Tradycja i przeszłość w Gościeradowie to święte sprawy. Dla proboszcza ks. kan. Andrzeja Kontka - dziekana zaklikowskiego i dla Stowarzyszenia Przyjaciół Gościeradowa każda rocznica, przypominająca o wielkich wydarzeniach, jakie się tutaj dokonywały, to zawsze okazja, by nadać im odpowiednią rangę i oprawę. „Bo tylko ten, kto zna swoją przeszłość, może lepiej widzieć przyszłość i ufniej w nią iść i lepiej ją przeżywać” - potwierdzał żywą w Gościeradowie prawdę bp Edward Frankowski, który razem z całą parafią dziękował Bogu za 100 lat minionych od dnia, kiedy rozpoczęto budowę obecnego kościoła parafialnego. 24 czerwca br., w odpust parafialny św. Jana Chrzciciela, ta ważna rocznica przypadała - bo właśnie w tym dniu 1908 r. ks. Woroniecki poświęcił węgielny kamień gościeradowskiej świątyni.
„Całe moje dobra ziemskie Gościeradów zapisuję dożywotnio bratu memu Edmundowi hrabiemu Suchodolskiemu, jako też wszelką gotówkę z obowiązkiem spłacenia legatów poniżej wyrażonych, a mianowicie: na wymurowanie kościoła we wsi Gościeradowie parafialnego, znajdującego się w moich papierach, zapisuję rubli dziesięć tysięcy bez procentu” - brzmią słowa testamentu z 1892 r. hrabiego Eligiusza Suchodolskiego. Tym aktem zapragnął właściciel majątku, na terenie którego Gościeradów się znajdował, zapisać nowe dzieje w historii gościeradowskiej parafii. Bogata ona i dawnych czasów sięgająca, bo, jak podają historycy, przed 1391 r. istniała, a w 1470 r. została powtórnie erygowana. Tęczyńscy, Wybranowscy, Prażmowscy, Słupeccy, Krasińcy, Szembekowie i Leszczyńscy tymi ziemiami władali. Andrzej Tęczyński ufundował tutaj kościół, a Gościeradów do dzisiaj może się poszczycić związkiem z dwoma prymasami Polski - abp. Wacławem Leszczyńskim i bp. Krzysztofem Antonim Szembekiem. To właśnie Krzysztofowi Szembekowi Gościeradów zawdzięcza wybudowaną w 1728 r. i istniejąca do dzisiaj kapliczkę z figurą św. Jana Nepomucena - prymasowski dar, żywy świadek historii w Gościeradowie.
„Nie depczą przeszłości ołtarzy” w Gościeradowie, chociaż „sami mogą doskonalsze wznieść” i „żarzącemu się na nich świętemu ogniowi” gościeradowianie „winni cześć”, o tę cześć dbają i nią starają się żyć na co dzień. Namacalnym świadectwem stała się okolicznościowa wystawa, pt. „Z życia parafii. Dawniej i dziś”, urządzona w kościele przez Stowarzyszenie Przyjaciół Gościeradowa, upamiętniająca 100-lecie budowy kościoła. Otworzył ją bp Edward Frankowski, w towarzystwie proboszcza ks. Andrzeja Kontka i razem z obecnymi w świątyni-jubilatce wiernymi wsłuchiwali się w referat Mariusza Szczepanika. „Im więcej ta społeczność będzie wiedzieć o swojej dumnej, chwalebnej przeszłości, tym więcej będzie mieć zapału i gorliwości do tego, by się aktywizować i tworzyć wiekopomne dzieła” - zaznaczył w homilii podczas Mszy św., sprawowanej za fundatorów i budowniczych kościoła i całą parafialną wspólnotę Biskup Edward, który pogratulował także mieszkańcom Gościeradowa troski o upiększanie swojego kościoła, a jednocześnie trwaniu na straży ochrony przeszłości i wielkiej tradycji tej ziemi.
Wielkie święto Gościeradowa przeżywali w świątyni mieszkańcy i goście, strażacy OSP, którzy razem z Księdzem Biskupem, swoim Proboszczem, ks. Markiem Sikorą i ks. Michałem Szawanem dziękowali za ten jubileusz. Gościeradów to rozśpiewana parafia, o czym przypominają nagrody, puchary i dyplomy zespołów dziecięcych i młodzieżowych, działających przy parafii, zaprezentowana obok wystawy. Rozśpiewanemu Gościeradowi, podczas jubileuszu, towarzyszył parafialny chór, uświetniający liturgię Mszy św. Razem wszyscy piszą kolejne ważne karty swojej historii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu