Reklama

Z Grodzieńszczyzny na Mazowsze

„Ukochana moja ziemio, Grodzieńszczyzny drogi kraj, na nic ciebie nie zamienię, z tobą żyć i umrzeć daj” - śpiewały polskie dzieci z Białorusi, przebywające na wakacjach w Zespole Szkół im. Leokadii Bergerowej w Płocku

Niedziela płocka 29/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przedstawiały także swoją „małą ojczyznę” słowami pochodzącej z ich parafii poetki, Natalii Ignatowicz (studiującej obecnie w Warszawie): „W Sopoćkiniach dnia każdego woła wiernych dzwonów głos i dwie wieże teolińskie jak drogowskaz wiodą wzwyż”. 36-osobowa grupa z parafii pw. Wniebowzięcia NMP i św. Jozafata Kuncewicza w Teolinie (Sopoćkinie, diecezja grodzieńska) przebywała na wakacyjnym wypoczynku od 1 lipca.
Zakwaterowanie, wyżywienie, opiekę medyczną oraz dojazd do Płocka zapewnił Samorząd Powiatu Płockiego ze starostą płockim Michałem Boszko i wicestarostą Janem Ciastkiem. Położony właściwie już poza granicami miasta w miejscowości Góry zespół szkół zapewnia doskonałe warunki mieszkaniowe i możliwości odpoczynku, stanowiąc również dogodną bazę do wyjazdów turystycznych.
Najmłodsza z grupy, Ania, ma 8 lat; najstarszy, Janek, ma lat 18. Z dziećmi przyjechał proboszcz parafii ks. prał. Witold Łozowicki, opiekunki: Ania, która uczy gry na gitarze w szkole podstawowej, Tania, studiująca logopedię, Maria, pracująca w szkole jako psycholog, oraz jedna z trzech pracujących w parafii od 1993 r. sióstr serafitek - s. Eucharysta. Dzieci pochodzą z miasteczka Sopoćkinie, ale również z wsi tworzących parafię. Ksiądz Proboszcz wytypował te najbardziej zaangażowane w życie parafii: tworzące scholę młodzieżową (a właściwie już nawet chór) „Laudate Dominum”, grupę Dzieci Maryi oraz ministrantów.
Dzieci nie tylko wypoczywały, ale również poznawały Mazowsze i Polskę, choć dla wielu z nich był to już piąty w niej pobyt (Ksiądz Proboszcz wakacyjne wyjazdy do Polski organizuje od 1994 r.). Oprócz zwiedzania Płocka (m.in. bazyliki katedralnej, sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Starego Rynku, Muzeum Diecezjalnego, siedziby Towarzystwa Naukowego Płockiego, podziemi najstarszej szkoły w Polsce - LO im. Marsz. St. Małachowskiego, ZOO oraz spaceru nad Wisłą i rejsu statkiem) w programie znalazło się także wiele wyjazdów: do Warszawy (zwiedzanie Wilanowa i gmachu sejmu), wycieczka do sanktuarium maryjnego w Licheniu, Ciechocinka (zwiedzanie tężni), Torunia (wizyta w planetarium), Sierpca (zwiedzanie Muzeum Wsi Mazowieckiej), Żelazowej Woli i Nieborowa, kopalni soli w Kłodawie oraz stadniny koni w Łącku.
Czas wypełniony był również spotkaniami: w siedzibie Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka” (tu możliwość zdjęć w strojach ludowych), w świetlicy Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej, czy w Centrum Organizacji Pozarządowych w Płocku. Był również czas na rekreację: wyjazd na basen, pobyt w Stanicy Harcerskiej w Gorzewie, „zieloną szkołę” i ognisko w Sendeniu. Mszę św. dzieci przeżywały w par. pw. św. Maksymiliana Kolbego w Płocku-Ciechomicach, której proboszcz, ks. kan. Leszek Żuchowski również zaangażował się w organizację pobytu dzieci w Polsce.
Korzenie parafii w Teolinie sięgają 1514 r., kiedy to król Zygmunt Stary oddał miejscowość Świeck Szymkowi Sopoćko, który założył miasto Sopoćkinie. W 1789 r. na miejscu wsi Jasudowa Antoni Wołłowicz założył miasteczko Teolin, nazwane na cześć swojej żony Teofilii z Miłoszów. Lokacja nie powiodła się i osada spadła do roli przedmieścia Sopoćkiń. Świątynia w Teolinie przechodziła różne dzieje: w latach 1890-1916 kościół, zamknięty przez cara Mikołaja I, stał się własnością mniszek prawosławnych. W 1939 r. wieżę kościelną i główny ołtarz z obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej uszkodzili żołnierze sowieccy, w 1941 r. wieżę kościelną całkowicie zniszczyły wkraczające wojska niemieckie, w 1944 r. w czasie działań wojennych spłonął dach świątyni. Od 1965 r., po śmierci ks. Józefa Nowosadko, który odremontował świątynię po zniszczeniach wojennych, parafia pozostała bez kapłana, a ludzie sami bronili wiary i kościoła. Na skutek starań parafian u władz sowieckich od 1970 r. do kościoła mogli już dojeżdżać księża z okolicznych parafii, a od 1984 r. proboszczem został mianowany ks. Witold Łozowicki.
Jak jest w Teolinie dziś? Robert Sarnowski w wydanej w 2001 r. monografii parafii napisał: „ludność parafii Sopoćkinie w większości rozmawia po polsku w codziennych kontaktach. W wielu rodzinach młodszego pokolenia, które w duchu patriotycznym wychowują swoje dzieci, mówi się między sobą tylko po polsku, słucha polskiego radia, ogląda pierwszy program TVP, a zegarki w domach ustawione są na czas polski. (…) Główne ulice w Sopoćkiniach noszą nazwy: Jana Pawła II, Generała Olszyny-Wilczyńskiego, Teolińska, Augustowska, Grodzieńska, Adama Mickiewicza, Szkolna, Elizy Orzeszkowej, Nowa, Henryka Sienkiewicza”.
- Przed wojną - mówi ks. Łozowicki - parafia Teolin była dwunastotysięczna, obecnie liczy 2850 mieszkańców, zamieszkujących półtoratysięczne miasteczko Spopoćkinie oraz 24 okoliczne wioski. Ludność to w około 96% Polacy (przed wojną parafia należała do diecezji łomżyńskiej). Ludzie mają ścisły związek z kościołem, co niedzielę do świątyni przychodzi około 35% parafian. Z parafii pochodzi dwóch kapłanów, pracujących obecnie na terenie Białorusi, w tym roku śluby złożyła także pochodząca z parafii siostra serafitka. Działa 8 róż Żywego Różańca, III Zakon św. Franciszka, rada parafialna. W 1991 r. parafia odzyskała budynek dawnej plebanii, w którym obecnie mieści się ośrodek Caritas. Niedawno, w dniach 9-11 maja, w Teolinie zorganizowany został zjazd młodzieży katolickiej z całej diecezji grodzieńskiej. „Wyobraźcie sobie: 1500 mieszkańców w Sopoćkiniach i 730 młodych ludzi - to było święto młodych!” - mówi z dumą Ksiądz Proboszcz.
„Ukochana moja ziemio” - śpiewają dzieci z Sopoćkiń. Wyjazdy takie jak ten pozwalają im zapewne bardziej poznać swoje narodowe korzenie, ale i bardziej ukochać ziemię, na której mieszkają. Bo zarówno polskość, jak i ich teolińska „mała ojczyzna” tworzą ich tożsamość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

I zmartwychwstał dnia trzeciego

Słowa: „I zmartwychwstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo” wypowiadamy w Credo – wyznaniu wiary. Wielkanoc zaś jest fundamentalną kościelną uroczystością, którą świętujemy od II wieku w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca. Bez zmartwychwstania Jezusa z Nazaretu religia chrześcijańska nie miałaby po prostu żadnego sensu

Doskonale zdawał sobie z tego sprawę św. Paweł Apostoł, który w jednym z najwcześniejszych nowotestamentowych świadectw – Pierwszym Liście do Koryntian – dotyczących faktu powstania z martwych Chrystusa Pana, a pochodzącym z ok. 57 r., pisał: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (15, 14). Jednocześnie zapewniał wiernych: „Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli” (15, 20) i przypominał im, że „umarł – zgodnie z Pismem – za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem: i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie” (15, 3-5).
CZYTAJ DALEJ

Życzenia wielkanocne Pasterza diecezji

2025-04-19 16:30

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ks. Rafał Witkowski

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Biskup Diecezjalny Tadeusz Lityński składa wszystkim Diecezjanom i Czytelnikom Niedzieli zielonogórsko-gorzowskiej życzenia z okazji Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego.

„Zdumienie kobiet jest naszym zdumieniem: grób Jezusa jest otwarty i pusty! Od tego wszystko się zaczyna. Przez ten pusty grób przechodzi nowa droga, droga, której nikt z nas nie mógł otworzyć, lecz tylko sam Bóg: droga życia pośród śmierci, droga pokoju pośród wojny, droga pojednania pośród nienawiści, droga braterstwa pośród wrogości”. (Papież Franciszek)
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: prawda o zmartwychwstaniu zakłada rezygnację z banału i przyziemności

2025-04-20 09:42

[ TEMATY ]

wywiad

wiara

zmartwychwstanie

KEP

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

Wiara w zmartwychwstanie Chrystusa nie rusza już współczesnego człowieka, gdyż jej przyjęcie zakłada rezygnację z banału i przyziemności. Tymczasem współczesna kultura skutecznie odrzuca wszelki wysiłek w sprawach domagających się poświęcenia i ofiary - powiedział PAP przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda.

W Wielkanoc Kościół katolicki świętuje uroczystość Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, czyli Jego przejście ze śmierci do życia - fundament i istotę wiary chrześcijańskiej. To najważniejsze i najstarsze święto w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję