Jedno z największych i najlepiej prosperujących polskich uzdrowisk: Zespół Uzdrowisk Kłodzkich oraz Kudowa-Zdrój - znakomita wizytówka naszych krajowych - gmin uzdrowiskowych były organizatorami i gospodarzami XVII Kongresu Uzdrowisk Polskich przebiegającego pod hasłem „Konkurencyjność uzdrowisk polskich na jednolitym rynku Unii Europejskiej”. W obradach uczestniczyło kilkuset przedstawicieli gestorów bazy sanatoryjnej, przemysłu uzdrowiskowego i gmin uzdrowiskowych. Ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec nie tylko sprawował honorowy patronat nad tym przedsięwzięciem, ale wziął w nim również aktywny udział. Księdzu Biskupowi towarzyszyli: dziekan dekanatu Polanica-Zdrój i zarazem kapelan Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich ks. prał. Antoni Kopacz, dziekan dekanatu kudowskiego ks. prał. Jan Szetelnicki oraz proboszcz tamtejszej wspólnoty pw. Miłosierdzia Bożego ks. kan. Jan Odziomek.
Zabierając głos w czasie uroczystości otwarcia Kongresu, Ksiądz Biskup podkreślił m.in., że wśród działających w naszym kraju 24 państwowych uzdrowisk, aż 8 znajduje się na terenie diecezji świdnickiej. - Jest to dla nas wielkie wyzwanie i dlatego musimy otaczać uzdrowiska szczególną troską - akcentował bp Dec. Dodał przy tym, że „tutaj Pan Bóg stworzył wielki skarb, tutaj ukształtował piękne góry, pokryte lasami, tutaj płyną urocze rzeki, niosące bardzo zdrową wodę”. Dlatego też - jego zdaniem - rządzący powinni podejmować wiele działań zmierzających do promowania tych uzdrowisk. Chodzi bowiem o to, aby mogły się one dobrze rozwijać, były magnesem przyciągającym turystów i kuracjuszy nie tylko z Polski, ale i z krajów z nami sąsiadujących - argumentował Biskup Świdnicki.
W uchwałach podjętych przez uczestników Kongresu położono nacisk m.in. na konieczność utrzymania finansowania lecznictwa uzdrowiskowego w ramach tworzonego tzw. koszyka gwarantowanych świadczeń zdrowotnych finansowanych przez system ubezpieczeniowo-budżetowy, zabezpieczenie wzrostu finansowania świadczeń zdrowotnych w planach Narodowego Funduszu Zdrowia, adekwatne do poziomu procentowego wzrostu budżetu NFZ. Postulowano także wprowadzenie mechanizmu corocznej indeksacji stawki za tzw. osobodzień do poziomu inflacji oraz wzrostu cen i usług ogłaszanych rokrocznie przez GUS. Uznano również, że w celu zapewnienia wszystkim uzdrowiskowym spółkom Skarbu Państwa dalszego rozwoju i zwiększenia ich szansy na skuteczne konkurowanie powinien zostać podjęty proces prywatyzacji, właściwy ze względu na ich specyfikę. Umożliwiłoby to pozyskanie inwestora zdolnego do zainwestowania w nowoczesną bazę leczniczą i hotelową. To z kolei powinno się przyczynić do tego, aby spółki uzdrowiskowe dalej pełniły ważne funkcje w systemie opieki zdrowotnej, a gminy uzdrowiskowe w jeszcze większym niż dotychczas stopniu rozwijały swoją infrastrukturę.
Czy te i wiele innych problemów nurtujących już od dłuższego czasu branżę uzdrowiskową zostaną wreszcie pozytywnie rozwiązane? Trudno mieć taką nadzieję, chociażby ze względu na nieobecność na obradach, mimo wcześniejszego potwierdzenia swojego uczestnictwa w Kongresie, szefów resortu zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Przekonanie takie uzasadnia również fakt, że spośród wszystkich uchwał podjętych na poprzednich kongresach kolejne rządy zrealizowały tylko jedną: wprowadzono preferencyjną stawkę podatku od nieruchomości dla uzdrowisk, ale i ona zaczyna się zmieniać, bo podatki, niestety, rosną.
Na pewno będzie natomiast zrealizowana jedna uchwała tegorocznego Kongresu. Jego uczestnicy podjęli bowiem decyzję o przyznawaniu dwóch wyróżnień: „Statuetki Asklepiosa” - za wybitne osiągnięcia w branży uzdrowiskowo-turystycznej oraz mniej chwalebna nagroda „Alternatywy IV za utrudnianie działalności uzdrowiskom.
A o tym jak znakomitym promotorem polskich uzdrowisk jest bp Ignacy Dec, można było się przekonać, nie tylko słuchając jego kongresowego wystąpienia. Swoje przemówienie poprzedził on na scenie kudowskiego Teatru Zdrojowego wypiciem słynnej polanickiej wody mineralnej „Staropolanki”. A wcześniej podczas „Wielkiego Grillowania” zorganizowanego dla uczestników kongresu w kudowskim „Starym Młynie” Ksiądz Biskup śpiewał razem z góralskim zespołem z ….Czarnego Boru koło Wałbrzycha góralskie piosenki. Jedną z nich pt. „Kukułeczka” wykonał a capella, dedykując ją szczególnie dwóm kudowskim kapłanom: ks. prał. Janowi Szetelnickiemu z okazji 70-lecia urodzin oraz ks. kan. Janowi Odziomkowi, który nie dawno obchodził 25. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich. Oklaskom nie było końca.
W dowód uznania za dotychczasowe różnorodne promowanie przez bp. Ignacego Deca polskich uzdrowisk oraz doceniając fakt działalności na terenie diecezji świdnickiej, aż ośmiu uzdrowisk uczestnicy Kongresu postanowili na wniosek prezesa Unii Uzdrowisk Polskich i zarazem szefa Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich Jerzego Szymańczyka zwrócić się do Konferencji Episkopatu Polski z prośbą o ustanowienie właśnie w Świdnicy Krajowego Duszpasterstwa Pracowników Branży Uzdrowiskowej!
Pomóż w rozwoju naszego portalu