaty gospodarz Paweł Czapla. W kapliczce znajduje się obraz Matki Bożej oraz figury św. Piotra i Pawła, które pochodzą z kościoła parafialnego w Niegowonicach. Obok kapliczki stoi figura św. Jana Nepomucena.
W pobliżu przystanku PKS, poniżej asfaltowej drogi stoi inna „domkowa kapliczka”, pochodząca najprawdopodobniej z I połowy XIX wieku. Jest to obiekt murowany, potynkowany, prostokątny, pokryty dwuspadowym dachem. W środku znajduje się rzeźba ludowa „Ecce Homo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież dołożył wszelkich starań, by być obecnym podczas Wielkiego Tygodnia

To mogła być Wielkanoc bez papieża Franciszka, a jednak dołożył on wszelkich starań, by być obecnym podczas najważniejszego tygodnia w roku liturgicznym - podkreślają w niedzielę watykaniści.

W Wielki Czwartek papież dotrzymał tradycji i udał się w geście bliskości do więzienia, był z wiernymi w Wielką Sobotę i w wielkanocną niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Testament, ogłoszony przez Watykan w dniu śmierci papieża, nosi datę 29 czerwca 2022 r.

2025-04-21 20:21

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.

„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek słuchał i dodawał odwagi - poruszające świadectwo bp. Marka Mendyka

2025-04-21 21:29

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

papież Franciszek

Vatican Media

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

W Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia zmarł Papież Franciszek. Jego pontyfikat pozostanie zapamiętany jako czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi. Papież, który nie bał się nowości, którego serce biło dla ubogich, migrantów i pokoju. Ojciec Święty nie tylko podróżował, reformował i publikował ważne dokumenty, ale przede wszystkim był blisko ludzi i Kościoła żyjącego w codzienności.

Poprosiliśmy biskupa świdnickiego bp Marka Mendyka o kilka słów osobistej refleksji. Pasterz diecezji odpowiedział, dzieląc się poruszającym świadectwem spotkań z papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję