To tutaj dzięki wielkiemu sercu i gościnności proboszcza ks. prał. Stanisława Araszczuka tradycją stają się Dni Skupienia dla osób niepełnosprawnych. Tak też było i z końcem ubiegłego roku.
20 grudnia Litanią i Koronką do Miłosierdzia Bożego, inspirowanymi fragmentami z Dzienniczka Siostry Faustyny, rozpoczął się Adwentowy Dzień Skupienia Wspólnot Osób Niepełnosprawnych i wolontariuszy z Legnicy, Męcinki, Bolesławca i Chojnowa. Pomysłodawcą i organizatorem była Wspólnota Ojca Pio, którą zainspirował ks. Tomasz Filipek.
Dalsza część spotkania miała miejsce w sali wielofunkcyjnej przy kościele. Tam niepełnosprawni aktorzy ze Wspólnoty Ojca Pio i Stowarzyszenia „Nadzieja” wystawili sztukę pt. „Oczekiwanie”. Pokazali jak bardzo dzień ucieka za dniem i szarzeje, a tym, co pozostaje, jest nadzieja i oczekiwanie na zwykłe codzienne Boże Narodzenie.
Po przedstawieniu rozgorzała dyskusja, której głównym tematem było ludzkie cierpienie.
- Cierpienie wiele ma imion, tak wyraził swoją opinię Staś Drożdżewski z Męcinki - i na różny sposób można w tym cierpieniu ulżyć, dać radość i pokazać Boga, którego dobroć jest odbierana w bardzo konkretny sposób przez posługę drugiemu człowiekowi.
Temat w oryginalny sposób pociągnął ks. Tomasz. W niezwykle przejmującej katechezie uświadomił wszystkim jak bardzo słowa przeczą naszym czynom. Obrazując fotografiami ludzkie nieszczęścia pytał zgromadzonych o emocje. Widok oszpeconych twarzy, postaci upojonych alkoholem leżących na chodniku, narkomanów skulonych gdzieś pod murem, kalek, ludzi nieszczęśliwych u większości wywoływał niechęć, często litość. Wyrażane głośno uczucia tak przejmujące, bolesne, uderzały szczerością, zmuszając jednocześnie do głębokiej refleksji. „Na co dzień lubimy głosić swoje współczucie, miłosierdzie i chęć niesienia bezinteresownej pomocy. Odór pijaka czy widok zaniedbanego upośledzonego budzi jednak w nas odrazę i jakby w naturalny sposób odwracamy się, nie zauważając ludzkiej tragedii” - stwierdziła Maria Jabłońska z Chojnowa.
Kontrastem tej katechezy był wyemitowany dla uczestników dnia skupienia film pt. „Faustyna”. Opowiadający historię krótkiego, ale intensywnego życia błogosławionej siostry Marii Faustyny Kowalskiej. Żyła tylko 33 lata, ale swoją pobożnością, skromnością i pokorą dla zrządzeń losu zaskarbiła sobie uwielbienie i cześć u wiernych i duchowieństwa. W trakcie projekcji można było dostrzec na twarzach uczestników spotkania łzy, zadumę, ale i radość.
Uwieńczeniem Dnia Skupienia była Eucharystia. Wszelkie funkcje dostępne osobom świeckim podczas liturgii pełnili niepełnosprawni, służąc przy ołtarzu, czytając Pismo Święte, śpiewając psalmy. Widać było ich radość, wzruszenie i te wszystkie emocje, które towarzyszą w szczególnych momentach życia. Dzień ten był z pewnością bardzo dobrym przygotowaniem do świąt Bożego Narodzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu