Reklama

Z posłaniem Miłości...

Tegoroczny rok duszpasterski zachęca nas, abyśmy stali się gorliwymi świadkami Miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nad Morzem Tyberiadzkim Pan Jezus zapytał Szymona Piotra: „«Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham»” (J 21, 15). Tak, to Bóg jest źródłem prawdziwej miłości, wiary i życia. Dlatego św. Jan Apostoł, umiłowany uczeń Jezusa, zachęca nas: „Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga” (1 J, 4, 7).
1010 lat temu na naszą pomorską ziemię bp Reinbern, pasterz kołobrzeski, przyniósł chrześcijańską wiarę. Jego dzieło, wcześnie zakończone, kontynuował bp Otton z Bambergu, Apostoł Pomorza. Owocem jego pracy było biskupstwo pomorskie (wolińskie) powstałe 870 lat temu. Gdy 465 lat temu upadło biskupstwo kamieńskie (kontynuujące linię poprzednich), nikt nie przypuszczał, że dopiero rok 1945 zupełnie zmieni oblicze wyznaniowe tej ziemi. To już 65 lat intensywnej pracy licznego grona kapłanów na pomorskiej ziemi. Owocem ich heroicznej posługi jest utworzenie przez papieża Pawła VI z wielkiej gorzowskiej administracji apostolskiej trzech diecezji: koszalińsko-kołobrzeskiej, szczecińsko-kamieńskiej i zielonogórsko-gorzowskiej, tworzącej dzisiaj metropolię szczecińsko-kamieńska. Dla kilku tysięcy kapłanów diecezjalnych i zakonnych pracujących tutaj bliski wszystkim - zarówno za życia, jak i po śmierci - jest sługa Boży bp Wilhelm Pluta (ur. 9 stycznia 1910 r. w Kochłowicach w śląskiej rodzinie górniczej, zm. 22 stycznia 1986 r. pod Krosnem Odrzańskim). W tym roku obchodzimy jego 100. rocznicę urodzin.
Był on biskupem, który sumiennie i gorliwie przygotowywał się do jak najlepszego wypełnienia każdej powierzonej misji. Co wieczór przed udaniem się na spoczynek z balkonu swego Domu Biskupiego błogosławił całej diecezji. Wielką troską duchową otaczał alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Gorzowie Wielkopolskim i Paradyżu, gdzie wygłaszał na każdym skupieniu alumnów nauki ascetyczne i formacyjne. Uwrażliwiał ich szczególnie na sprawę troski o głębokie życie ascetyczne, warunkując owocne działanie w parafii. Doświadczenia duszpasterskie w różnych parafiach pozwoliły bp. Plucie dostrzec, jak ważną funkcją jest dokształcanie duszpasterskie kapłanów przez opracowanie i podawanie im dobrych materiałów, o które w tamtych czasach było bardzo trudno. Dlatego niemal od pierwszych dni swej pracy pasterskiej polecał i zachęcał kapłanów do studiowania jego opracowań wydanych drukiem. Całą posługę pasterską bp. W. Pluty można by streścić w jednym zdaniu: „wielka troska pasterza o człowieka”. Na płycie nagrobnej umieszczono słowa z jego Listu pasterskiego o kształtowaniu sumienia (z dn. 25 marca 1962 r.): „Człowiek w człowieku umiera, gdy go już dobro uczynione nie raduje ani zło nie boli”. W telegramie na dzień pogrzebu papież Jan Paweł II napisał: „Był człowiekiem Bożym, pełnym tego ducha, którego Chrystus dał Apostołom, oddanym modlitwie, medytacji i studium. To też było dla Niego źródłem natchnienia i niezwykłej gorliwości w pełnieniu posługi wobec powierzonego mu Ludu Bożego. Podziwialiśmy Jego mądrość, dobroć i oddanie Kościołowi”. Sejmik lubuski na koniec ub.r. podjął decyzję, że obecny rok 2010 w województwie lubuskim będzie Rokiem Sługi Bożego Biskupa Wilhelma Pluty.
W trwającym Roku Kapłańskim pragniemy rozpocząć kolejny cykl poznawania naszej archidiecezji: „Kapłani słudzy Miłości”. W cotygodniowych relacjach będziemy przybliżać „wczoraj i dziś” posługi kapłanów w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej w ramach 36 dekanatów. Nie ma Boga tam, gdzie nie ma pragnienia Jego miłości. Niech ten cykl pozwoli nam pełniej zrozumieć posłannictwo kapłana. Kapłan „nie żyje dla siebie; żyje dla was” - powtarzał swym parafianom św. Jan Maria Vianney. Dlatego, zdaniem Jana Pawła II, osoba Proboszcza z Ars jest „wymowną odpowiedzią” na próby kwestionowania tożsamości kapłana, która opiera się nie na uznaniu ze strony świata, lecz na jego uczestnictwie w staraniach Boga o to, aby wszyscy ludzie byli zbawieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje ciężko pobity ks. Prałat Lech Lachowicz

2024-11-09 12:34

[ TEMATY ]

pobicie kapłana

ks. Lech Lachowicz

Szczytno

archidiecezja warmińska

Ks. Prałat Lech Lachowicz nie żyje

Ks. Prałat Lech Lachowicz nie żyje

Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 r., w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie - podano w komunikacie zamieszczonym na stronie archidiecezji warmińskiej.

CZYTAJ DALEJ

Ingres bp. Wojciecha Osiala do Bazyliki Katedralnej w Łowiczu

2024-11-16 14:12

[ TEMATY ]

ingres

bp Wojciech Osial

diecezja łowicka

diecezja łowicka

Ingres bpa Wojciecha Osiala

Ingres bpa Wojciecha Osiala

Chcę Kościoła wspólnoty. Jesteście moimi braćmi, chcę was otoczyć najprawdziwszą miłością pasterską - powiedział bp Wojciech Osial, w czasie ingresu do katedry łowickiej. Duchowny został mianowany biskupem łowickim 12 września. Kanoniczne objęcie urzędu miało miejsce 25 września bieżącego roku.

W uroczystościach w parafii katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja w Łowiczu, wzięło udział kilkudziesięciu biskupów na czele z abp Antonio Guido Filipazzim, Nuncjuszem Apostolskim w Polsce i kard. Grzegorzem Rysiem, metropolitą łódzkim.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie z br. Innocentym

2024-11-16 22:40

[ TEMATY ]

Niepokalanów

br. Innocenty Maria Wójcik

30. rocznica śmierci

Archiwum klasztoru w Niepokalanowie

Już jutro – w niedzielę 17 listopada – w sanktuarium w Niepokalanowie odbędzie się uroczysta Msza św. w intencji pomyślnego przebiegu procesu beatyfikacyjnego br. Innocentego Marii Wójcika OFMConv w przeddzień 30. rocznicy jego śmierci.

Brat Innocenty zmarł na zawał serca w szpitalu w Sochaczewie 18 listopada 1994 r. i jest pochowany na niepokalanowskim cmentarzu. Przez pięć lat blisko współpracował ze św. Maksymilianem Kolbe. 26 lutego 1941, po aresztowaniu św. Maksymiliana i innych ojców przez gestapo 17 lutego 1941, dwudziestu braci wraz z nim ofiarowało swoje życie w zamian za uwolnienie zatrzymanych. Gestapo nie zgodziło się na tę zamianę. Po zakończeniu okupacji niemieckiej objął stanowisko klasztornego archiwisty, które piastował przez czterdzieści lat. Zebrał wszystkie dostępne mu pisma, dokumenty i publikacje związane ze św. Maksymilianem. W czasach stalinowskich krzewił ideę Rycerstwa Niepokalanej oraz przyczynił się do wydania książki o objawieniach fatimskich, co spowodowało jego aresztowanie przez komunistów. W warszawskim więzieniu przebywał od 20 grudnia 1948 do 23 grudnia 1950. W latach 50. XX wieku zapoznał się z przebywającym wówczas w Niepokalanowie ks. Franciszkiem Blachnickim, który najprawdopodobniej dzięki niemu zaznajomił się z postacią św. Maksymiliana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję