– Było to spotkanie formacyjno-robocze Rady Stanowej, czyli zarządu Rycerzy Kolumba w Polsce oraz delegatów rejonowych, rycerzy odpowiedzialnych za rozwój naszego bractwa w poszczególnych diecezjach. W tym roku ze względu na epidemię zorganizowaliśmy dwa takie spotkania: pierwsze tydzień temu odbyło się w Toruniu, a w ten weekend gościliśmy braci rycerzy w Sandomierzu. W spotkaniu brało udział około 70 osób. Wraz z nami swoją formację przechodziły nasze małżonki i dzieci – poinformował Krzysztof Zuba, delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce.
Podsumowaniem dwudniowych obrad była uroczysta Msza św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Wraz z nim Eucharystię koncelebrowali kapelani bractwa. W homilii bp Nitkiewicz podkreślał ważność działań podejmowanych przez Rycerzy Kolumba jako rycerzy Chrystusa, zwłaszcza w środowisku lokalnym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
ks. Wojciech Kania
Reklama
– Rycerze Kolumba są rycerzami Chrystusa. Starają się mówić Jego głosem i mieć serca podobne do Serca Jezusa, które jak On sam powiedział do św. Małgorzaty: „Tak płonie miłością ku ludziom, że nie może dłużej utrzymać tych płomieni gorejących, zamkniętych w moim łonie. Ono pragnie rozlać je za twoim pośrednictwem i wzbogacić ludzi swymi Bożymi skarbami”. Wiem, że macie dalekosiężne i obejmujące cały świat plany. Nie możecie jednak zapominać, że życie toczy się również tu i teraz, w rodzinie, parafii, diecezji, którą tworzycie razem z innymi. Lokalny patriotyzm, również w wymiarze religijnym, nie jest wcale czymś złym i nie musi oznaczać krótkowzroczności. Powiedziałbym nawet, że powinien stanowić punkt wyjścia, żeby potem wyruszyć dalej. Także nasi wierni potrzebują waszego świadectwa i konkretnych znaków. Nie brakuje przecież wokół potrzebujących, którzy pragną braterskiej miłości – mówił biskup.
ks. Wojciech Kania
Na zakończenie Mszy św. odbyło się uroczyste wprowadzenie w urzędy, które poszczególni bracia będą pełnić przez nadchodzący Rok Bratni. Podziękowano także braciom, którzy pełnili urzędy w minionym roku, a słowa wieńczące obrady skierował do braci Krzysztof Zuba.
– Koronawirus postawił przed nami nowe zadania i wyzwania. Nasza działalność sprzed i w czasie trwania epidemii musiała być skorygowana i dopasowana do zaistniałej sytuacji. Jednak trzeba dodać, że wielką pomocą okazały się doświadczenia braci rycerzy z innych krajów, którzy już wcześniej spotykali się z podobnymi sytuacji i dzielili się z nami swoimi doświadczeniami, co okazało się bardzo cenne. W tym szczególnym czasie rycerze pomagali księżom proboszczom przy dezynfekcji kościołów, działali przy organizacji przekazów liturgii on-line, przy pomaganiu osobom chorych i starszym, rozwozili żywność do tych osób, kolportowali prasę katolicką. W rozpoczynającym się Roku Bratnim zamierzamy działać w oparciu o cztery ważne filary. Pierwszy to rodzina. To my jako mężczyźni mamy brać odpowiedzialność za rodzinę, mamy stawać się coraz bardziej doskonalszymi, aby służyć tym, którzy pozostają pod naszą opieką. Dlatego będzie dużo działań w roku skierowanych na rodzinę. Drugi filar to formacja. Planowane są spotkania formacyjne, na wzór dni skupienia, podczas których będziemy budowali naszą duchowość ale i dzieli się doświadczeniami w podejmowanych inicjatywach. Filar numer trzy to braterstwo. Jesteśmy organizacją bratnią, czyli wspomagającą się wzajemnie, dlatego musimy umieć dostrzegać potrzeby braci i ich wspomagać. Czwarty filar to rozwój. Bardzo zależy nam, aby inni mężczyźni dostrzegli wartość bycia dobrym ojcem, uformowanym mężczyzną, dobrym katolikiem. Jedną z dróg jest właśnie wstąpienie w szeregi naszego bractwa. Będziemy dokładali starań, aby nowi bracia wstępowali w nasze szeregi. Warto dodać, że mimo pandemii w ostatnich miesiącach do Rycerzy Kolumba w Polsce dołączyło ponad 80 mężczyzn – podsumował delegat.
W Diecezji Sandomierskiej Rycerze Kolumba działają od blisko dziesięciu lat. W 20. parafiach do bractwa należy ponad 300 mężczyzn.