Kilka dni przed Świętem Niepodległości na szczycie golgoty Beskidów została odprawiona uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny, poległych w czasie powstania wielkopolskiego oraz o beatyfikację i kanonizację sługi Bożego Jana Pawła II.
Eucharystii sprawowanej pod jubileuszowym krzyżem przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy. W uroczystości wzięli udział kapłani, władze parlamentarne, powiatowe i gminne, prezydent miasta Gniezno Jacek Kowalski, kompania honorowa 18. Batalionu Szturmowo-Desantowego w Bielsku-Białej, górale, harcerze, przedstawiciele rodzin katyńskich i kilkuset wiernych. - Dziś patrzymy na ten krzyż jako symbol i znak naszej wolności. Wolność to wielka odpowiedzialność, ale wolność krzyżem się mierzy. My to rozumiemy lepiej niż inni - mówił w homilii Ksiądz Biskup. Zwrócił uwagę na współczesny wymiar patriotyzmu. - Po drugiej wojnie światowej, z chwilą objęcia rządów przez komunistów, zaczęto systematycznie niszczyć patriotyzm. Zdewaluowały się takie pojęcia, jak ojczyzna i naród. Tymczasem miłość ojczyzny jest podstawowym prawem, a zarazem powinnością moralną obywateli. I w Polsce trzeba kultywować dziś cnotę rozsądnego, otwartego na innych patriotyzmu. Trzeba może jak nigdy dotąd ludzi uczciwych, rzetelnych, wiernych tradycji, którzy przez codzienną pracę będą zabiegać o dobre imię własnego narodu, społeczeństwa miasta i gminy - mówił bielsko-żywiecki ordynariusz.
Po Mszy św. odczytano apel poległych. Treść apelu, już po raz drugi, została wyłoniona w drodze konkursu dla uczniów szkól gimnazjalnych i średnich. Tegoroczni laureaci to uczniowie Publicznego Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Byczynie: Paweł Półtorak, Izabela Kalis i Cezary Olejnik oraz uczennica Gimnazjum nr 3 w Juszczynie Natalia Kocińska.
Jednym z ważniejszych punktów programu Narodowych Zaduszek było dosypanie ziemi do Kurhanu Pamięci. W tym roku na symbolicznym kurhanie kapłani, harcerze, górale, nauczyciele, kombatanci wojenni i żołnierze oraz delegacja samorządowa z Gniezna uroczyście złożyli ziemię z grobów uczestników powstania wielkopolskiego, w 90. rocznicę jego wybuchu, oraz ziemię z Gronia Jana Pawła II w Beskidzie Małym, a także z Ziemi Świętej i kilku sanktuariów maryjnych.
Usypywanie Kurhanu Pamięci rozpoczęto w 2005 r. Od tego czasu w okolicach 11 listopada w uroczysty sposób jest przywożona ziemia z miejsc historycznie ważnych dla Polski oraz naszego regionu. Dotychczas na Matysce złożono ziemię z grobów ks. Jerzego Popiełuszki - działacza „Solidarności”, Stanisława Pyjasa z Gilowic i Stanisława Pietraszki z Radziechów - działaczy KOR-u, ziemię pomordowanych w Katyniu, Charkowie i Miednoje oraz ziemię z Peru, z grobu męczenników: o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego, oraz ziemię z grobów powstańców warszawskich i ziemię spod fortów obronnych w Węgierskiej Górce, tzw. Westerplatte Południa.
Malowniczą scenerię Matyski otoczonej pasmem gór dopełniały oryginalne inscenizacje przygotowane przez uczniów, przywołujące wydarzenia i postaci z historii naszej Ojczyzny. I tak można było zobaczyć pisarkę Marię Konopnicką czy sybiraków przykutych łańcuchami do taczek, obok których postawiono okno z wywieszoną biało-czerwoną flagą obrazującą tęsknotę zesłańców za wolnością. Taczki wypełniono drewnianymi krzyżykami, które dzieci wykonywały w taki sam sposób jak kiedyś sybiracy.
PB
Pomóż w rozwoju naszego portalu